Wątek: OSTATNI DZWONEK !!!!- start 156kg !!!!!!! to nie żart!!!!

Xenusiu, za pare / parenascie kilo polubisz swoje odbicie w lustrze, na pewno!
Z plastyka bym sie wstrzymala, zwlaszcza po ostatnim programie w TVN gdzie pokazywali strasznie oszpecona kobiete przez jakiegos niby chirurga plastycznego, brrrr....
A mysli o jedzeniu jeszcze przez jakis czas beda Cie przesladowac, no ale to jeden z elementow naszej walki... trzeba je skutecznie odgonic...

Słyszałam o tym "chirurgu", aż włos na głowie się jeży

ostatnio coraz częściej słychać o takich lekarzach co niby robią wszystko tanio i "dobrze" ale niestety to mija się z prawdą, dlatego lepiej tego unikać i odpuścić sobie takich "przyjemności" bo moze być gorzej a nie jak sie nam zdawało lepiej...

myślę ,że plastyka brzucha mnie nie omine a to są strasznie duże pieniądze wiem.

Jestem za bardzo leniwa żeby codziennie się masować i wklepywac tony balsamów( dobre balsamy z nieba nie lecą w wysmarowac taką powierzchnię ciała to sporo balsamów

Myslę że na odpowiednim etapie mojej diety włącze ćwiczenia musze sie poczuc lepiej

dieta + ćwiczenia+ duża ilośc wody --ok a co potem z płatami skóry hmmmmm no ale o tym zacznę myśleć potem jak bedą wisiały. Narazie są wypełnione masą tóuszczu bleeee.


Już się nie moge doczekac jak moja waga pokaze cokolwiek!!!!!!! ( waga do 150kg)

Ci którzy mnie znają wiedzą że nie łatwo mi jest ogarnąć to wszystko.
Jak ktoś jest ciekawy to zapraszam na starefo posta jest gdzieś daleko no ale po nicku mozna zobaczyć tylko wielka prośba proszę nic do niego nie dopisywac bo to juz zakończony etap dlatego załozyłam nowy pościk .

Nic nie ma tam ciewkawego wiec nowy etap z pozytywnym nastawieniem.

Witaj Xenusiu,
mam podobny problem co TY, chociaż mojaw waga jest mniejsza bo ważę 104 kg, ale mam zamiar ponownie coś z tym zrobić, tak jak 3 lata temu kiedy ze 106 kg suchudłam do 75.

a ja Cię witam serdecznie i zyczę wszystkiego naj
szczególnie w dietkowaniu

Buziaki H

Zamieszczone przez XENUSIA28

Megamaxi Dzięki wielkie za odpowiedzz powiedz mi jak sie odchudzasz i co robisz.

Ciśnienie mam bardzo wysokie i wiele innych chorób ale i tak mam zamiar przez rok osiągnąc wypragniona liczbe 99kg .

Już nie raz zaczynałam sie odchudzac (od jutra, od pierwszego itd i dieta trwała 2 lub 3 dni

Nawet nie wiem jak zaczącz . Jestam nowa i zielona jak w internecie jak i na forum . Ale przypadł mi do serca Twój post napisany o sobie , może znajdę wsparcie w Tobie, albo nawet tylko pogadamy o naszych słabostkach nie tylko o diecie .Mam 33 lata mam wagę 101 kg ,próbowalam już wszystkich sposobów ,ala moja wadą niekonsekwencja w dążeniu do celu .Fajnie by było popisac z kimś kto ma takie problemy jak ja.

Kusy WITAM cIę BARDZO SERDECZNIE no to walczymy razem z kilosikami

napisz coś więcej o sobie wywalisz to z siebie i będzie łątwiej:>>

Ja chciałabym żeby moja waga do wakacji pokazała 99.999 zrobię wszystko co się da ale to megggggga trudne .

.................................................. ..............................................

Jestem już kilka dni bez słodyczy i nie mogę powiedzieć że bardzo mi ich brakuje.

Wiem że dzisiaj zjem kawałek pizzy bo zamawiam męzowi na obiad nie bedę ze sobą walczyła bo źle sie to zakończy tak że mam czyste sumienie TAK ale to nie znaczy zaprzestałam odchudzanie .


mam do was pytanko czy takie pieczywo z ziarnami ciemnie (bułki) pieczone w sklepach są ok tylko po nich nie mam strasznej zgagi bo po innym ciemnym pieczywie jest natychmiast

Będę wieczorkiem jak Wikta pójdzie spac no może uda mi się wytrzymać bez forum jakiś czas

Witaj Xenusiu!
Twoj pomysl z wrzucaniem pieniedzy na cole i slodycze do skarbonki to rewelacja!!!! Ja wczoraj sobie obliczylam , ze na same te dwie przyjemnosci miesiecznie wydaje okolo 200 zl!!!! Starczylo by na fryzjera czy jakis ciuch, a ja te pieniadze laduje do swojego zoladka niszczac go kompletnie. Od dzis ide za twoim przykladem i jak mnie najdzie ochota na cole czy batony pieniazki bede wrzucac do skarbonki
Boje sie tez tego co Ty - czyli okropnych zwisow tym baardziej, ze moja skora nie jest zbyt elastyczna dzieki wczesniejszym nieudanym probom odchudzania. Coz, na razie spaceruje, wykonuje jakies lekkie cwiczenia aerobowe ( lekarka mi zabronila biegac i chodzic na silownie dopoki moja waga nie zejdzie poniezej 100 kg) i wykonuje masaz na sucho calego ciala szorstka gabka. Do tego troche sie smaruje roznymi mazidlami raz dziennie. Zobaczymy jaki to da efekt. Wiesz , mysle sobie ze lepiej miec jakis zwis ( tez myslalam o operacji, wczorajasz Uwaga mnie troche do tego zniechecila) niz tyle kilogramow okropnego tluszczu, ktory nie pozwala czlowiekowi normalnie funkcjonowac.
p.s. A w ogole, to nie wiecie dziewczyny czy przypadkiem nie mozna starac sie o to, zeby NFZ zaplacil za operacje plastyczna w przypadku takich osob jak my, czyli chorobliwe otylych?

Ponoć można się starać o sfinansowanie operacji plastycznej przez NFZ w przypadku kiedy operacja jest wskazana i polepszy zdrowie a nie nasze samopoczucie. No np. jeżeli ktoś ma 10kg. samej skóry, albo poparzoną twarz to wtedy NFZ refunduje operację.