Tak sobie myślę, że jakieś jedno zdjęcie może bym Wam pokazała moje, cobyście wiedzieli jak wyglądam:P:P , ale nie wiem, jak je zamieścić
Tak sobie myślę, że jakieś jedno zdjęcie może bym Wam pokazała moje, cobyście wiedzieli jak wyglądam:P:P , ale nie wiem, jak je zamieścić
Musisz umieścić zdjęcie na jakiejś stronie, np. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Potem jak juz je umiescisz i masz adres strony na ktorej sie znajduje, to wpisujesz tylko:
i gotowe
Nie wiem, czy to tak, ale chyba:P:P To zdjęcie takie przerobione troche W sensie, że tło zmienione, tak na stare zdjęcie zrobione, ale moja twarz(niestety) dalej nie zmieniona:P Na razie nie mam zdjęcia sylwetki, ale niedługo wykonam [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
W ogóle to byłam wczoraj pierwszy raz na aerobiku:P Ale fajnie było Trochę gubiłam rytm i odkryłam, że nie mogę skoordynować rąk z nogami:P:, ale ogólnie pani instruktor mnie pochwaliła:P Mierzyłam dziś sukienkę w sklepie na studniówkę,(bo może pójdę z kolegą) i zmieściłam się w 42 i to spokojnie, a potem koleżanka mierzyła 36 i zrobiło mi się smutno, bo wyglądała o wiele lepiej niż ja, no ale cóż, ja też schudnę kiedyś, no może nie do 36, ale przynajmniej do 38:P
Mam kryzys od wczorajszego wieczora, czuję się gruba i brzydka Jem na całego, dietka przestała na dzień wczorajszy ok. 24<beczy> i cały dzisiejszy istnieć Nikt już do mnie nie zagląda Smutno mi ogólnie...
Co ja widzę.... dietkować proszę ladnie! Każdemu zdarzy się od czasu mniejsza albo wieksza wpadka, ale w tym wszystkim najwazniejsze jest żeby mimo wszystko wrócic do dietkowania! Nie ma co się zalamywać!
Niech cię motywuje ten rozmiar 38, bo jeżeli już wchodzisz w 42 to droga już nie taka bardzo daleka!
Mam nadzieję, że kryzys szybko minie
Co do zdjęcia, to bardzo ladne, masz baaardzo szczuplą twarz zazdroszcze
Trzymaj się!
Oj Oj zagladam tu pierwszy raz a tu jakies marudzenie ze zalamanie.. :P no nie ladnie nie ladnie groze paluszkiem prosze wracac do ladnego dietkowania !! Kryzys minie szybciutko i znowu bierzemy sie do roboty no glowka do gory A zdjecie bardzo ladne Pozdrawiam cieplutko
Widzę,że ktoś tu potrzebuje wsparcia No głowa do góry taka laska z taką ładniutka buziuchną ma doła nie wierze Jeśli chodzi ci o ten rozmiar 36 to nie powód do zamartwiania przecież 42 to już jest super a do 38 to jak rzut beretem Dokonasz swego mówię ci a więc głowa do góry I wracaj mi do dietkowania ja zaczynam od poniedziałku to już postanowione pozdrawiam i przesyłam całuski.
Ceinwyn skarbeńku-po 1-ja zaglądałam wczoraj juz do Ciebie i na Twoją fotke sobie patrzyłam,ale byłam tak zmęczona(cała noc przez sesję nie spałam),ze juz nie miałam siły zostawic zadnej notki i pomyslałam,ze zrobie to dzisiaj. Wiec sobie wchodze,a tu..smuteczek??no cośTY!!!na zdjęciu wyszłaś bardzo ładnie-masz śliczna bużkęa rozmiar 42 jest wg mnie bardzo kobiecy!ja chciałabym już go miec ale niestety mam poki co 46..nie ma co sie porównywac do kolezanek,bo zawsze znajdzie się jakaś,którą uznamy za lepsza,ładniejszą,i w ogóle..choć prawda wcale taka nie musi byc..wiesz-ja Ci powiem,że ja jak szłam na studniówke to nie dość,że byłam na tyle gruba,że nie było na mnie fajnej(podkreślam-fajnej-nie workowatej itp)sukienki,ze szyła mi ja kumpela,która jest krawcowa..wystroiłam sie na ten bal cudownie ale..mój luby nie przyszedł!!!Wiesz co czułam??dzwoniłam do niego-nie odbierał,mama jego tez nic nie wiedziala..to był nasz koniec..do tej pory nie wiem dlaczego tak zrobil..nigdy więcej się do niego nie odezwałam,ani on do mnie..na szczeście moi znajomi uratowali sytuacje i koledzy prosili mnie do tańca a dziweczyny rozbawiały..nie było tak źle..widzisz-pisze Ci to po to,byś uwierzyła,ze wszystko zalezy od tego jak sie wewnętrznie nastawimyzrób sobie wieczorek piękności dla siebie-kapiel z olejkami,pazurki,maseczki itpi uwierz,ze jestes piekna!!!i rozmiar 42 teżi sie pięknie uśmiechnij
Pozdrawiam Cię serdecznie!!!
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Każda z nas jest piekna...tylko musimy w to uwierzyć
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Zakładki