Ja właśnie wczoraj sobie potańczyłam...z zamkniętymi oczami...pare razy traciłam równowagę i padałam na łóżko :P
Ja właśnie wczoraj sobie potańczyłam...z zamkniętymi oczami...pare razy traciłam równowagę i padałam na łóżko :P
ale fajnie...
Witaj
wóciłam troszke skruszona i zdołowana ,ale wróciłam
dalej walczę , nie poddam się
ale dół mój jest duuuużyyyyy i potworny
Chciałabym Ci podziękować ,że mnie odwiedzałaś , to było ważne i nadal jest i będzie byś mnie wspierała, działasz na mnie jak uzdrowiciel
Niestety ostanio brakuje mi czasu na wszystko , dziś mam pierwszy wolny weekend od 4 tygodni , dlatego wpadłam z odwiedzinkami do Ciebie
Widzę ,że cudownie chudniesz to wspaniale cieszę się
Twój suwaczek zmienił się , sunie niemiłosiernie do przodu
Twój suwaczek jest autorytetem dla mnie i mego suwaczka
pozdrawiam i zapraszam na mój odświeżony wąteczek
_________________
PRZESYłAM SOBOTNIE POZDROWIENIA
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Heja,
późno już i uciekam na chatę, ale na pewno zajrzę jeszcze do Ciebie i przeczytam cały wątek. Gratuluję sukcesów w postaci upadłych kilogramów, ale najbardziej podoba mi się, że "trochę taka niegrzeczna jesteś"
Mam tylko jedno pytanie co do rysunku na pierwszej stronie... gdzie są piersi???
Ściskam ciepło. Niech już ta wiosna przyjdzie.
A właśnie, a propos rysunków: kiedyś czytałam, że każdy rysuje tak jakby sam chciał wyglądać i taki jest jego ideał. Tzn. nie chodzi mi o to, że Poludnica chciałaby mieć dużą głowę , ale ja np. rysuje kobity z małym biustem i dłuuuuugimi nogami bo mam na ten tamt kompleks
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i tukliknij na zielone przepisy smacznego[/quote]
poludniczko kochana-co slychac????
CZUJESZ, ŻE WIOSNA TUŻ TUŻ
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
południco-znalazłam Twój watek dopiero na 5 stronie!!! gdzie tak znikasz??? wszystko ok???
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Zakładki