Ojej to ja zdrowia życzę!
Ojej to ja zdrowia życzę!
Ja jak mnie zaczyna coś łamac to piję 3x dziennie po 2 tabletki witaminy c 1000 + 3x dziennie 2 rutynoscorbiny i pomaga.
Trzymaj sie cieplutko kochana i wacaj do zdrowia
Zdrówka Ci życzę kochana!!!
stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
------------------------------------------------
Witajcie!
Dziekuje wam za slowa wsparcia po raz kolejny . U mnie juz lepiej, lykam witaminy i tabletki na zwiekszenie odpornosci. Strasznie sie nudze lezac w lozku, po prostu cholera mnie bierze . Ale moze w niedziele juz sobie wyjde chocby na spacer. Przynajmniej taka mam nadzieje.
Piszac o nudach musze sie przyznac , ze dzis wlazilam na wage chyba z 15 razy i pokazala ona 120 kg! A wiec kochane moje, jeszcze tylko 60 kg i bedzie ok . Troche mnie to przerazilo, bo to tak, jakbym miala zrzucic z siebie moja mame i jeszcze 2 kg kartofli ! Troche sie zdolowalam, ze to jest niewykonalne i zaraz sobie wejde na watek Devoree zeby zlapac troche optymizmu i wiary, ze jest to jednak mozliwe. Zmieniam tez suwaczki - postanowilam podzielic sobie te 60 kg na 6 dziesieciokilogramowych krokow. Moze tak mi bedzie latwiej, w kazdym razie moim najblizszym celem jest dojscie do wagi 110 kg nie do 99. Potem bede sie martwic co dalej .
pozdrawiam was i lece czytac wasze wateczki
Witaj Nando, ładna fotka i Ty na niej. Koniecznie musisz do tego wrócić i uda Ci się
Dobrze że wracasz do zdrowia.Życzę wytrwałości i powodzenia. Pozdrawiam serdecznie
Śliczne zdjęcie. Jak będziesz dalej w takim tempi gubić kiloski, to niedlugo już będziesz super laska!
Czy to jest zdjęcie z Wenecji? Bo aż się rozmażylam...
Zdrówka życzę
Nando dobrze że już sie lepiej czujesz.Co do wzmacniania odpornosci to słyszałam ze można popijac takie ziołowe krople ehinacea czy jakoś tak.Podobno pomagaja opierac sie choróbskom.
Zdjecie fajne i mysle że niedługo bedziesz tak wyglądac bo dietkujesz sumiennie suwaczek posuwa się w jedynie słuszna stronę wiec jesteś na dobrej drodze.
Pozdrawiam
Nando jak zdrowie? Ja jak jestem chora, to aż odrzuca mnie od jedzenia, więc jem wtedy z rozsądku Fajne uczucie. No ale Tobie życzę dużo zdrowia, dość się już nachorowałaś. Gratuluję nowej wagi! 60 kilo to sporo, ale co to dla Ciebie. Potrzeba ci jedynie czasu, jeszcze nam kiedyś wkleisz takie aktualne, ale już chude zdjęcie
Hmmm ty masz sobie akie zdjęcie powiesic ja niestety nie ja zawsze byłąm gruba a jak chydłąm jakis czas temy do 115 kg to fotek sobie nie robiłam.
Jak zdrówko czy juz lepiej???
Hej dziewczyny!
Raport cotygodniowy :
Waga : 119,5 kg ( -7,5 kg od poczatku dietkowania czyli od miesiaca)
biust: 137 cm ( -7 cm od poczatku diety)
pod biustem: 100 cm ( -2 cm od poczatku diety)
Pas: 122 cm ( - 8 cm od poczatku diety)
Biodra : 131 cm (- 4 cm od poczatku diety)
Udo : 72 cm ( - 3 cm od poczatku diety)
Po miesiacu dietkowania , zmniejszam tez liczbe spozywanych kalorii o 100, czyli teraz dietkuje na diecie 1400 kcal
Ok, lece bo musze pozaplacac rachunki. Ja wroce to was poodwiedzam
pozdrawiam
Zakładki