Wątek: OSTATNI DZWONEK !!!!- start 156kg !!!!!!! to nie żart!!!!

Dziewczyny kochane, nie zrozumcie mnie źle, ale uważam, że macie do tego fatalne nastawienie; do tego, czyli do skóry. Wiadomo, że będzie z nią trochę zachodu, bo zawsze jest, kiedy chudnie się więcej niż kilka kilo (ech), ale nie martwcie się na zapas! Uważam, że odchudzanie polega także na wyrobieniu sobie tego nawyku: nawyku dbania o skórę. Więc proszę przemóc lenistwo i codziennie (!) smarować się balsamem, jakimkolwiek, nawet takim za 4 złote, nie ma różnicy. Ważne, żeby uelastycznić skórę. A jeśli na to naprawdę szkoda kasy, to zainwestować w szorstką rękawicę i masować się, masować! Naprawdę, widać ogromną poprawę i możliwe, że ingerencja chirurgiczna nie będzie potrzebna Powodzenia w dalszej walce. Ja też walczę z Colą. Ale teraz walka ta zamieniła się w walkę z Colą Light, której jeszcze nie umiem sobie odmówić :/

A mi się tak nie chce....;/

Wiem, mi też się nie chce Ale walczę z własnym lenistwem i zaczyna mi to wchodzić w krew. No i widzę efekty a to motywuje

A co konkretnie stosujesz?? Bo ja tylko foliowanie raz w tygodniu

Staram się codziennie masować rękawicą podczas kąpieli, ale to średnio mi wychodzi. Za to wieczorem a najlepiej też rano wcieram w siebie balsamy do ciała. Polecam firmę AA. Balsamów wyszczuplających mam mało, bo denerwuje mnie ich konsystencja. A propos foliowania, to dawno nie stosowałam. Może dzisiaj się skuszę

Ja też okropnie boję się zwiotczałej skóry, a najgorsze, że jestem chyba leniwa i chociaż wiele razy obiecuję sobie codzienny masarz, to jakoś nic z tego nie wychodzi Dziewczyny, może jednak forum zmotywuje nas nie tylko do odchudzania, ale czegoś więcej Trzymajcie się!

Oj nie dziewczyny przyjdzie czas i na balsamy narazie musze ruszyć z miejsca żeby miec sie czym motywowac mysle że po pierwszych 7 kg ruszymy do sklepu po balsamy bo narazie o całym dniu siedzenia z dzieckiem które jest megga ruchliwe a teraz siedzimy w domu bo jestesmy chore to powiem wam szczeze ze opornie mi idzie tez mycie jestem tak zmęczona i zlana potem

Powinna na takie rzeczy przyjsc sama ochota żeby cos zacząc robic a nie dlatego ze inni robią

Inni maja po 70 , 80 kg a my????? i tyle czasu nic z tym nie robimy a jak robimy to bez głowy po waga wraca

najpierw trzeba ruszyc głową i przekonac ja ze bedzie fajnie a potem dochodza balsamy, cwiczenia , basen itd....

te osoby które nie dbały o skóre jak nałoży sie to wszystko na raz zniechęca sie do wszystkiego


takie jest moje zdanie na wszystko będzie pora:>>>>

Tak że dziewczyny ja ważę sie co 2 tygodnie czyli następne 28.09 jak chcecie możecie się przyłączyć.

Widze że sa chętni do czytania mojego poprzedniego posta od rana wchodziło na niego 24 osoby no prosze




Powinnam jeszcze dzisiaj wpaśc do was ale czeka mnie prasowanie a moj mąż bedzie coś rysował na komputerze wiec jak będe to za jakiś czas

Xenusia- no w sumie z jednej strony masz rację, bo jak pomyślisz jaki ogrom Cię czeka to się można zniechęcić: dieta, ćwiczenia, pielęgnacja itp. ale ja i tak nieźle się zapuściłam, to cud ze krem na dzień używam, bo nawet toniku czy innych balsamów już mi się nie chce.

Nie mówiąc o maseczkach ;p

O skórę warto dbać. Skutki szybkiego chudnięcia, a do tego dużej utraty masy ciała są poważne. Skóra nie ma czasu się kurczyć i zostaje obwisła.A na to może pomóc tylko skalpel. Kiedy skóra jest już obwisła-balsamy nie pomogą. Zachęcam do ćwiczeń, a szczególnie do wizyt na basenie. Pływanie angażuje wszystkie mięśnie, a jednocześnie świetnie masuje skórę.
Jest jedna podstawowa zasada. Aby balsamy i ćwiczenia przynosiły efekty - potrzebna jest regularność, systematyczność. Kiedy przez kilka tygodni nie smarujemy się, a później robimy to trzy razy dziennie - niczego to nie zmieni.
Ja używam balsamu Vichy - Lipostrech. Krem jest przeznaczony właśnie dla odchudzających się. Ujędrnia skórę i w miły sposób wygładza ją. Dla mnie ma jeszcze jedną zaletę - jestem alergikiem, a ten krem mnie nie uczula.
Przepraszam za te moje wywody - może komuś się przydadzą

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Rewolucjo- mi chyba pomogłaś...i się przemogę, bo mam strasznie suchą skórę