Cześć laseczki
Nie mam czasu usiąść i po pisać codziennie do was
No więc zaczynam Waga na Karowej pokazała 140kg w ubraniu wiec ważę ok 139kg a na mojej wadze tego samego dnia ważyłam 136 kg wiec będę dodawała do mojej wagi domowej 3kg.
Następne wielkie ważenie 31 lipca bo idziemy na USG główki.
Zobaczymy.
Uczulenie nadal mamy na buzi ale już przyzwyczaiłam sie do niego :>
Wczoraj byliśmy na pierwszym szczepieniu zuch chłopak nie zapłakał.
Ja siedzę w domku i wypijam wszystko co mam przed sobą bo tak potwornie chce mi się pic
O zapomniałam dodac mały urodził sie 4190 a ma już 5460 kawał faceta.
Wiktoria nadal zazdrosna.
Moje ciało zrobiło się strasznie flakowate :>>> Zawsze byłam ubita a teraz wrrr szkoda gadac no ale będę o tym myślała jak moja waga pokaże 99.999:>
Bo teraz i tak nie mam siły , czasu i pieniędzy na ( baseny, siłownie, balsamy i kremy) No i moja bariera wstydu jest jeszcze strasznie duża.
Dobra dziewczynki ja spadam bo mały sie budzi a chce isc do parku
Pozdrawiam was laseczki
Zakładki