Strona 21 z 24 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 201 do 210 z 235

Wątek: Regeneracja Duszy i Ciała

  1. #201
    Ali1979 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    3

    Domyślnie

    Quniu SŁoneczko!

    Zapał można rozpalic tak żeby nie był słomiany. Ty pomyśl nad tym, że każdy jeden brzuszek przybliża cię to super laski. A każde podniesienie nogi powoduje że do szafy wielkimi krokami zbliżają się mniejsze ciuszki No w wkońcu na ślubie musiasz byc Boska nie ? Zakasować swoje kochanie i wszystkich gości dookoła . A i podczas ćwiczeń nakładaj na siebie najlepiej grubą bluze wtedy szybciej sie pocisż i organizm zaczyna lepiej spalac tłuszczyk. Ja jak ćwicze w domu to zawijam bębenek fgolia ale na siłowni troch tak głupio...

    Trzymaj się mała
    Buziaki

  2. #202
    dziaba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Gdynia
    Posty
    21

    Domyślnie

    Hejka

    Już jakiś czas temu (około 1,5 tyg.) zrezygnowałam z głodówki proponowanej przez lekarza i wzięłam sie sama za siebie. Teraz jadam około 1000 kcal dziennie plus ćwiczenia. Spokojnie nic mi się nie stanie. Co do kondycji - to mi taka jedna została z dawnych czasów i muszę się nieźle nawysilać, aby się spocić.

  3. #203
    qunia25 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witajcie

    Danik dziękuję za życzonka wieczor był bardzio przyjemny, ja również życzę oczywiście wiecej takich miłych wieczorków
    emenyx życzę silej woli i może kiedys sie zdecyduję na te ćwiczonka, bo teraz to jest porazzka
    złośnica dla ciebie tez zaświeci słoneczko i pokochasz jeszcze walentynki
    aisha na mnie też to działa sale chwilowo, na razie przeprosiłam sioe z rowerkiem
    Ali chciałabym miec takie podejscie jak Ty, patrzeć pozytywnie i z minus ów robic plusy, przynajmniej umiec widziec że kij ma 2 końce a nie jeden
    dziaba to cieszę sie że juz nie jesz 600kcal dziennie, bo to męczarnia, pewnie już coś pisałaś a ja nie zauważyłam, no ale fajnie najważniejsze, żeby dobrze Ci szło i żebś nie traciła szybko wiary, bo to wróg w drodze do pięknej sylwetki


    Dziewczyny dziekuje Wam za wszystko, , dzis po ćwiczonkach czuję sie duzo lepiej , jak miło znowu aktywnie działać a nie tylko tak byle jak
    Dzis ide na spotkanie w sprawie pracy, ciekawe co z tego wyjdzie, nie mam zbytnio pozytywnych mysli, porażka Dam znac jak poszło i co to konkretnie było , pozdrawiam

  4. #204
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    WITAJ-MAM NADZIEJE,ZE JEDNAK SPOTKANIE DZISIEJSZE NIE BYLO TAK ZLE JAK PRZEWIDYWALAS! POZDRAWIAM! I CZEKAM NA WIESCI!!!
    MALOWANE NA RECE

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  5. #205
    foczka369 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Qunia

    jesli chodzi o prace to wcale sie nia nie przejmuj, nie ta to bedzie inna, w obecnych czasach ciezko jest znalezc NORMALNA prace.

    glowa do gory jestes bardzo madra kobieta tylko troche nie wierzysz w siebie, wiec wedlug mnie to powinnas wyeliminowac ten brak wiary

    ja posluchalam- juz staram sie nie kopac w tylek- TY tez tak zrob

  6. #206
    AISHA636 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-01-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    305

    Domyślnie

    Jak poszła rozmowa o prace?

  7. #207
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    Oooo widze ,ze pani się rozruszała ;]
    Ciekawe kiedy mi przyjdzie na to ochota i nie beę myślałam ,ze musze to robić , tylko to chcę Pewnie nie szybko
    No i jak tam z pracą ?
    Pozdrawiam

  8. #208
    qunia25 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witajcie

    Z tą pracą to jest tak, poszłam na rozmowę i pocałowałam klamkę...nikogo nie było, i nikt telefonu nie odbierał, brak słów na jakikolwiek komentarz

    Zdietką natomiast w miarę, ale niezbyt zadowalająco, na szczęście po ćwiczonkach wraca mi humorek mam nadziję w przyszłym tygodniu ćwiczyc dook godzinki

    chybatku a tym rozruszaniem to ciężko bywa, ale myślę, ze wrócę na właściwy tor
    Aisha, Agggniecha takiego obrotu spraw sie nie spodziewałam
    foczka mądra jestem i co mi po tym,? jak już od dłuższego czasu tkwię w tej beznadzieji może się to zmieni ale brak wiary to juz mi chyba pozostanie

    Jeszcze bede probować, bo kiedyś cos znajde, pytanie kiedy?

    pozdrawiam kochane kobietki

  9. #209
    emenyx81 Guest

    Domyślnie

    rzeczywiscie brak wiary w siebie jest straszny. a czasami nasz los tak sie przeciwko nam obraca i rzuca tylko klodypod nogi. Mi tez z praca nie idzie latwo. 1 prace dostalam dopiero po 3 miesiacach po skonczeniu studiow, ale byla taka do dupy ze ja zostawilam. potem pol roku nie moglam znalezc innej, jak ja znalazlam to tez nie byla zbyt fajna. Potem mnie z niej wyrzcili i tak sie tulam i swojego miejsca znalezc nie moge. I jak tu czasem nie tracic wiary we wlasne mozliwosci...`????? s

  10. #210
    foczka369 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Qunia

    beznadzieja tez ma swoj koniec wiec glowa do gory piers do przodu i do boju...

    pozdrawiam

Strona 21 z 24 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •