Strona 9 z 19 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 182

Wątek: Nowy Etap w odchudzaniu...fotki 11, 17:)

  1. #81
    Awatar Ceinwyn
    Ceinwyn jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-08-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    116

    Domyślnie

    Definitywny koniec kryzysów i wszystkiego co nie pomaga mi chudnąć...Było źle, 3 dni były piękne, a potem napada głodu i tak w kółko. Nir potrafiłam się powstrzymać Raz nawet zdarzyło mi się pójść spać z pełnym żołądkiem Obudziłam się w środku nocy i zaczęłam płakać, nie mogłam sobie darować, że tak marnuję to co już osiągnęłam. Obiecywałam sobie, że jutro będzie lepiej, że nie będę jadła nic nadprogramowego A było jeszcze gorzej...Ciasto To było wczoraj. Dziś miało być już lepiej, ale się nie udało Znowu wzięłam dwa kawałki ciasta i zjadłam...potem jeszcze bułkę A potem wyjęłam moja piękną zwężoną sukienkę (w której mam iść w sobotę na studniówkę z kolegą) i stwierdziłam, że biorę się w garść Ten tydzień, choć tak źle zaczęty skończę pięknie. Wrócę na stałe do diety i znowu będę czuła, że żyję Co ciekawe, przez te moje wybryki nie przytyłam, waga jest cały czas taka sama, a nawet w obwodach mi trochę spadło, ale to pewnie efekt ćwiczeń, (choć nie było ich bardzo dużo) Dziękuję za kopniaki które dostałam Emelka, Agggniecha :* Mam nadzieję, że pomogą

  2. #82
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    No w koncu znowu jestes z nami I to z jakim rozpedem powracasz!!!Bardzo sie ciesze
    Wraz z krówką przesyłam pozdrowionka

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  3. #83
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    A dziś przesyłam motylka Niech inspiruje do dalszej walki!!!

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  4. #84
    Awatar tenia55
    tenia55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2010
    Mieszka w
    swidnica
    Posty
    2,616

    Domyślnie

    NIE TRAC TEGO CO JUŻ OSIĄGNEŁAŚ NIE WARTO DAJE CI DUŻEGO KOPA I NIE PODDAWAJ SIĘ

  5. #85
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    U-W-A-G-A!!!!!!!!!!!!!
    DIETKOWY CZAT CODZIENNIE O 20!!!
    ZAPRASZAMY!!!


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  6. #86
    Awatar Ceinwyn
    Ceinwyn jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-08-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    116

    Domyślnie

    Ojej ZA godzinę studniówką Ale to był straszny dzień:P Ledwo co zbiłam(uwaga!!)39 stopni temperatury...potem fryzjerka zepsuła mi fryzurę i musiałam iść do innej, żeby w 15 minut mi to naprawiła!!!
    Teraz jestem już z własnoręcznie wykonanym makijażem na twarzy,
    temperaturę mam mniejszą, czuję się trochę lepiej, więc może będzie dobrze chyba uciekam Nie zdążyłam przez to wszystko pomalować paznokci...ale cóż, będą naturalne, najwyżej:*:* Pozdrawiam Was wszystkich studniówkowo i trzymajcie kciuki

  7. #87
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    I jak bylo? Pewnie jeszcze odsypiasz

    Milej niedzieli

  8. #88
    Awatar Ceinwyn
    Ceinwyn jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-08-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    116

    Domyślnie

    Ze studniówki wróciłam, a raczej zostałam zabrana z 40 stopniami temperatury W trakcie poloneza o mało nie zemdlałam, to , że nie upadłam zawdzięczam tylko mojemu partnerowi, który podtrzymywał mnie, kiedy ja miałam czarny obraz przed oczami Potem jak już staliśmy w trakcie przemówienia panie dyrektor, dostałam drgawek z zimna. Kiedy usiedliśmy, miałam wrażenie, że zaraz umrę Najgorzej było mi z powodu tego, że Przemek źle się bawił,a przecież to była jego studniówka Postanowiłam więc chociaż trochę potańczyć i wyciągnęłam go na jakiś czas na parkiet, ale jak poczułam, że zaraz padnę, musiałam siąść. I jak siadłam tak już nie wstałam. Tylko cały czas jadłam Koło północy stwierdziłam, że to nie ma sensu, bo ani Przemek się dobrze nie bawił, ani tym bardziej ja. Zadzwoniłam po brata. Przyjechałam do domu naszprecowałam się lekami i poszłam spać. Mama podejrzewa, że to wirusowe zapalenie płuc, bo ponoć teraz panuję. Wiecie co jest najgorsze?? Cały disiejszy dzień tylko jem i śpię, jem i śpię. Tony słodyczy i innych absolutnie nie dietowych posiłków. Od jutra zamierzam wrócić do diety, bo w ciągu tego ostatniego tygodnia udało mi się zrucić 2 kilo, pewnie po wczorajszymi dzisiejszym dniu to wróci, ale zmienię na suwaczku. Ide się położę, bo nie mam siły

  9. #89
    zinna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj Oj to wracaj nam szybko do zdrowka do lozeczka wygrzac sei prosze isc wziasc witaminki i spac Pozdrawiam i zdrowiej szybciutko

  10. #90
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    hej )
    poza tym co juz pisalam (mam nadzieje ze przeczytałas prywatna wiadomosc) to chcialam Ci zyczyc powrotu do zdrowia..
    i chcialam powiedziec jescze.. ze mi tez sie zdarzalo ze podczas odchudzania nie wyrabialam i przerwyalam.. potem nienaiwdzialam sie tak bardzo ze chcialam se az bol zadac.. nawet probowalam bulimie u siebie wywolac ale jak sie okazuje ze nie nie umiem wymiotowac.. (nie chcesz sluchac czemu ale to nie jest powod dla ktorego pisze) tez plakalam po nocach.. i wiem co czujesz.. i chcialam powiedziec ze jestes bardzo dzielna, i ze nie jestes sama.. i ze zycze Ci bys znalazla diete z ktora mozna zyc.. i wygrala te walke o swoje szczescie..

    pozdrawiam:
    marzena

Strona 9 z 19 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •