Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 34

Wątek: kopnijcie mnie jak sie poddam, tym razem do końca, do celu

  1. #11
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Witaj Assiiu
    Jakbym czytala o sobie, tez zaczelam gwaltownie tyc gdy bylam mniej wiecej w Twoim wieku. Sytuacja z mezem tez podobna, obrywalo mu sie (i obrywa niestety ) niewinnie.
    Bede Cie wspierac z calych sil abys nie musiala sie odchudzac gdy bedziesz w moim wieku i zalowac tych wszystkich wspanialych mlodych lat ukrywajac sie pod namiotami zwanymi przesadnie ubraniem...

    Kotlecik mielony to i ja dzis mam. Wazne aby jeden i nie za czesto A do tego miche surowki zjadlas, mam nadzieje?

    Pozdrawiam Cie serdecznie!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  2. #12
    Assiia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    wiecie ja własnie mysle zeby jesc mniej wiecej to co lubie ale te rzeczy które są tuczace ograniczyc. nie chce ich zlikfidowac gdyz juz probowałam i potem tylko o tej rzeczy myslałam jak maniak. Tak wiec przekasze ale w minimalnej ilosci. Pozatym nie ma tych rzeczy tak duzo bo generalnie nie lubie tłustych rzeczy, z wedlin no jem chudy bron boże bez zadnej zyłki filecik drobiowy ewentualnie cos z pomielonych rzeczy np mortadele z pieczarkami ale to zadko jem. Moja najwieksza bolescia jest to ze uwwielbiam ser zółty ale staram sie jesc go zadko. Mielonego zjadlam z kromką chleba bo wole pieczywo od ziemniaków. No to tak po krutce.

  3. #13
    Guest

    Domyślnie

    no to i ja trzymam kciuki trzymaj sie dzielnie !!!!

  4. #14
    madox jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Cie!
    • Tak Trzymaj, zadnego tlustego jedzonka!
      Duzo pij wody i herbat ewentualnie sok rozcieczony woda.
      Trzymam kciuki i pozdrawiam!Twoja imienniczka!

  5. #15
    melv jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kurcze wiesz co jak tak czytałam sobie o Twoich "upodobaniach kulinarnych" (no bo jak to inaczej nazwac to jakbym o sobie czytala. Też mam odwieczny problem z zółtym serem, dużo wiekszy niż ze slodyczami.

    Stosuje taka sama metode jak Ty.Kocham np. pierogi i gdy mama moja kochana nie zważając na moja diete upichcila je ostatnio, to zjadlam-a jak- ale 3(wliczylam je do dzienniczka kalorii) a nie 10 od razu jak kiedys. Musialam zjesc choc troszeczke, bo pozniej snilyby mi sie po nocach jakies koszmary z pierogami w roli glownej

    Tak mi sie skojarzylo.A mialas tak czasem w czasie diety- bo ja tak czasem mam- ze snilo Ci sie, że zjadlas cos niedozwolonego, strasznie tuczacego, okropnie sie obzarlas i w snie mialas wyrzuty sumienia? Ja mam tak czesto i jak sie budze to dopiero po chwili uswiadamiam sobie, ze to byl tylko sen.

    A tak wogole to kolezanka kiedys powiedziala mi, ze to nienormalne,ze ja w snie czuje- i uczucia i odczucia- jak cieplo,zimno.

  6. #16
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Pozdrawiam i zycze milego weekendu.
    I co slychac u Ciebie??
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  7. #17
    melv jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Co u Ciebie? Znikłas nam cos...

  8. #18
    Assiia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj dziewczyny znikłam znikłam.
    Mam takie urwanie glowy że szok. Z tym snem to może raz tak miałam, ale dosc dawno. Co u mnie?? no staram sie oszczędzać z jedzeniem. Choc wczoraj skubnęłam od rodzinki troche pizzy ale troszke tylko.

    Melv ja też uwielbiam pierogi knedle kluski itp itd byleby nie z miesem. Moja mama zawsze mi mówiła:"gdzie ty sobie chłopa znajdziesz jak ty nic prawie nie lubisz tylko bys pierogi i zółty ser jadla" no ale jakoś znalazłam i może nie tak wybrednego jak ja ale tez troszkę

    Jeszcze jedna shize miałam ale na szczęście juz mi przechodzi. Po prostu nie dotkłam się surowego mięsa żeby je np umyc i przygotowac.

    No ale widze ze niejestem sama z tymi moimi upodobaniami i lepiej mi jak widze ze inni tez wyznaja zasade jedz wszystko byleby nie tłuste i w odpowiednich ilościach.

    dzieki wielkie dziewczyny

  9. #19
    Assiia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no teraz to wy poznikałyscie A ja mam ciezki dzien, gonitwa i sama siedze cały dzien. Trzeba by sie do sesji przygotowac a mi sie taaak nic nie chce!!! Kto ma sposób na potwornego "lenia"???

  10. #20
    malinsia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    helo moja imienniczko
    jak bym lenia przespała
    tak na powaznie to nie mam sposobu, zawsze mam cos do roboty i nie ma mowy o lenistwie
    jak np na cwiczenia...to sobie mysle ze lepiej sie poczuje a jak to wpłynie na moja sylwetke

Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •