-
wczoraj rano sie wazyłam i zmieniłam suwaczek. Orzeszki na szczescie były wczoraj wieczorem.
dzisiaj starałm sie nie przekroczyc 1000, jeszcze nie podliczyłam ale chyba sie nie udało. Trudno jest tak zaplanować ile sie zje.
Głupia ta dzisiejsza pogoda. Rano był przymrozek, leżał snieg i padał snieg. Później padał deszcz. Było słoncze i 12 stopni. A teraz leje i wieje silny wiatr. Co za pogoda.
-
A umnie w słońcu było 22 :D wpadnij do Świdnicy po troche ciepełka hmm w sumie to poczytałam i grtuluje :D :D
http://web4.piripiri220.webperoni.de...a/morze/17.gif
-
dzien dobry dziewczyny :) dzisiaj pierwszy dzien marca i już niedługo wiosna.
Wczoraj nie zrobiłam podsumowania dnia, wiec nadrobie to dzisiaj.
kalorie 1204
płyny 3 herbaty, 2 kawy, 0,5l.wody
ruch rower,aerobik i steper
DZisiaj na sniadanko był jogurt owocowy.
dzisiaj ide na zakupy, musze kupić jakąs kurke na wiosne. Znowu pewnie bede miała problemy z rozmiarem, ale mam nadzieje że jaks znajde w miare przyzwoitej cenie.
-
Aisha, gratuluje ze tak sobie swietnie radzisz! :D Orzeszki to prawdziwa pulapka, a najgorsze ze jak sie zacznie je dlubac to nie przestanie sie az pojawi sie dno :twisted:
Zycze Ci wiosny jak najpredzej no i dostania wymarzonej kurtki za przyzwoita cene! :lol:
-
czekaj aisha.. czekaj.. jescze troche.. i sie okaze ze polubisz zakupy.. malo tego.. to bedzuie Twoj nowy sposob na chandre!!!!
he.. takmi sie zdawalo ze wlasnie zmienilas ten suwaczek.. przesledzilam watek wstecz by znalesc jakies info.. a tu nic.. i zglupilam :) ale zawsez troche :))) masz dobrego tickera bo mozesz po przecinku sobie wpisywac.. ja juz sie przyzwyczailam do mojego marchewkowego rycerza.. wiec niech bedzie..
tym bardziej bedzie moim rycerzem.. jesli obie z ememny macie racje co do tej marchewki.. bo JA CHCE MIEC ROZWOLNIENIE!!!! to bedzie mial odmiana od ciaglego zatwardzenia..
hmmm.. marchewka..
ps: u mnie w karpaczu.. wczoraj grzmialo!!! az nie moglam uwierzyc.. burza w lutym (no ostatni dzien ale zawsze) chyba faktycznie.. najlepiej pojechac do swidnicy..do tenii.. ta to ma dobrze :roll:
-
swietnie ci idzie jak widze ;) tak trzymac!!!
tak tak za niedlugo wiosna lalala a nas bedzie choc troche mniej faaajnie
w ogole nastapila reinkarnacja :) po chorobie i feriach mam nowy watek -> adres w stopce :)
wpadnij ;)
pozdrawiam ;)
-
Niestety nie każdy dzien który zaczyna sie dobrze tak musi sie konczyc. Zaczeło sie od tego, ze na drugie sniada
nie kupiłam sobie sałatkę: ryz, kurczak i kukurydza zawsze dodawali odrobine majonezu i jogurt. dzisiaj chyba zabrakło im jogurtu i co sam majonez. Kurcze jak to zjadłam to myslałam, że mnie zemdli. Ale było juz zapózno. Pomyslec że ten glupi majonez spaliłam dopiero po godzinie jazdy na rowerze.
Byłam na zakupach i kurtke kupiłam, tylko że tak własnie sie zastanawiam czy nie jest troche za mała. Zawsze kurtki kupowałam wieksze a teraz chciałam troche dopasowana i mam. Wszystko okaze sie na wiosne jak zaczne ja nosic.
buttermilk ja czasami potrafiłam 2 opakowania orzeszków zjesc, szczególnie jak siedziałam przed komputerem, albo oglądałam jakis film. teraz staram sie siegac po zdrowsza przekąske, czyli marchewke albo jakis owoc.
maroxia jak chcesz miec rozwolnienie to rzeczywiście marchewki sa dobre, ale równiez suszone morele tylko ze maja wiecej kalori. Ty nie mozesz wpisywac po przecinku, myslałam ze kazdy może
goska widze, że wróciłas z feri. zazdroszcze odpoczynku
-
kurcze.. no fakt!! Ty tez masz na dieta.pl tickera.. ale chyba wiem czemu tak..
ja nauczona wpisywac w dzinniku kalorii zmiennopozycyjne z kropka.. a widze Ty masz przecinek.. moze w tym problem.. ja probowalam z kropka.. tak jak w dzinniku.. mogli by sie kurde zdecydowac.. potem sprobuje zmienic.. zobaczymy..
co do majonezu.. no chamowa.. ale co.. trudno..mimo to wierze ze Ci humor schrzanil.. czlowiek tyra jak diabli.. odmawia se wszystkiego.. a tutaj sie okazuje ze mu kjtos niemal noz w plecy wbija.. (rozbujane przedstawienie faktow).. aisha.. pociesz sie ze i tak potrzebujemy tluszczu troche.. bo niektore witaminy tylko w tluszczu sie rozbijaja i moga zostac wchloniete.. szkoda ze podstepem Ci go wpakowali.. ale i tak spalilas.. bylas bardzo dzielna ze spalilas tak w ogole..ale musialas byc wkurzona jerzdzac na tym rowerku..
a co do kurtki.. he.. bedzie bardzo dobra.. jestem pewna.. bo przeciez nie planujesz odejsc.. no nie aisha?/ wiec napewno schudniemy.. jak moje dupsko ruszylo.. to tym bardziej twoje.. jako mniej oporne.. tez musi..
ps: dziekuje za komplement :)))
-
witam kochane w deszczowy poranek. :)
Nie odchodze i nie mam zamiaru. Niesttey zawsze podczas odchudzania mam taki moment ze mnie wszytko denerwuje i najchętniej rzuciłabym to wszystko. ale tym razem sie nie poddam, mam was i tyle juz osiągnęłam że dam rade.
na sniadanko mam bułke z serkiem tartar i pomidorem. ostatnio czesto jem bułki na sniadanie ale załwazyłam że lepiej sie po nich czuje niz jak rano zjem jogurt. wogóle to jednak weglowodany dłużej trzymaja niz jakis tam nabiał.
Weszłam dzisiaj na wage tak z ciekawości i sie załamałam. Wyszło mi, że przytyłam i to ile 1 kg. Kurcze przeceiz nie przez ten głupi majonez. Ale wazenie we wtrek i tym razem w weekend nie mam zamiaru szalec i ładnie przestrzegac diety.
Miłego dnia
-
Kurtka na pewno bedzie dobra do wiosny, a moze juz za duza, trzeba patrzec przyszlosciowo jak sie kupuje na diecie :wink: :lol:
I nie waz sie ciagle, dobowe wahania moga byc bardzo duze, nie sadze zeby ten majonez sprawil ze przytylas, moze po prostu zatrzymala Ci sie woda.
I zycze Ci aby szybko przestalo padac, wtedy i humor Ci sie poprawi :lol: Wspanialego weekendu!
-
Hej!!!!
nie przejmuj sie wskazaniem wagi. napewno nie przytylas tylko po prostu wiecej Ci zalega pokarmu w brzuchu. To po prostu niemozliwe, zebys bedac na takiej diecie przytyla. To pewnie woda,mowie Ci!!!a i majonez tak szybko sie przeciez nie zadomowil .
ej, a nie mozesz sobie wieczorem szykowac jakiejs surowki do pracy??? wtedy przynajmniej bedziesz pewna, ze wiesz co jesz. a w tych gotowych to zawsze moga cos namieszac....
a kurtka na wiosne bedzie napewno dobra!!!!!1
a tak w ogole jestes przykladem, ze rano weglowodany najlepiej jesc, i sa bardziej sycace. tez tak uwazam, na sniadanie musi byc u mnie chleb lub mleko z platkami, wtedy wiem ze cos mam w zoladku. a po takim jogurcie z rana to czuje sie glodna!!!!!!!
Ile minut wytrzymujesz na steperze?????
-
buttermilk raczej watpie aby kurtka była za duża do wiosny ale nie jest tak źle. Cos czuje, że niedługo bede musiała kupic nowe spodnie może nawet o rozmiar mniejsze. jak by było fajnie nie mówic w sklepie, że za małe. ale i tak zawsze mówiłam, że zle leza nawet jak nie mogłam sie w nie wcisnąc.
emenyx problem polega na tym, że jak sobie coś uszykuje wieczorem to rano napewno nie bede miała na to ochoty, a wychodze z założenia ze musze jesc to na co akurat mam ochote ( oczywiscie bez przesady ) to moze wtedy mnie nie bedzie kusic na nic innego. Kiedys zawsze na sniadanie jadłam jogurt, albo serek z warzywami a odkąd jestem na diecie nie ma wogóle na nie ochoty. Kiedys zapychałam żołądek wiczornym jedzeniem słodyczy moze dlatego jogurt mi tak smakował rano.
kiedys mi sie udało cwiczyc na steperze 45 min. ale to był wyjątek. teraz jak juz na nim cwicze to góra 10 min. dłuzej nie wytrzymam, moze tez dlatego ze wczesniej jade na rowerze i nogi odmawaiaja posłuszeństwa.
jestem juz po drugim sniadanku na które było to ca na pierwsze, czyli: bułka z serkiem i pomidorem. pychotka
-
nooo to jest piekne uczucie jak mozna poprosic o rozmiar mniejsze.... bo ja chodze do stalej pani po spodnie, zawsze ma inne i zawsze mi spuszcza z ceny ;) no i zawsze jak szlam to wazylam wiecej niz przy poprzednich ale mi zawsze na oko dobre dawala ;) no i teraz cos jej oko zle powiedzialo bo mi dala za duze ;) aach jak to pieknie ;)
-
wow!!!
kurcze.. nigdy bym nie pomsylala ze ten majonez tak da sie we znaki..
ale chamowa.. :(
tam mi przykro aisha..
zwlaszcza ze nie zawinilas obrzarstwem ani rzuceniem sie na lodowke..
ale nic sie nie martw.. pomysl czy moze to jakies kobiece dni nie mialy w tym swego udzialu.. moze orgaznim nabiera wode??
ja tez dzis znow 81,1.. od wczoraj, idealnego boskiego perfekcyjnego dnia (bo jechalam na sile entuznazmu) przytylam 0,5kg.. a to jest poprzedzone 2 tygoidniowym zastojem.. juz nawet ponad..
taki juz nas los..
ktos/cos chce nas zlamac.. ale sie nie damy!!!
-
troche masz racji, ale nie do konca.... czasem wlasnie leiej zaplanowac, zeby wlasnie poskromic ta chec zjedzenia czegos czego nie powinnysmy. Ja np. uwielbiam zolty ser, i wczesniej jak kupilam jakiesgos camemberta czy gouda to w 1 lub gora 2 dni cale opakowanie zjesc musialam, bo wlasnie chec mialam.a teraz kupilam 1 opakowanie goudy, i dopiero polowwe zjadlam w tydzien!!!!!!!!!! czyli 3 plasterki, i 3 mi jeszcze zostaly.....wiem, ze nie moge, ze to za duzo kcal ma, ze moge sie delektowac inaczej. no i lezy sobie ten ser w lodowce. i jem go tylko wtedy gdy sobie go zaplanuje w menu :D
moze wyprubuj te metode.... :wink:
-
nooooooo..
ja to bym tak chiala miec.. tzn tak ze np; jednego dnia mam ochote na to a nie na to.. jestem totalnie wszystko zerna.. ja mam zawsez ochote dokladnie na cokolwiek!!!! co akurat pod reka.. bedzie ok..
wiec aisha.. i tak masz dobrze..bo ja jestem widac jak swinia.. zezre wszystko.. (pracuje nad tym)
-
Hej!!!!!!1
gdzie jestes???? gdzie sie podziewasz????/ nie ma Cie :( mam nadzieje, ze sie nie poddalas!!!!!
Wracaj, i to szybko!!!!!!!!! :wink:
-
noooo.. bez aishy to jakos tak dziwnie.. nie emenyx?? jakby nagle forum sie puste robilo.. a przynamniej bardziej puste i obce..
-
Już jestem. Byłam dzisiaj troche zabiegana.
jestescie kochane że tak sie martwiłyscie, ale nic sie nie stało i napewno sie nie poddałam. Mimo, że dzisiaj odwiedziłam kolezanke i niestety wpakowała we mnie wielka porcje ciasta które sama zrobiła. Było przepyszne i bardzo kaloryczne.
Ale mówi sie trudno, załwazyłam że takie sa uroki weekendu.
Kalorie 1300 + sok grejpfrutowy
ruch spacer, rower
płyny 3 herbaty, 2 kawy sok grejpfrutowy, 0,5l.wody
Od jutra postaram sie planować sniadanie do pracy, nie wiem jak to wyjdzie ale warto spróbowac. Jutro pójde do sklepu i kupie jakis chrupki chleb i wedline.
-
aisha.. jako chrupki mozesz kupic platki sniadaniowe!!! albo chlebek wasy./. zauwazylam ze sie fajnie chrupie jak juz nie masz ochoty na chrupki w postaci warzyw..
ps; dobrze ze jestes.. melduj sie regularnie bo dziewczyno panike wywolujesz!!!
-
hej!!!!!!
ciesze sie, ze jestes. juz sie martwilam, ze sobie na zawsze poszlas :( ale nasczcescie jestes :D i jutro masz ladnie dietkowac :wink:
dobrze, ze pomimo, ze zjadlas ciasto to i tak gimnastyka byla, zatem nie bylo tak zle!!!!!!!!!!!!!
papa!!!!! :D
-
zgadzam sie z emenyx.. ciacho.. nie dobrze..ale w kcal i tak jest super!!! zwlaszcza ze spalilas!!!! wychodzi na 1000 tak czy inaczej :)
-
hej!!!!! cos cie znowu nie ma... co sie dzieje????? mam nadzieje, ze wszystko ok...........wracaj!!!!!!!!!!!!!!!!1 :cry:
-
aisha poszla balowac :P
a nie.. pewnie nie.. bo raz ze niedziela.. dwa to post..
aisha poszla na kolko roznacowe..
nie to tez nie.. bo takie to chyba w piatki...
aisha wlasnie poznaje jakiegos faceta...
hmmmm...???
-
tak, tak!!!! AISHA sie napewno zakochala, i pewnie z jakims przystojniaczkiem milutko spedza czas :D i dlatego o nas zapomniala!!!!
-
dziewczyny nigdy o was nie zapomne.
Poznałam faceta hmmmmm..........niestety nie.
Poprostu musiałam troszke odpoczac od komputera i miałam sie uczyc ale nic z tego nie wyszło.
Dzisiaj ćwiczyłam na steperze 20 min. byłam wykonczona, mokra i okazało sie ze spaliłam tylko 40 kalori. Albo licznik jest zepsuty albo kondycja fatalna.
-
no dobra.. TYM RAZEM aisha sie nie zakochala.. wiec jej nie tracimy jescze, no nie emenyx??
ale ja trafi w koncu.. zwlaszcza ze dietkuje i kg leca w dol :)
co do uczenia nie przejmuj sie.. ja co dzien mam pisac moja prawce dyplomowa.. i jak dotad tez jescze nie wyszlo..
a co do stepera..
wiesz co aisha.. to trudno zaufac.. na rowerku jak jezdzr z predkoscia 20-25km/h to przez pol godziny jest napisane ze trace ja wiem.. 150-200kcal.. a tutaj na dieta pl... jak wpisze jazda na rowerze i predkosc to za pol godziny mi wychodzi duuuuzo wiecej spalonych kcal.. ja tam wierze w to gdzie jest wiecej.. po co mam sie denerwowac??
tak naprawde ani te urzadzenia ani przeliczniki nie sa dobre.. bo im czlowiek ciezy tym wiecej kalorri traci.. kobieta ktora wazy 120kg.. w caigu 10 min straci wiecej niz ta co ma 110.. kto wie.. czy Twoj steper to jest licznik dla panny co wazy ja wiem.. 55kg??
nie wazne..spocilas sie?/ znaczy ze kopiesz dupe!!!!!
-
Nie stracicie mnie nawet jak sie zakocham.
Kilogramy w tym tygodniu napewno nie polecą w dół, chyba zabardzo zaszalałam. Moze nie konkretnie dzisiaj ale tak wogóle.
Od jutra wracam na 1000 kalori moze to mi coś pomoze. jak byłam na 1200 to za czesto przekraczałam limit. róznica 200 kalori niby duzo a jednak przekraczałam.
własnie ogladałam Taniec z gwiazdami i tak sobie pomyslałam, że oni tzn, ci tancerze tyle pracowali, ćwiczyli, jakies diety i na poczatku tez im nie wychodziło ale dązyli do celu małymi kroczkami i teraz prosze najlepsi. więc i my możemy, tylko nalezy wierzyc że nam sie uda.
No własnie niestety na rowerze nie mam licznika bee musiała sie przejsć do rowerowego i kupic. Nawet nie wiem z jaka predkoscia jade i ile kilometrów a to tez jest motywujące.
Podsumowanie na dzisiaj.
Kalorie 1300
płyny 1l.wody, 2 herbaty
ruch rower, steper
-
no tak.. ale u nich roznica byla taka.. ze oni dostawali za to kase.. moze nie na poczatku.. ale jakby Ci kto spowiedzial.. ze jak dobijesz to 80kg.. to dostaniesz 1000zl.. to od razu i motywacja byla by wieksza.. ale fakt.. swoje odbebnic musieli.. i jestem p[ewna ze byly takie dni.. ze im sie nie chcialo.. ze dali by wszystko (albo bardzo duzo) by dzisiaj nic ni emusiec robic.. ale i tak wstawali i cwiczyli..
trzeba brac przyklad..
ps: pogadamy jak sie zakochasz :P
-
Jak sie zakocham to napewno dam znac.
widomo ze gdybym dostała kase to bym miała motywacje. Ile razy my mamy takie dni ze nic sie nie chce ale podnosimy sie i idziemy dalej. Więc i tak nie jest z nami az tak źle. Kiedys to normalnie sie poddawałam i miałam cała ta diete głeboko gdzies. A teraz nawet jak zaszaleje to dietkuje dalej.
-
Witam was kochane dietkowiczny w piekny poniedziałkowy poranak. :)
Rano jak wstałam z łóżka usłyszałam spiew ptaków, było jasno i prawie wiosennie. Kurcze zrozumiałam że zaraz nadejdzie wiosna a znią coraz cieplejsza pogoda. Musze się porzadnie wziąść za siebie.
Od dzisiaj jadena 1000 kalori i obiecałam sobie że bede jadła więcej owoców.
Na sniadanie : bułka z żółtym serem i rzodkiewka + jabłko
-
Hej. ;-) Ano, wiosna powoli przychodzi, widzę to po roślinach na ogrodzie. Mocne postanowienie, więc życzę wytrwałości! ;-)
-
Hej!!!
nareszcie jestes!!
to niemozliwe ze w 20 minuit spalis TYLKO 40 kcal. Masz popsuty licznik napewno, albo jakis badziewny jest. Sprawdz sobie ile sie spala kcal tutaj w tym spisie na dieta.pl tam jest napisane. aha no i im ciezsza jestes tym wiecej spalasz. a skoro sie spocilas, to tylko oznaka ze mialas duzy wysilek fizyczny!!!!!!!!! :D
-
jak ja rano wstalam to byla godziona 12:30 i wszystkie ptaki juz dawno spiewac przestaly.. nie no musze naprawec zegar bilogiczny.. chce znow wstawac o 7 rano.. latwiej diety przestrzegac..
aisha.. a nie lepiej wiecej warzyw?? maja duuuzo mniej kcal niz owoce..
nP;l tak jak oszaga teraz chce dzien jablkowy zrobic.. jablka maja dosyc duzo kcal.. skubane.. noi jakby tego bylo malo.. ich ceny sa wyzsze niz pomaranczy..
-
warzyw jem dosyć duzo. Na sniadanie naogól jem pomidora i na obiad jakąs surówke. W międzyczasie marchewke pogryze. Wiem że owoce maja duzo cukru i dlatego najlepiej je jesc rano.
-
dzisiaj o godz.18 mam poprawke. Trzymajcie kciuki bo chce miec ten egzamin juz z głowy.
ps. maroxia ale ty masz dobrze, ja nie pamietam kiedy wstawałam tak poźno. Kilka razy nawet wziełam specjalnie wolne w pracy aby poprostu sie wyspac.
-
kurde.. aisha... powaznie.. punkt 18 bede bardzo skupiona na Tobie.. powodzenia jak diabli!!!
postaram sie wyslac tyle szczescia ile sie da..
ps: no niby tak.. ale dieta mi sie rozwla przez te rozwalone godziny spania..
-
A witam witam:)
I trzymam bardzo mocno kciuki za poprawke napewno sie uda :)
Wiosna hmm... to fakt zbliza sie do nas wielkimi krokami nie da sie tego ukryc:)
Dla nas grubaskow to z jednej strony fajnie ze bedzie cieplej bo moze wiecej slonca spprawi ze bedziemy weselsze chociaz troszke pomimo nadwagi ,a z drugiej strony to nie fajnie bo nie bedzie mozna juz nosic zimowych kurteczek i nie bedziemy mialy juz czy sie zaslonic przez spojrzeniami ludzi.
Ale my sie nie damy damy SObie rade!!!!!!!!!!!
Bierzemy sie powaznie za diete i za siebie , cwiczenia ,piers do przodu i do wymarzonej wagi:)
Oj jak ja bym chciala nie miec juz tej mojej oponki na brzuchu i moc usiasc normalnie nie poprawiajac bluzki zeby nie bylo widac walkow....
Ale wiem ze jak inni moga to ja tez a marzenia sie spelniaja tylko trzeba mocno wierzyc i dazyc do ich spelnienia:)
Pozdrawiam i zycze milego dnia:)
-
Hej!!!!!1
mam nadzieje, ze popawke zaliczysz!!!
wracaj i pisz jak bylo!!
papa!
-
Hej hej i jak poprawka? Czekamy z niecierpliwością na wiadomość
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69509