Wątek: Południca w Krainie Siódemek :D

idzie ci znakomicie i wierzę że Szybciej schudniesz ode mnie Gwarantuję

Co do zlotu byłybym jak najbardziej Za ino nie chcę być tam najmłodsza

Ja już zeszłam z 8^ Mam 79,7 kg W sumie nie jest tak daleko do 80 kg ,ale jest ta moitywująca 7
Powodzonka

to piwa nie dostaniesz dzieciaku

południca-hopsnełam watek o czacie to sobie luknij

oj, siostrzyczko, widze, że znów ci waga spadła, mam nadzieję, ze się nie głodzisz i jesz ładniutko no i gratuluję tych 17 kg, to strrrasznie dużo

No no poludnica 17 kiloskow to ladna liczba
U mnie niestety narazie kiepsko chociazx dietkuje ladnie tylko 3 kiloski albo az 3 kiloski biorac pod uwage ze wazylam sie po poludniu i w butach i ubraniu
Co do zlotu to jestem za ,ale niestety Warszawa jak dla mnie odpada za daleko .
chociaz naprawde fajnie byloby sie spotkac .
Zapraszam na slask
Zostaw trufle w spokoju dawaj jej wiecej jesc

Gratuluje!!

A mnie ciągnie do Warszawy....na wakacje bardzo prawdopodobne że bym się zjawiła

No dobra... przyznam sie. Pare razy do Ciebie zagladalam, ale jakos nigdy nie bylo okazji, zeby sie odezwac Takze dzieki za pierwszy krok
Przed chwila gratulowalam Xixie 10 kilo, teraz Tobie 17... To do kogo nastepngo mam wpasc, bo ciagna za soba dobra fame?
Zlot mi w Warszawie jak najbardziej odpowiada. I ze w kfc Heh. A wlasnie wczoraj w Olsztynie jedno kfc splonelo Tzn chyba nie doszczetnie. Ale plonelo

To do kogo nastepngo mam wpasc, bo ciagna za soba dobra fame?

Do mnie Ale to w środę...

Ja też bym chciała, żeby moja waga była łaskawsza

Dostane piwo ! Jakaś sprawiedliwość musi być :P