Wątek: Południca w Krainie Siódemek :D

buehehehe
A na kolacje to najlepiej wlasnie bialko jesc, jakis serek z jogurtem, albo tunczyka. Nie radze owoców na kolacje bo z doświadczenia wiem, że od razu się robię znów glodna.
Jak napisalaś o tych platkach w ksztalcie kolek, to mi tak do glowy przyszlo ze nie pamietam kiedy cos takiego jadlam.. ostatnimi czasy sama robie sobie musli, kupuje w zdrowej zywnosci platki owsiane, do tego wsypuje siemie lniane, orzechy rodzynky, pokrojone morele suszone i jest po prostu pycha, a do tego mam pewność że nie ma tam ani grama cukru
I ty przestań o tych ciatkach bo mi już slinka leci

Baby SB to jest ta dieta South Beach?... Widziałam książkę o tym tytule, ale nawet nie zajrzałam do niej. Możesz mi w paru zdaniach streścić, na czym ona polega?..

Emelka ha?... to co teraz?! Mówisz tuńczyk?.. Lubię tuńczyk! Very, very! Co do tych owoców, to mam to samo. Kocham owocki, ale w tempie natychmiastowym przeze mnie przelatują i robię się głodna :/
A wiesz, co? Ja to bym z chęcią zjadła naturalny jogurt z kawałeczkami suszonej papai. Myślisz, że mogłabym? Nie byłaby to przypadkiem bomba kaloryczna?! >=I Oczywiście nasypałabym tylko trochę, a nie pól wiadra...

Ja tam wychodze z zalozenia ze wszystko mozna (oczywiście oprócz fast foodów) tylko w niewielkij ilości.
A ta papaja to suszona czy kandyzowana?
Bo kandyzowana to nie za bardzo bo z cukrem, suszona czemu nie, brzmi to smakowicie

Milej nocki

Poludnica narazie wiem jak powinno być przez pierwszy etap czyli 2 pierwsze tygodnie... niewolno jeść nabiału owoców słodyczy tłustego mięsa makaromu ziemniakow i marchewki ryżu i nabiału A za to wolno wcinać:
ryby
orzechy
jajka
rosliny strączkowe
oliwa z oliwek
wszystkie ważywa(poza ziemniakami i marchewka)


pożniej jest 2 etap ale nie wiem dokladnie jak on wyglada??

Witaj...trzymam kciuki...a jaka diete stosujesz...?
Ja tak około 1000kal...różnie to ze mną bywa nietsety...ale mam nadzieję że raz nam się uda... miłego dnia

Hej dziewczyny Jestem z lekka pognębiona...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Chyba zaczął się u mnie okres stagnacji. Waga stoi od dłuższego czasu. Waha się minimalnie, około kilograma. Modlę się, by ten okres nie trwał zbyt długo, bo z doświadczenia, oraz relacji innych osób wiem, że może potrwać od kilku dni, do paru tygodni... Wytrwałości Anno (to ja), wytrwałości!!!...

Emelka fakt kochana... ta papaja jest kandyzowana

babygangsta eeee, no to fajna dieta! Powinnam się nią zainteresować!

Ło matko, jak się skichałam...aż Trufla się obudziła :P

latarenka hej! My się jeszcze nie znamy Bardzo się cieszę, że tu do mnie zajrzałaś! Jaką stosuję dietę... Ech, Latarenko... ja jestem tak zmęczona tymi dietami, że tym razem już nie liczę żadnych kalorii, ani nic z takich rzeczy. Owszem- jakoś tak podświadomie staram się chyba nie wychodzić poza... ja wiem ~ 1200kcal, ale tak na prawdę to ja po prostu staram się mniej żreć :P Stosuję też mój ulubiony system pięciu posiłków, każdy, co 3 godziny. Dzięki temu nie padam z głodu, a że posiłki są objętościowo małe, mój żołądeczek się znacznie obkurczył

Cudne rysunki Ten pierwszy to dosłownie jakbym siebie widziała, tylko włosy przefarbować Trzymaj się, Południco, ta waga się ruszy (u mnie stała ponad miesiąc, schudłam wtedy może ze dwa kilo) - też zaczynałam od trzycyfrowej. Polecam soki warzywne, najlepiej domowej roboty, z ziołami. Zioła pogonią przemianę materii, a witaminy przydają się zawsze.

LillyRush Ty jakaś czarownica jesteś, czy co?! Tylko przeczytałam Twój wpis a w pokoju zrobiło się jaśniej i weselej
Cieszę się, że mnie odwiedziłaś (cmok, cmok, cmok, dobra, już się tak nie wycieraj :P) i że spodobał Ci się rysunek. Czasem coś nabazgrzę, skaner mam, więc będę wrzucać

Tarocistka Ale początkująca. Kurde, no, sama mi się morda śmieje Dzięki za ciepłe przyjęcie (cmok!) A w ogóle... Ty może mangę czytujesz, hę?

Witam serdecznie Poludnica ..gratyuluje już zgubionych kilogramków ( podziwiam szczerze)i życze dalszego powodzenia napewno sie to uda!! Bede zaglądac w miare możliwosci
Pozdrawiam ciepło