Strona 2 z 16 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 151

Wątek: Rozmowy prz kawce

  1. #11
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    No pewnie , ze pokonasz
    Masz dobrą motywacje
    To zyczę powodzenia i 3mam kciuki
    Pozdrawiam

  2. #12
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Witamy Lenka19

    Widzę, że motywacja na bardzo wysokim poziomie, tak trzymaj.
    Ja też tu praktycznie nowa jestem, dopiero od 10 dni walczę. Aż ci zazdroszczę tego basenu 4 razy w tygodniu. U mnie niestety czasu brak

    Powodzenia i milego dietkowego dnia!

  3. #13
    Lenka19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja na basen ide o godz 20:30 wiec duzym kosztem rezygnujac z pobytu z moim lubym wieczorkami na kanapie, ale o9n to rozumie chociaz i tak słysze : po co ty sie odchudzasz prciez i tak ejstes najsliczniejsza ---> zamiast mnie wpierac ehhh co tam jak schudne bede zdrowsza !!!!

  4. #14
    Lenka19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam własnie wrociłam do kompa. Zjadłam sobie kanapeczke oczywiscie vasa (blee) z szyneczka i ogorkiem zielonym. Pycha. teraz pije herbatkę wyszczuplającą i wcinam marchewkę.
    Aha przykleiłam sobie na lodówkę zdjęcie Pani takiej bardzo pulchniutkiej na lodówce - kolejna motywacja eby nie sięga do niej.

  5. #15
    Awatar pinos
    pinos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    128

    Domyślnie

    W temacie "Vasa (blee)" to powiem tylko, że naprawdę "blee" to jest zupa kapuściana na śniadanie. Bo tak w ogóle to wyszła smaczna, ale rano mój żołądek odmawia jakiegokolwiek jedzenia, a tym bardziej zupy... Co innego gdyby to była kromeczka pszennego, jeszcze ciepłego chleba...
    Ale będziemy twarde jak Roman Bratny, czyż nie?

    Tak jak Emelka zazdroszczę Ci Lenko basenu 4 razy w tygodniu. Mój basen ma tak wściekłe ceny, że za cenę 4 razy w tygodniu w miesiąc kupię sobie rowerek, i to magnetyczny... no i praca od 9 - 19 też życia nie ułatwia...

  6. #16
    Lenka19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie godzina na basenie koszt
    4 zł (zniżka dla studentów) + 6zł za saune.
    Areobic 10złza 45minut
    Także nie jest drogo, ale faktem ejst ze mieszkam na koncu świata znaczy z Kętach
    Bez presady mamy basen wiec nie ejst tak źle, ale np ja nie mam dobrej siłowni w naszym mieście. To ejst ból.

  7. #17
    Awatar pinos
    pinos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    128

    Domyślnie

    U mnie 45 minut basenu - 18 zł. W tym trzeba wygospodarować czas na przebranie...

    A siłownia mi w zasadzie niepotrzebna, bo i tak nie mogę podnosić więcej niż 5 kg obiema rękoma (po 2,5 kg na rękę...)

    Ale wszystko ma swoje plusy i minusy - w Warszawie łatwiej mi bedzie dorwać produkty do diety...

  8. #18
    zaba1987 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    A u mnie też 4 zł ( dla studentów) za 45 min (jakby już nie mogli tego zaokrąglić do 60 min co nie :P )

    Lenka ,Ty się ciesz ,że luby Tobie mówi ,że jesteś najpiękniejsza...gorzej by było gdyby tak nie mówił ... a wspierać to on może Ciebie np. tym ,że nie będzie jadł przy Tobie tych złych rzeczy....albo razem możecie sobie na basenik chodzic

    Życze powodzonka

  9. #19
    Lenka19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No staram się staram go wyciągnąc. Czasem mi się udaje. Wzoraj byłam pierwsze na zajęciach yogi -> dzis to nie mogłam sie podnieś z łózka --> to cieszy bo działa, a pozniej (yoge skonczylam o 21) na 21.45 na aerobic w wodzie. Wrocilam do domu, wszamałam 1 (!) czipsa i wzięłam kąpiel, 1l wody wypilam i poszłam spac. Jestem z siebie dumna. Dzis znowu ide na basen ioczywiscie wskakuje na mojego airwalkera na 20 min zeby się poruszac. Pozdroofka dla was !!!!

  10. #20
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cześć Ryba!!!
    znalazłam Cię

    widzę, że ostro się wzięłaś. tylko może nie rób za dużo, żebyś za szybko nie zrezygnowała?
    nie wiem jak to będzie u Ciebie, ale ja jakbym miała żyć w takim tempie, to chyba szybko bym padła na pyszczek

    ale może u Ciebie będzie inaczej mam nadzieję

    trzymaj się
    i będe tu zaglądała :P

Strona 2 z 16 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •