Strona 11 z 54 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 535

Wątek: Nando po przejsciu kroku I walczy o dwcyfrowke :)

  1. #101
    olbrzymka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Znalazłam Twój watek Nando.Jeszcze niebzyt dobrze orientuję sie na tym forum- bywałam wcześniej na innych- ale sie ucze i już wiem że masz wpisany odres do siebie w podpisie.Niniejszym przenosze gratulacje z powodupierwszych ubytków we własciwe miejsce

  2. #102
    bianca6 Guest

    Domyślnie

    Nando co jest??

  3. #103
    XENUSIA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nan co sie z Tobą dzieje myślisz ze jak pomykasz w domu na rowerku że tak wyschłas juz?? i nie wpadasz do nasz

    Byłyśmy umowione i Ciebie nie było buuuuuuu nie ładnie

  4. #104
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Nando, co się dzieje? Odezwij się do nas!

  5. #105
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nando już chyba całe mieszkanko lśni tylko lodówkę omijaj z daleka Przesyłam gorące pozdrówka i życzę miłej niedzieli bez pokus i wpadek.

  6. #106
    XENUSIA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hop hop co to za napis smutna i sama
    Zapraszamy do nas ja cały czas czekam

  7. #107
    Guest

    Domyślnie

    Hej dziewczynki!
    Mam za soba okropne dwa dni kiedy lazilam po domu jak struta i totalnie zdolowana Dzis juz jest lepiej, jakos optymistyczniej patrze w przyszlosc. Jesli chodzi o dietkowanie to tu nie mialam zadnej zapasci ( dziwne!!!) i trzymam sie ostro. Mecze tez moj rowerek do granic jego mozliwosci ( swoich zreszta tez) . Dzis mamy pierwszy dzien w Zabrzu z zachmurzonym niebem, ale pojde sobie po obiedzie na dlugi spacer, o ile nie zacznie padac deszcz. Jutro wazenie i mierzenie, zobaczymy co sie tam okaze . Ale wiem jedno, brzuch mam oczywiscie nadal wielki, ale dziwnie lekki i o wiele lepiej sie czuje . Lepiej tez spie od kiedy przestalam sie klasc do lozka z zapchanym do granic mozliwosci zoladkiem.
    pozdrawiam was dziewczynki i dziekuje za slowa wsparcia

  8. #108
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Cieszę się, że już ci lepiej Czekam na jutrzejszy raport, na pewno dużo cię ubylo.

    Fajnie, że masz cierpliwość do rowerka, mnie to straszliwie nudzi... Muszę się jednak jakoś zebrać i znów pedalować

    Pozdrawiam i życzę jeszcze mielj niedzieli

  9. #109
    bianca6 Guest

    Domyślnie

    No widzisz? Dieta czyni cuda. Mam nadzieję, że z humorem już zupełnie dobrze. Pozdrawiam!

  10. #110
    olbrzymka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czekam z niecierpliwoscia na jutrzejsze ważenie i wiem, jestem pewna że ubyło cię co najmniej dwa kilo.
    Pozdrawiam


Strona 11 z 54 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •