Strona 6 z 12 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 120

Wątek: Zaczynam od nowa, z wagą mniejszą o 6 kg :)

  1. #51
    groodka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2006
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    0

    Domyślnie

    jestem chwilowo mnie nie było w domu a ty już tak tęsknisz żartuje jestem i wspieram i podziwiam za ćwiczenia

  2. #52
    Guest

    Domyślnie

    Pozdrawiam i milego weekendu w wersji light, zycze!!!


  3. #53
    podpusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam wszystkich z rana
    Do pierwszego marzenia pozostało mi 1,4 kg Tzn do ujrzenia cyferki dwucyfrowej 99,9 :P
    Wczoraj posiłków było bardzo mało... Jakoś brak apetytu i zmęczenie prawiło, że nie rzuciłam się na jedzonko, ale za to kochane wczoraj się pokusiłam na tzw. Areobiczną 6 Weidera. Zobaczymy ile dni wytrzymam. Jak na razie, po wczorajszym dniu wyraźnie czuję swoje mięsnie brzucha które zostały zmaltretowane
    Pozdrawiam serdecznie i życze weekendu bez pokus

  4. #54
    podpusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to kolejny dzień za mną. Rano na wadze było 101,3 kg A teraz jest 102 czyli w normie, przede mną jeszcze herbatka czerwona i Weider, dzień 2
    Buzialki.

  5. #55
    podpusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    żyję
    Dziś dzień bardzo pozytywny pomimo dużej ilości nauki Posiłkowo wręcz wspaniale!
    A Weider ciężki pomimo tego, że to dopiero 3 dzień, w każdym bądź razie brzuszek czuć bardzo dobrze
    Buzialki.

  6. #56
    podpusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja żyję, a Wy? Bo o mnie to już chyba wszyscy zapomnieli
    Kochane u mnie całkiem dobrze. Do ujrzenia 9 pozostało mi tylko 0,60 kg A do równych 5 kilogramów tylko 1 kg
    Z jedzonkiem całkiem sympatycznie.
    Tylko krew z nosa idzie jak woda, i nie wiem czemu, wina odchudzania? Jem dużo warzyw i owoców, witamin, białek, wszystkiego co potrzebne więc trochę nie rozumiem.

    Dziś z humorem trochę kiepsko. Z pensją się spóźniają, za kilka dni przyjeżdża przyszła teściowa, okres mi się zbliża, oszaleć można

  7. #57
    groodka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2006
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    0

    Domyślnie

    jestem na twe wezwanie pięknie chudniesz u mnie było małe załamanie ale jest już ok o moich dzisiejszych przeżyciach jeśli chcesz możesz poczytać u mnie trzymaj się

  8. #58
    podpusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uuuu... dziś wchodzę na wagę i co widzę? 0,20 kg więcej niż wczoraj, ale się znerwicowałam! Siedzę i myślę "czemu?". Wczoraj nic specjalnego nie jadłam, ostatni posiłek był o 16 więc coś jest nie halo. No i fakt... Okres się zbliża to i waga większa
    Ot wymyślił mój P.

  9. #59
    groodka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2006
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    0

    Domyślnie

    podpusia uszy do góry mi też się zbliża i sama wiesz jak potraktowałam wczoraj wage pomyśl jaki spadek będzie po @ aż miło

  10. #60
    podpusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hey wam ludu

    mam czas żeby coś naskrobać, waga kilka dni stała w miejscu, dziś zeszła na 100,3 kg
    Mam nadzieje już jutro zobaczyć 99,9 Chociaż nic nie wiadomo bo okres w sobote ma przyjsc.

    No i jeszcze jedno, dzis przyjezdza przyszła tesciowa!! I zostanie u mnie az do poniedzialku, panie strzez mnie od jej obiadkow i zlosliwosci!

Strona 6 z 12 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •