Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 36

Wątek: coraz mniejsza cel60

  1. #1
    cel60 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie coraz mniejsza cel60

    Jestem Nowa. Mam 23 lata i ważę 108kg i mam 172 cm wzrostu.
    Mówcie mi Celka albo Celinka.

    Postanowiłam schudnąć wreszcie. Zawsze byłam okrągła ale teraz już jest mi bardzo źle.

    Plan diety: Brak konkretów. Jem jak najmniej (w moim przypadku to pewnie będzie i tak dużo i niewłaściwie - b. słabą wolę mam). Jeżdżę na rowerku stacjonarnym - jak najwięcej (ale pewnie za mało bo nienawidzę sportu w każdej formie)

    Dziś zjadłam:

    Kawa z odrobiną mleka i łyżeczką cukru
    0.5 szklanki soku pomarańczowego
    0.5 kotleta mielonego
    ziemniaczki ( duza porcja )
    0.5 jabłka
    kurczak z grilla (ćwiartka)

    Fatalnie to wygląda teraz jak się przyglądam.

    Na rowerku: - 250 kcal oraz -400 kcal (CUD)


    Mój problem: Poddaję się bardzo szybko gdy nie widzę natychmiastowych efektów.

    :* Celinka

  2. #2
    mommy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-05-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj Celinko

    To forum to miejsce gdzie można znaleźć całe pokłady motywacji

    W kwestiach dietetycznych wypowiadać się nie będę - aktualnie jestem "nie na czasie", ponieważ z racji karmienia dzidziusia dietkowac na serio raczej nie mogę.
    Próbuję wcielać w życie kilka reguł - typu: zero słodyczy, zero podjadania etc

    Odchudzałam się już parę razy - jak widać wracam jak bumerang do punktu wyjścia, więc żaden ze mnie autorytet, ale tak sobie myślę, że im wolniej tym lepiej i zdrowiej. Jeśli taka metoda bardziej Ci pasuje, to ograniczaj jedzonko powoli, a zwiększ aktywność fizyczną (spacer to tez ruch ) - rezultaty na pewno będą. Nawet jesli waga nie spadnie tak błyskawicznie, to ciało się wzmocni i obwody zmaleją

    Trzymam kciuki i będe zaglądać
    pozdrawiam



  3. #3
    goniagonia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Celinko!
    Nie jestem ekspertem w diecie bo sama ważę niemało ale z własnego doświadczego powiem Ci, że za mało jesz i dlatego tak szybko zniechęcasz się do diet.
    Ja już wiele razy próbowałam odchudzać się ale zawsze zamiast tego tyłam. Bo po głodówkach zawsze bardzo mocno nadrabiałam. Tak więc od kilku dni staram się nie jeść tłusto słodko i dużo. Jen ciemne pieczywo, obiadem przysłowiowo dzielę się z przyjacielem a kolacji nie jem wogóle. I jak narazie trzymam się. Także zastanów się nad dietą i to dobrze nad tym co jesz abyś spokojnie wytrwała. Ja teraz tak się staram
    Gonia

  4. #4
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    No więc celinko droga witaj
    Powiem szczerze-nie oczekuj cudów,bo szybko się poddasz,a przeciez nie o to chodzi.Ja miałam podobną wagę-102kg i tez odchudzalam się-od zawsze-i od zawsze mi to nie wychodziło.Aż powiedziałam sobie stop-dość!Ja mam dopiero 25lat i nie chcę tak dalej żyć!Celinko!Nie wrato przeciez marnowac życia na jedzenie i tycie.Wiem,że silna wola to dla wielu ludzi trudny problem,ale myślę,że ten miesiąc,półtora warto się przemęczyć,prawda?Dlaczego tak krótko?Bo po tym czasie zobaczysz,że nowe nawyki żywieniowe zaczną się dla Ciebie stawać normalnością,codziennością.I nie będzie to już wyrzeczeniem tylko czymś zwyczajnym.Pewnie,ze na poczatku jest ciężko,ale za to waga rekompensuje Ci ten trud,bo z początku traci się wodę i waga szybko spada.Potem jest małe stop-i wtedy ma się kolejny kryzys,bo człowiekowi się wydaje,ze wszystko na marne-no bo jak to-odchudzam się,a waga stoi?Ale trzeba to przetrwac,bo to jest tylko chwilowe przestawianie się organizmu do nowych warunków i po jakimś czasie waga znów spada.
    Celinko ja Ci polecam najpopularniejszą tu dietę 1000kalorii.Staraj się wykluczyć z jadłospisu słodkosci,zbyt duże ilości soli,smażone potrawy.Pij dużo wody niegazowanej.Cwicz-a jak nie możesz,nie lubisz-spaceruj.Wg mnie jest to najlepsza dietka,bo ona zmienia nawyki żywieniowe i po jej skonczeniu nie ma az takiego zagrozenia efektem jojo,bo tylko zwiększasz ilość kalorii.A jesz nadal 5 posiłków dziennie itp.Ja sie na niej czuję swietnie.
    No rozpisałam się trochę. Życzę Ci powodznia-pospaceruj sobie troszkę po naszym forum,a zobaczysz,że dietkowanie może być nawet przyjemne i że rzeczywiście warto podjąc ten wysiłek,bo da się schudnąć! Tu na forum masz bardzo wiele przykładów ludzi,którym się udało-choc z poczatku tez nie było łatwo...Trzymaj się!!!

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  5. #5
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    No to jeszcze słowko-racja-wg mnie za mało jesz.Dlaczego?Otoż już Ci mówię-pilnuj tego 1000kalorii,bo jak zejdziesz poniżej to na własne zyczenie i Twoj metabolizm sie spowolni-już tłumaczę(dzis chyba z 3 raz to pisze he he)-to tak jak z drewnem w kominku-jak jest go za malo-ogień sie jedynie tli,jak za duzo-nie wyrabia ze spalaniem,tak samo z metabolizmem-jak jest za malo(ponizej 1000kal)to metabolizm się spowalnia,bo mysli,ze nastaly 'kruche czasy' wiec oszczedza sobie na przyszlosc i pracuje bardzo wolno,ale jak jest za duzo-nie nadąża ze spalaniem.Dlatego dietka-1000-1200lkal jest dość dobra.Pozdrawiam!

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  6. #6
    cel60 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kochane! Dziękuję, że zaglądacie i doradzacie. Z wami nawet takie koszmarne początki są łatwiejsze.

    Policzyłam ile kalorii zjadłam: 1158. Więc w granicach normy.
    Zaznaczam że nie wyobrażam sobie jedzenia bez mięska. Jest ono niestety kaloryczne (w porównaniu do wielkości porcji), ale i nie chce się mi później jeść i nie mam napadów na lodówkę.
    Zdaję sobie sprawę, że powinnam jeść więcej warzyw - ale nie lubię ich, sycą mnie na bardzo krótko i dają efekt "właściwie to nic nie jadłam".
    I nie mam problemu ze słodyczami.. raczej z wieczornymi (ok.22) atakami na jedzenie :/ To jest moja bolączka i do tej pory z trudem daję sobie z tym radę. Może wy znacie jakieś sposoby?

    Caluski

  7. #7
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    co do mieska to proponuje jeść białe mięso-np kurczaka,gotowane, nie smażone i juz kalorii mniej.
    a z warzywami to jest tak,że polecam Ci robienie róznych sałatek i wtedy zobaczysz,ze taką zieleninką naprawde można się najeść
    jeśli chodzi o nocne jedzenie-cóz wg mnie jedyna metoda to-przetrwac kryzys.staraj się jeść regularnie co 3 godziny,ostatni posiłek o 18-19(zależy czy pozno chodzisz spac) i zobaczysz,ze organizm się przestawi-wiem to po sobie-u mnie przez porąbany plan na studiach obiadki bywały o 21 a kolacja o północy,ale jak zacisnęłam z początku zęby i się przestawiłam żyję zupełnie innym trybem-wszystko jest możliwe...tylko czasami trzeba bardziej pokombinowac!
    Trzymaj się cieplusio

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  8. #8
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Witaj Celinko!
    Juz Aga napisala Ci wszystko co chcialam po przeczytaniu Twojego wczorajszego menu
    Najwazniejsze to pilnowac czestych a malych posilkow w ciagu dnia, wtedy wieczorem jest latwiej przetrwac. Wazysz sporo, wiec ja bym zaryzykowala stwierdzenie, ze spokojnie mozesz zaczac od 1300 kcal, i tak bedziesz chudnac, to i tak sporo ponizej Twojego zapotrzebowania.
    Jesli tylko motywacja zacznie spadac - krzycz - a my juz Cie odpowiednio naprowadzimy na dobra droge
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  9. #9
    ceber1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Cel60 ,ja powiem Ci tak aze obecnie ok.80 i wiesz jestem na diecie MZ a przekonala mnie do tego moja przyjaciulka,ona nie byla taka gruba jak ja i jest znacznie wyzsza.
    Jej zasada:
    -jedzenie o rownych godz; 8:00,12:00,15:00,18:00,
    -o 15-ej je zawsze 2 Activie i 2 owoce najczesciej banany,
    -Sniadania zawsze 3kromki chleba z czym chce
    -obiad i kolacja nie za obfite,ale je wszystko.
    Poza tym nie pije podczas posilkow dopoiero po,przynzjmniej 30min.
    Powiem Ci ten sysytem naprawde skutkuje,ona juz zgubila 11kg,czyli teraz ma ok.60kg.Wyglada bardzo dobrze.Naprawde!!!!
    Ja tak jem juz od ok.tygodnia i powiem Ci ze u mnie tez jest problem z podjadaniem i wieczorem,ale jezeli juz tka bardzo glodna jest biore owoca,albo robie poprostu herbate !!!
    Powodzenia!!!!

  10. #10
    cel60 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Słoneczka.

    Bardzo dziękuję za rady. Grzecznie się stosuję i dziś już staram się jeść te 5 posiłków ale za to małych. Muszę powiedzieć, że faktycznie coś w tym jest.

    Zatem dietkuję i ćwiczę i mam nadzieję, że rezultaty w końcu będą. Choć pewnie nie tak szybko jak bym chciała. No ale - co mi szkodzi spróbować schudnąć zdrowo

    Teraz lecę zająć się siostrzenicą - więcej napiszę na dniach. Trzymajcie się dzielnie.

    Całuski

Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •