Wątek: Południca w Krainie Siódemek :D

Witaj Poludnico - mam nadzieję, że juz wszystko ok u ciebie.
Pozdrawiam!!

Od trzech dni mam kompulsy i coraz gorzej sobie z nimi radzę.

Heh...nawet nie wiesz jak Cię doskonale rozumiem...naprawdę...sam walczę z tym samym, staram się...a jak sobie z nimi radzić ? Chyba nie ma złotej recepty...każdy ma chyba jakiś swój sposób. Mi psycholog wynalazła taki, który na mnie działa. Tylko podejrzewam, że biorąc pod uwagę jego związek z moimi osobistymi sprawami i masę odniesień do mnie samego to raczej nie zadziała na nikogo innego.

Poludnico mam nadzieję, że u Ciebie wszystko ok

Miłego tygodnia

jakie uderzające podobieństwo
tyle że apetyt inny

Hejciu
Co tam u Ciebie??
Widzę, że znowu jakaś dietka???
Zdradz parę tajemnic
Gratuluję dojścia do 79kg. to juz kraina bocianków
a ja dalej w karinie bałwanków i pewnie nie wylazę z niej tak prędko
a może się uda????
nadzieja matką głupich, ale każda matka kocha swoje dzieci

aby mi się tak chciało jak często się nie chce

pozdrawiam i 3mam za Ciebie kciuki za cokolwiek co Ty teraz robisz i jaka dietkę stosujesz, mam tylko nadzieję, ze lepiej się czujesz, troszkę mnie zmartwiło Twoje złe samopoczucie

Napisz jak sie miewasz???

pozdrawiam

czekamz tą dietą

no kochana Siosto, wróciłam, więc też masz się pojawić :P

zmagania z głodem

Poludniczko....gdzie jestes? co u Ciebie? i co u Trufli?