Witam Monia
Jak tam dziś samopoczucie? A może zacznijesz pisac co jesz na forum To bedzie pomocne dla innych i dla siebie
Witam Monia
Jak tam dziś samopoczucie? A może zacznijesz pisac co jesz na forum To bedzie pomocne dla innych i dla siebie
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
agapinko - oczywiscie dzisiaj tez padam na twarz, z domu wyszlam przed 7 rano a wrócilam o 20. A co do jedzenia, to staram sie zjadac do 1500 kcal, narazie mi sie to udaje. Jem bardzo duzo owoców, najczesciej mandarynek dzisiaj to bylo moje drugie sniadanie. A wczesniej na sniadanie zjadlam 3 kromki chlebka ryzowego z serkiem wiejskim i dzemem swojej roboty Na obiad musialam zajsc do jadłodajni i zjadlam filet z kurczaka z ziemniakami i buraczkami A jak przyjechalam do domu to zjadlam na kolacje gołąbka roboty mojej mamy I jak podliczylam, nawet z pewnie duzym zawyzeniem to zjadlam niedale 1400kcal
fajnababa - zdrowie ? hmm .... lekarz przepisal mi tabletki przeciw cukrzycy Ale trzymam sie dzielnie I zapraszam na moj wątek
A w niedziele kolejne wazenie i mierzenie.
A teraz to ja padam i ide sie polozyc
Moniu tylko ten obiad grrrrr....
ja uwielbiam owoce, ale narazie nie moge ich jesc...
Bardzo duzo w pracy przesiadujesz, gdzie ty pracujesz??
pozdrawiam
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
agapinko wiem ze nie powinnam ziemniakow jesc ale nie dam rady, chce stopniowo sie odzywaczac, malymi krokami, to moze nie bedzie mi sie chcialo tak bardzo jakbym raptownie odstawila
Wiem ze moze nie powinnam wielu rzeczy jesc, ale nawet jak jem to staram sie w niewielkich ilosciach by zmiescic sie w 1500kcal, najczesniej i tak wychodzi mi ok 1200.
A co do pracy..... to ja nie pracuje, ja studiuje dziennie i mam porabany plan. A w dodatku dojezdzam do szkoly codziennie ok. 50km. I tak jest lepiej nie bylo wczesniej bo teraz jezdze samochodem. Np. dzisiaj to zajechalam na uczelnie i wisialo ogloszenie ze zajecia z dr. .... nie odbeda sie. Normalnie taka zla bylam ze szok. Na darmo jechalam, a przeciez na wodzie nie jezdze
Ale jutro za to ide do kina z kolezankami na premiere filmu "Dlaczego nie?"
Monia ja tez bym poszła na jakiś film do kina, ale u mnie jest wielkie oszczedzanie, bo ślub sie szykuje mój wiec trzeba narazie z tych rzeczy zrezygnować
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
agapinko gratuluje slubu to z tego powodu sie odchudzasz?? czy dla dobrego samopoczucia?
Ja sie odchudzam bo nigdy nie bylam szczupla i chcialabym wiedziec jak to jest. I chcialabym zeby wkoncu ktos zwrocil na mnie uwage!!
Moniu odchudzam sie dal siebie bo kiedyśą bylam chuda i dobrze sie czułam jak ważyłam 65-68kg Do tej wagi chce schudnąć
Ślub to też moja motywacja, ale przed ślubem są wakacje a jade nad morze w tym roku i mam zamiar włozyć jakieś bikini i spodnice
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
wiesz co-ja tez mam porąbany plan-od 10 do 19 czasem jestem na uczelni i mam tylko niecałą godzinke na obiad..a nie mamy bufetu tutaj(w remoncie)ani nic i zazwyczaj jak dobiegne do domu to juz musze wychodzic by na wykład się nie spóźnić..bardzo cięzko sie mi odchudzac w takim dzikim rytmie dnia..
napisz jaki był ten film-dlaczego nie?-bo tez go bralam pod uwage
he he-ja też nigdy nie byłam szczupła, a teraz dodatkowo mam taka manię',ze czuję sie potwornie gruba-bardziej mi to dokucza niż kiedy mialam 102 na liczniku..głupota jakaś..ach..
pozdrawiam z mojej drogi na szczyt
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Monia chyba dzis nas nie odziwedzi, bo do kina poszła
Buziaczki i do zobaczenia
Pozdrawiam
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Zakładki