Ja właśnie też zaczynam grzeszyć :( to chyba przez to, że waga glupia nie chce spadać ;(
Wersja do druku
Ja właśnie też zaczynam grzeszyć :( to chyba przez to, że waga glupia nie chce spadać ;(
WYTRZYMAJ !!Cytat:
Zamieszczone przez Westalka
W sumie podnosze nas wszystkie na duchu a sama do cholery na dobre jeszcze nie zaczełam :oops: :oops: :oops: ale ta "silna wola" coś się mnie wstydzi,ale ja ją musze wyciągnąć z kąta,aby pomagła dać duuuuuuuuużżżżżżżżżżżego kopa moim kilosom,ole,ole,ole nie damy się :lol: :lol:
Tenia co to za ociaganie z dietka raz ,dwa ,trzy prosze brac sie do roboty ,bo jak nie to moje nogi juz po 27 dniach sa wycwiczone i maja wysoki wykop :)
A mysle ze nie chcialabys od 104 kilowej baby dostac kopa ????
To oczywiscie zarty ale wiesz jak jest musimy sobie tu czasem po nagadywac zeby poworcic do pionu .
Trzymam kciuki i do roboty .
zapomnialam jeszcze powiedziec ze u mnie moje dietkowanie wrocilo do normy i znowu jestem z siebie dumna dzisiaj mojemu M zrobila placki po wegiersku mniam mniam a ja nawet nie spróbowałam :)
a moje menu dzisiejsze wygladalo dotychczas tak :
Rano na sniadanko 1/2 serka homo naturalnego +1 lyzeczka konfitury brzoskwiniowej b/cukru.
do tego kawa + mleko i herbata figura2 :-)
pozniej zjadłam jedno jabłko male
na obiad zjadlam przec chwilka 3x kotlet sojowy
4 sztuki pieczarki + 1/4 cebulki uduszone na 1/2 lyzeczce masła
surówka z kapusty kiszonej ,z marchewka i cebulka z dodatkiem 1/2 lyzeczki oliwy z oliwek i paru ziarenek cukru do smaku :)
doslownie paru ziarenek ,ja na ogol nawet przed odchudzaniem nigdy nic niee slodizlam i wyczuwam w jakiej kolwiek potrawie nawet 4 ziarenka cukru ,oczywiscie w ciastach ciasteczkach to i kilogramy mi nie przeszkadzaja :) ale STOP z czekoladami i ciachami :)
Mi się dziś ma na czekoladę...ale nie moge. Słodkie....kurde już tydzien i 2 dni bez słodkiego w gębie.... obiecuje sobie że jak Boga kocham w niedziele zjem sobie w nagrode snikersa ;)
nie jedz snikersa!!!!!! lepiej zjedz gorzka czekolade!!!!!!!!!ma mniej kalorrii i jest zdrowa!!!!!!!!!
Zlosnica co to za nagradzanie slodyczami ,nie rob tego lepeij sobie odloz te 3 zl do sloiczka i za pare takich snickersow masz extra bluzeczke nie cdosc ze rozmiar mniejsza to jeszcze nowa :!!!
Ani się waż kupowa snickersa ,ewentualnie kostke gorzkiej czekolady no moze dwie ale to juz w razie wielkiej chcicy:-)
Cześć Dzioobek Jak to sie stało że przez niecały miesiąc schudłaś prawie 12 kilo. Wiesz jestem w SZOKU.....???? I zazdroszcze Ci Twojego metabolizmu. Ja się katuje i nici coraz bardziej mnie to załamuje.
Powodzenia i będe sledzic Twój wątek i się z Tobą odchudzać.:)
DziOObek nie daj jesc zlosnicy tych snikersów..ja w nagrode..ale w to co miesiac zjadlam sobie galaretke :D:D:D Ale to bylo na dwa lata temu..ale teraz tez jest dobrze wiec czekam na ta galarete :D
POZDRAWIAM :)
co miesiąc??Cytat:
Zamieszczone przez nieznana88
chyba bym z głodu umarła i niedocukrzenia organizmu :lol: :lol: :lol: :lol:
dziOObek ---> najszczersze gratulacje :)
jezu 12 kg w miesiac i polowa kompleksow zniknelaby ;) nie ma to jak marzeeenia :)
:? No tak, raczej Snickersów nie powinna Angiee jeść, choć jeśli to jest jej marzenie, to raz na dłuuuuugi czas może ...Kiedyś Kuba dał fajną propozycję, że ze słodyczy można sobie zjeść Milky Waya, bo podobno nie dość, że mały, to ma stosunkowo mało kalorii.
Dzioobek, dziękuję ślicznie za namiary na tę książeczkę o zdrowej żywności! :D Fajna!
Aleście mnie zbesztali ..:D:D To nie zjem :P Niech wam będzie..... Aż tak żle...zaczyna mnie kusić na słodkie.,.organizm tego też potrzebuje :P
Ale się nie dam! Dla was;*
Wiesz, Angiee, ja to Ci polecam tak od siebie batoniki musli. Są słodkie i zdrowe! :)
80 kalorii :)Cytat:
No tak, raczej Snickersów nie powinna Angiee jeść, choć jeśli to jest jej marzenie, to raz na dłuuuuugi czas może ...Kiedyś Kuba dał fajną propozycję, że ze słodyczy można sobie zjeść Milky Waya, bo podobno nie dość, że mały, to ma stosunkowo mało kalorii.
A spadek wagi imponujący !! Jesteś jeszcze lepszy mastah niż ja :)
Dzieki tylko ze ta waga to na poczatku tak leciala potem byl tygodniowy zastoj a teraz widze ze ruszyla znowu pewnie znajac zycie znowu przyjdzie czas kiedy stanie .
ale najwazniejsze to sie nie poddawac .
Wszsycy damy rade ,najwazniejsze bylam dzisiaj u pani doktor ,ktora powiedizla ,ze jesli ja nie czuje sie zle ,to moge nawet 20 kilo na miesiac zrzucac :-)
mam z czego hehehe
gdyby szlo tak dalej to byloby extra ale jak znam zycie to pewnie stanie kiedys .
Mnie i kilogram na tydzien bedzie satysfakcjonowal .
Teraz tylko wyczekuje przejscie do dwucyfrowki :-)
Dziękuję za pomocną dłoń na gg;) ZŻucaj i przeganiaj mnie..;) Mas zmoje pozwolenie :D:D POwodzenia chociaż i bez niego dasz sobie radę;)
Ja si ę co tydzień nagradzamm słodkościami i w niedzielę wcinam sałatkę owocową.
Przy czym nie dodaję wysokokalarocznych owoców, np. bananów.
Jakby ktoś nie widział podam i tutaj - moja ulubiona "szósteczka" Weidera
http://www.sfd.pl/Aerobiczna_sz%C3%B...D-t144665.html
dziaba co tydzien nagradzasz sie slosyczami ????
jakie to slodzycze sa ?????
sdalatka spoko ale te slodycze :-)
jajuz miesiac nie jadlam nic slodkiego ale mnien ie ciagnie jak am ochote to wcinam krazek ananasa :)
raz mialam akcje z żelką wlozylam do buzi i wyplulam :-)
nagradzam sie w inny sposob ,za kazde 10 kg maz mi kupuje jakis prezent a ja sie co jakis czas nagradzam nowym ciuchem fajnym kosmetykiem albo czyms podobnym
nie mam takiego nagradzania ze co tydzien ,wtedy kojarzylo by mi sie odchudzanie z katorga ,kara ze jak to zrobie to cos dostane ;-)
dzisiaj np. stwierdizlam ze czas sie nagrodzic i ide jutro po nowe gacie ;-)
a do slodyczy mnie nie ciagnie i cale szczescie :)
w czwartek kolejne wazenie ;-)
musze sie pochwalic nieoficjalnym wazeniem oficjalne wazenie bedzie jutro ale dzisiaj jest 102,5 :)
wow leci z gorki i dobrze :) pozdrawiam
Dzi00bku , jeszcze u Ciebie nie byłam , ale śledzę Twoje poczynania i muszę przyznać , że jeste bardzo dzielna ! Zaraz będzie dwucyfrówka ! Tak trzymaj !
Pozdrawiam!
Chyba nie napisałam jasno :D
Słodycze = sałatka owocowa - to są te niedzielne słodkości.
W tygodniu tylko warzywka, bo owoce maja sporo kalorii.
"Normalne" słodydycze to wróg nr 1. Z nim się nie da wygrać, więc je omijam szerokim łukiem.
:P krążek ananasa mówisz? Ja nie wiem dlaczego, ale po zjedzeniu ananasa mam piekący, trochę jakby pocięty, podobnie jak przy landrynkach, język :? Ja go normalnie jem, bez ceregieli, może to jakaś reakcja alergiczna, albo co...
Łał, Dzioobas, tak niewiele zostało do 99! :D :D :D :D :D Już tyci tyci!
dziaba to zwaracam honor z tymi slodyczami :)
ja tam owoce staram sie zjadac ciagle mam jablko w torebce
i jak jestem gdzies a ni mam jak zjesc posilku to zjadam jabluszko .
Oprocz jablek jem jeszcze mandarynki ,czasem ale naprawde rzadko banana ,ale gapefruity jem rowniz no i te ananasy ja bardzo lubie ananasy a ponoc maja jakies zwiazki odchudzajace ;-)
a na powaznie jak raz na tydzien zjem krazek ananasa w 100 gram to tylko 80 kcal oczywiscie mowa o plastrach w syropie wiec nie ma najgorzej:-)
wole takiego ananaska niz 2 kostki gorzkiej czekolady:-)
a zmiksowany plaster ananasa oczywiscie zamrozonego do tego kostka lodu z soku z ananasa i troszke mleka mniam mniam pyszne lody :)
to jest taki moj cotygodniowy wybryk niedzielny do popoludniowej kawy albo takie lody niekoniecznie z ananasa albo annanas 1 krazek :)
Troche namieszalam w tym poscie ale jestem dzisiaj jakas taka roztargniona zreszta sroda a u mnie w srode jak co tydzien chociaz w pracy nie bylam dzien swistaka .
z jedzeniem chyba nie bylo najgorzej ,
bo rano na sniadanie dzisiaj tylko jedno bo mialam badanie krwi wiec musialam byc na czczo :)
wiec na sniadanko bylo
1x wasa 3 zboza i 1 x sonko z poledwica z indyka do tego 1 jajko na twardo .
pozniej w miedzy czasie zjadlam jabluszko
a i do snadania kawa inka i herbatka figura2 :-)
na obiad mialam 1/2 piersi z kurczaka gotowana do tego salatka z 3 pomidorki z puszki ,kawalek ogorka i 1/4 cebuli .sosem do tej salatki byl sok pomidorowy troszke popiprzoan :) i bardzo smaczna a jeszcze do tego bylo kilka plasterkow ogorka z salatki szwedzkiej
na podwieczorek wypilam sok marchewkowy witaminka 250 ml .
do tego w pracy na wizycie bylam i wypilam 1 kawe z mlekiem
a teraz na kolacje hmmmm
zastanawiam sie i mam do wyboru albo jakies fajne kanapeczki na sonko albo batonik musli z jogurtem albo z mlekiem ale chyba wybiore wariant 1 a wariant drugi zostawie na jutrzejsze sniadanie :)
Uffff starczy juz tych wypocin .
dzisiaj karmienie węży:-)
hej.
przeczytalam twoj jadlospis. Ciekawy, nik\skokaloryczny a przy okazji smaczny :) Bede odgapiac :)
polecam sie na przyszlosc :)
Odkad sie zaczelam odchudzac to sama niewiem skad czerpie pomysly na takie dania hehee
wczesniej jakis nie mialam takich pomyslow a moze motywacji ;-)
hmmmm
nie wazne co bylo wazne co jest ;-)
pozdrawiam spadam nak olacyjke ;-)
O rany, Dzioobek- aż mi wstyd, bo dla mnie domowej roboty lody bananowe to żadnej wybryk, wybrykiem u mnie były pierogi i krokiety :oops:
Ja tez nie uwazam tego za wybryk mam to wliczone w racje kaloryczne z tym ze wole np. zjesc jakies warzywko bardziej zapelnie taka iloscia kalorii zoladek niz takim lodzikiem :-)Cytat:
Zamieszczone przez Westalka
Ja nie mogę już tego wszystkiego zdrowego jeść bo mnie odrzuca ;).
hej dziOObek :)))
zaczne o pytania do betty.. oczywiscie nie znam sie tak bo mnie nie wtym ksztalcili.. ale z tego co wiem to jak gotujesz na parze.. to mniej zwiazkow odrzywczych tracisz.. co do reszty to juz bedzie musiala sama betty odpisac..
druga wazna sprawa!!!!
juz za sekunde.. juz za chwile.. bedziesz miala 99!!! pewnie strasznie na tpo czekasz.. poza tym.. to bedzie troche jak koronacja.. nie juz ta koncowa.. ale i tak.. GRATULUJE!!!
Co do wody.. to ciesze sie ze tak uwazasz... bo ja wytrwalam ze trzy dni.. a teraz albo gazowana odgazowna albo dolewam troche soku jakblowego do niegzazowanej (1/3 soku, 2/3 wody).. bo poprostu nie moge..
i Pytanie: zauwazylas moze wyregulowanie procesow przemiany materii po zwiekszeniu picia plynow??
tez se cos kupie jak dojde do 7 na poczatku wagi.. (w nagrode)
ps: musialam przestac czytac post oktory opisalas do dziaby.. bo sie glodna zeczelam robic..
Dzieki maroxia chyba juz wiem o co chodzi z tymi dodatkowuymi kaloriami jezeli smazysz na tluszczy to ten tluszcz wchodzi w mieso czy potrawe i to sa t dodatkowe tak mi sie wydaje ;-)
A teraz dzisiejsze oficjalne wazenie , niestety waga od ostatniego nieoficjalnego wazenia nie drgnela ,ale w stosunku tygodniowym nie ma zle jest około 1,5 kg roznicy;-)
Oby tak dalej .
Zastanawiam sie czy na nastepne wazenie bede juz w 9 ....tak bym chciala .Dzisiaj oficjalnie posuwam moja "grubaske" o 1,5 kiloska do przodu;-)
A co do przemiany materii to na poczatku diety mialam problemy a teraz jest OK .pozdrawiam
hej ho!
wlasnie jesli chodzi o przemiane materii, to mi sie chyba ona spoiwolnila na diecie. od 2 dni niue musialam isc do WC :( tzn tylko siusiu i nic wiecej. Jem blonnik w potrawach ale i tak " nic" ....
hej ja tak zadko pisze ale zagladam do CIebie codziennie i kubicuje w ukryciu :oops: :D gratuluje z calego serduszka kolejnych kilogramow i bede trzymac kcikosy za nastepne :) ja hmm ostatnio tylko choruje mam takie bole lgowy ze to zniesienia nie jest a cisnienie 80/60 jejku juz mi w pracy jakies krople dawlai i leki zbey je podniesc nawet kolega oferowal pomoc ze mi bardzooo szybko je podniesie ciekawe jak ?? :roll: :lol: cpo chce weiderka robic to koncze na 4 dniach dzis kolejna proba mam nadzieje ze skoncze albo wyrobi on sie przed 17 lutego choc troche bo ide na mega imprezke z przyjacielem pozdrawiam cieplutko trzymaj tak dalej !!!!!!!!!!
Witaj buleczko i dziekuje za kciuki ,Gratuluje twojego spadku wagi :-)
ja dzisja bylam u lekarza z wynikami ,wyniki extra i wogole sobie porozmawaialm z pania doktor ,extra babka ;-)
i zaproponowala mi czy nie chcialabym sie przejsc do dietetyka ,zgodzilam sie bardzo chetnie i tak w czwartek ide do pani dietetyk w celu ustalenia jadlospisu <wow>
jezeli dostane jakies ciekawe rady to napewno sie z wami podziele .
moje dzisijejsze menu spoko .
sniadanie baton musli (fuj niedobry byl slodki ) z jigurtem .kawa z mlekiem +herbata .
2 sniadanko mandarynka
Obiad :-)
zgapilam od ktorejs z dziewczyn :-)
troszke zmodyfikowalam
Spagetti .
1/4 puszki pomidorow kawalek ugotowanego chydego miesa zmielonego bazylia oregano czosnek
garstak makaranu razowego .
to wszsytko uduszone bez tluszczu i wymieszane pycha bylo .:-)
podwieczorek
mandarynka mialo byc jablko ale jakos mi sie wziela mandarynka
i na kolacje beda kanapeczki sonko z wedlinka i warzywami ;-)
Kidys dziewczyny na forum sie zastanawialy co zamiast masla ,ja smaruje tekturki serkiem almette smietankowym albo ze szczypiorkiem zalezy co kto lubi .
Oczywiscie cienko ;-)
pozdrawiam .kiedys gdzies wyczytalam ze nawet zdrowsze jest smarowanie majonezem niz maslem a jezeli ktos lubi to koncentratem pomidorowym .
Mi polecano jeść 1g. co najmniej masła- bo to dobre na oczy.
Ale i tak nie jem ;) bo mi nawet jedno masło spleśniało :shock:
w sumie wydajem i sie ze nie powinno sie calkiem tluszczy odstawaic ale ja jednak wase wole z almette a maselko czasem troszke wole dodac do potraw :-)
Mi też tak się wydaje. Jem dziennie jedną łyżeczke oliwy ;)
Zastanawiam sie czy na nastepne wazenie bede juz w 9 ....tak bym chciala .Dzisiaj oficjalnie posuwam moja "grubaske" o 1,5
Gratuluję :D :D i po cichutku zazdroszczę ja jutro skok na wagę,ale wiem że rewelacji nie będzie :oops: :D
Hej dziOObus:)
własnie nadrobiłam moje zaległosci u Ciebie na watku:)
ale wiesz co-bardzo miło się nadrabia takioe zaległości,gdzie się czyta o sukcesach dietkowicza:)
gratuluje kolejnych zgubionych kilosków!!!
hmmm-ciekawe czy bedzie ta 9 juz za tydzień...mysle,ze tak!
i wiesz co jeszcze-podoba mi sie,ze tak pięknie krzyczysz gdy ktos o słodyczach mowi,bo slodycze to dla mnie najwiekszy wróg...moja zguba...wiec nie mam z nimi NIC wspolnego!!!
buźka!!!
PRZESYłAM LESNE POZDROWIENIA!!! :D :D :D
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22039708_d.jpg
:? Łaaaa...ja też mam problem z przemianą materii... buuuu :cry: Już nie wiem, co robić. Staram się, żeby w moich daniach było dużo błonnika, ale cosik nie czuję weny do łażenia do klopa! Zaczęłam nawet pić odpowiednie herbatki i nic :? Ale u mnie te 12lat bulimii rozwaliło mi totalnie przemianę, więc chyba potrzebuję więcej czasu :)