Strona 2 z 30 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 300

Wątek: Tracę motywację - pomocy!!!

  1. #11
    rmarta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Minusiku2 gdzie Ty sie podziewasz??
    Co slychac?
    Jak tam sie czujesz i co z dietka ??
    Pisz!
    Czekam

  2. #12
    minus2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Dzięki wszystkim

    Jestem, jestem
    Ale jesteście super, dzięki wszystkim za wsparcie, od razu mi lepiej.
    Byłam dwa dni w delegacji i wróciłam dziś strasznie późno, ale wszystkich pozdrawiam.
    KORNI - dzięki za link, na pewno skorzystam.
    RMARTA- no wreszce się znalazłaś . Nie możesz tak sobie znikać .
    Skusiłam się dzisiaj wieczorem, w drodze, na hamburgera, bo już tak za mną chodziło coś konkretnego. Mam nadzieję, że waga jakoś srasznie tego nie odczuje .
    Poza tym byłam dzielna, jakieś jogurciki i ryżowe sucharki brr.
    No to do jutra :P .Biegam jeszcze pobuszować po forum .

  3. #13
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    HEJ MINUSIKU!
    nie znikaj tylko nam zdawaj relacje!!
    ja wiem,ze praca nas tak pomniejsza co do naszego forum. ale trzymajmy sie razem!
    POZDRAWIAM I CAłUJE!

  4. #14
    minus2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ooo, jak miło że ktoś tu jeszcze jest
    Tak, zdecydowanie musimy trzymać się razem. W ogóle dobrze, że znalałam tę stronę, bez forum pewnie już dawno bym zreygnowała, jak zwykle. I dalej byłabym strasznym grubasem,a tak jestem trochę mniejszym . o i zdecydowanie mi łatwiej, gdy widzę, sorry, że inni mają podobne problemy.
    Słuchajcie, nie wiem czy tacy uprzejmi, ale ludzie zaczynają zauważać , że schudłam

  5. #15
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    minusik, skoro zauważają że schudłaś to tak jest na prawdę, i teraz powinnaś jak na skrzydłach chudnąć dalej
    trzymam za ciebie kciuki
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  6. #16
    minus2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No rzeczywiście, takie uwagi dodają mi skrzydeł.
    Dzisiaj większych wpadek nie było , nawet udało mi się być na basenie.
    Nie mogę jednak zmobilizować się do ćwiczeń w domu, jakoś czasu nie ma czy co?
    A jak i kiedy Wy to "załatwiacie"?

  7. #17
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    WPADAM Z POZDROWIENIAMI I ZYCZE MILEGO,DIETKOWEGO DNIA!!!
    BUZKA!

  8. #18
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    minusik, ja 6W zaczęłam robić rano, wystarczy wstać 15min wcześniej...i od razu mam energię na cały dzień, a na rowerku to jeżdżę wieczorkiem...np na bajce jak mała patrzy i wtedy można fajnie robić dywanowce

    pozdrawiam
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  9. #19
    adamczyk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    gratuluje rowniez powinnas sie cieszyc skoro juz widac, ze zrzucilas conieco mnie wczoraj najlepsza przyjaciolka powiedziala, ze wygladam zaje*iscie i mi az rumieniec na buzie wypylnal hehhe nie jestem przyzwyczajona do takich komplementow ale chyba trzeba bedzie sie przyzwyczaic, skoro do zrzucenia jest jeszcze sporo
    a 6W tez robie dopiero 2 dzien dzisiaj i chyba wlasnie pocwicze sonbie, bo moze sie okazac, ze wieczorkiem czasu nie bede miala, a takto bede miala czyste sumienie tez polecam wstawac wczesniej zeby pocwiczyc heheh i w ogole dluzszy dzien jest

  10. #20
    Awatar Kardloz
    Kardloz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    0

    Domyślnie

    dołki zdarzają się każdemu - a wieczorne napady głodu i skoki na lodówke chyba każdy przerabiał. Jedyny sposób na to to przyzwyczaić organizm do mniejszych a częstszych posiłków (5 razy dziennie) wtedy wieczorne ssanie naprawdę sie zmniejsza. Jesli juz to nie pomaga ostatnim ratunkiem dla mnie jest zapchanie żołądka zieleniną albo wypicie szklanki wody gazowanej. Gdy jest naprawde źle i czuje że czym bym nie pomyślał to widze lodówke to wtedy jem cos zielonego i ide spać - nie wiem jak ty ale takie napady głodu ja mam zazwyczaj wtedy jak długo siedze - kiedys , jeszcze przed dieta potrafiłem zjesc z 3 kromki z masłem o 23-24 tuż przed snem. Teraz gdy czuje za duze ssanie wole czymś je na chwilke "zająć" i przespac głód a godzinka snu wiecej to przeciez same plusy !

    Pozdrawiam i zycze pwoodzenia

Strona 2 z 30 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •