Wspaniałego weekendu życzę i gratuluję oparcia sie słodkościom :D :D :!:
http://www.edycja.pl/upload/kartki/370.jpeg
Wersja do druku
Wspaniałego weekendu życzę i gratuluję oparcia sie słodkościom :D :D :!:
http://www.edycja.pl/upload/kartki/370.jpeg
podpisuje sie pod tym obiema rakami :) ,ze po schudnieciu utrzymac wage bedzie gorzej ,mnie narazie naprawde nie ruszja ciach ,w pracy jakies pizze i inne cukierasy ,nie mowie ,ze nie przyjdzie kryzys ,cxasami mam smaka ,ochote ale oanuje nad tym (jeszcze) hehehe
nie wybiegam za bardzo w przyszlosc ,choc czasem sie poloze i marze jak by to bylo tak isc do sklepu i prosic pania spredawczynie o mniejszy rozmiar a nie jak teraz o wiekszy :)
Ech kiedys nastana te czasy ja to wiem .
http://www.hooah4health.com/body/fit...of_veggies.jpg
Fajna, jestem z Ciebie dumna :D :!:
nasiadówka z koleżankami jest super fajną sprawą, ale często kuszą te pyszności, a Ty sobie tak ładnie poradziłaś, brawo :D :!:
zobaczysz, jak z każdym straconym kilogramem, będziesz puchła z dumy :lol:
ja tak mam, kiedy daję radę w dietkowaniu :lol:
powodzenia :D :!:
Witaj przyłączam się do dziewczyn pięknie oparłaś sie słodkością oby tak dalej ... zobaczysz waga poleci w dół ani się obejrzysz...
Pozdrawiam dietkowo ..
http://www.edycja.pl/upload/kartki/594.jpeg
zaszalałam trochę wczoraj - wieczorem wypiliśmy z mężem całego szampana na pół. wypadło po dwa duże kieliszki :P . wiem ,że to kalorie , ale rzadko się zdarza tak wieczorkiem posiedzieć - mąż jest strasznie zabiegany i zapracowany.
dzisiaj rano waga pokazała 104,0 więc zmieniam suwaczek o jedno oczko.
jestem pełna optymizmu - zapięłam dzisiaj spodnie , które przed świętami były za ciasne :) na wigilię jechałam w nich z rozpiętym guzikiem pod sweterkiem :wink: . nogawki nie są tak opięte i w pasie też spokojnie guziczek nie uwiera :D . czyli mam w tej chwili mniej objętości niż przed świątecznym obżarstwem 8)
Fajna gratuluje!!!!
Zarowno udanego wieczorku z mezem jak i mniejszej objetosci byle tak dalej :-)
pozdrawiam sobotnio .
Fajna, gratuluje i wagi i normalnie zapietych spodni! To powinno dac Ci powerka przynajmniej na kilka najblizszych dni! :lol:
http://i80.photobucket.com/albums/j1...skrzydlaty.gif
Fajna...fajnie,że waga znowu spadła -gratuluję :D :D :!:
http://haftypolskie.com.pl/files/produkty_png/5037.png
wczoraj był dzień babci - masakra - byłam u dwóch .
u jednej wypiłam tylko herbatę , a z drugą zjadłam niestety paskudnie niedietetyczny , ale super smaczny objad w restauracji. wczoraj moje menu składało się z kawałka chleba z samym tuńczykiem rano i tego nieszczęsnego objadu o 16.30. w sumie zamknełam się kalorycznie całkiem nieźle. miałam wczoraj ciężki dzień- cały dzień w ostrym galopie.
dzień zakończył się nieoczekiwanie całkiem miło , bo dostałam całkiem wypasiony cyfrowy aparat fotoraficzny , a synuś ekran LCD 19 cali od jednej z babć.
ech ciężko znoszę takie imprezy rodzinne , bo nigdy nie wiem czym się skończą - rozgoryczeniem , czy jak wczoraj mega prezentami. szarpie mnie to trochę nerwowo.
na zakończenie podsumowania dzisiaj waga pokazała 103,5kg. trochę mało wczoraj piłam (1,5l) i może dlatego waga o pół kilo mniejsza dzisiaj. a może streski wyżarł kawał słoninki;)
http://images.worldofstock.com/slides/PRE5157.jpg
Fajna, jak na taki odświętny, imprezkowo-rodzinny dzień, to wydaje mi się że dałaś radę :D :!: brawo :D :!:
ale Ty masz fajnie, prezenty dostajesz na Dzień Babci, choć do zostania babcią jeszcze Ci daleeeeeeeeeeko :lol: :lol: :wink:
buziaki :D