Wątek: 27 do zrzucenia - ready? GO!

Zamieszczone przez Zorandel1

Nawet nie ma tak wielkiej różnicy w wadze rano i wieczorem.

Rano: 106.1 kg - Wieczorem: 106.9 kg

U mnie między ranem a wieczorem jest nawe 2-2,5 kg różnicy. Ale może dlatego, że ważę 30 kg więcej.

Gratuluję wyników !

Jak ja lubię takie "moje" odchudzanie.

To znaczy jem w miarę to co lubię i chcę (oczywiście bez słodyczy i rzeczy powszechnie zakazanych) i przez większą część dnia w ogóle nie czuję głodu.

No i oczywiście chudnę. I'm lovin it

I tak trzymaj
poko fote .
Widze ze jestesmy na jednej kresce wagowo
ja mialam rano dzisiaj rowne 106 ale chcialam sprawdzic straznika wagi bo dziewczyny pisaly ze nie mozna tam wpisywac po przecinku a jednak mozna <
pozdrawiam i czekamy na zdjatko
Ja tez jem to co lubie i jest mi dobrze i stwierdizlam ze nie jestem na diecie tylko zmienilam sposob odzywiania
JA znowu mialam dzisiaj moje gołąbki
Tym razem z sosikiem pomidorowym ze swiezego pomidorka mniam mniam

Gdzie te Twoje foty bo szukam szukam i nie widzę...ślepy czy co?

Na pierwszej i czwartej stronie są.
Mało ? :P

Witaj

Przeglądnęłam zdjęcia, na pierwszej stronie fajnie bruszek prezentujesz a jak dzisiaj on wygląda?? Jest mniejszy??

Zamieszczone przez Zorandel1

Na pierwszej i czwartej stronie są.
Mało ? :P

Wczoraj mi się nie wyświetlały

Zamieszczone przez Westalka

Przeglądnęłam zdjęcia, na pierwszej stronie fajnie bruszek prezentujesz a jak dzisiaj on wygląda?? Jest mniejszy??

Po dwóch tygodniach to raczej dużo nie będzie widać. Myślę, że tak po miesiącu , ew. po dwóch miesiącach będzie widać zmiany.

Ale niech będzie. Wrzucam zdjęcie "parominutowe"

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Oooo.. Kolejny śliczny facet..
Jak to dobrze, że mężczyzn mamy coraz więcej na tym naszym babskim forumie. :>
Gratuluję spadku wagi. Faceci chyba ogółem mają lepiej, bo im tak waga tak szybko spada... (Zob. -> Kuba, 8kg miesięcznie ) ..

Kurrka wodna zeby mi tak kilogramy lecialy to bym byla wniebowzieta.. tak czekam i czekam az zleca mi te moje durne 4 kilogramy... ale to chyba bede czekac do wakacji, chyba ze w tym czasie przytyje od tej smiesznej diety 1000 kalorii bo cos tak wyczuwam ale czy to mozliwe niewiem, ale tak sie czuje