-
hej!!
do wroclawia? fajnie, ja tez tam studiowalam. Miasto ogolnie OK. tylko komunikacja miejska i drogi TRAGEDIA. Wroclaw jest TRAGICZNYM miastem pod wzgledem ruchu drogowego. korki od 6 stej rano do 6 wieczorem... ciagle remonty, 5 lat tam mieszkalam ciagle remontowali, a i tak wszedzie korki.....a jak wybierasz sie tam samochodem to przygotuj sie na urwanie kola i inne takie przygody....
w niedziele jade do wroclawia w gosci... ciekwae jak sie poprawil stan drog od stycznia..... :?: :?: :?: :?:
http://www.pracaizycie.pl/_zdjecia/n...elkanoc2_m.jpg
-
-
dziekuej za wszystkie zyczenia dziewczyny :)))) jestescie kochane i jestescie moim drugim swietelkiem na tym swiecie..
tutaj zrobilam wlasnie karteczne specjalnie dla was.. no i jescze wam ja rozspamuje po watkach.. hehee.. chce by kazdy mial ode mnie kurczaczka (nie przecze ze kurczaki zrobione na wror tego dietowego.. ale tak mialo byc :P)
emeny :)))
nie szkodzi ja lubie remonty :)) lubie patrzec jak ludzie pracuja.. ja sama lubie klasc gladz itp.. i np moghe chodzic godzinami po nomi i ogladac panele, plytki i porownywac ceny styropianu.. heheeee..
jak bede mieszkala we wroclawiu.. to moze jak bedziesz znow na swieta w domu.. to moze i mnie odwiedzisz :))) zawsez bedzie fajniej.. blizej swieta bede.. a nie na tym zadupiu...
caluski emeny :) wesolych swiat :)
motylku
no wczoraj zrozumialam ze jesli chce jego szczescia.. to musze pozwolic jej by go zawlaszczyla.. wlasnie dlatego postanowilam sie wyprowadzic.. staram sie podchodzic do sprawy maksymalnie pozytywnie.. wiem ze bedzie ciezko.. ale sie ulosy :)) bedzie dobzre :)))
anise
nie nie rozstajemy sie.. tylko bedzie taka mala przerwa.. my mamy w planach mgr jescze robic.. tzn studia podyplomowe.. wiec za pare miesiecy on przyjedzie do mnie do wrocka.. do tego czasu ja juz bede znala teren.. i bede miala troche kasy odlozonej..
co do wspolnej lazienki.. to ja jakos osoba rozrzutna.. mam maly budrzet.. do 1 maja uzbieam 500 zl i jade na golasa.. w necie mnustwo ofert stancji.. wyliczylam 350 zl za pierwszy miesiac bede musiala najmniej zaplacic.. za pokoj ale kucvhnia lazienka wspolne.. i 150 zl na jedzenie miu zostanie.. malo.. ale dam rade.. od razu pierwszego dnia ide szukam pracy.. jakiejkowielk.. i zarobie na 2 miesiac dachu nad glowa..
bedzie ciezko.. bo ja dotad zawsez na garnuszku mamy zylam.. a tu nagle 5 kwietnia podejmuje dycyzje.. do 1 maja lapie wszystkie zlecenia jakie mam pod reka.. i 1 maja wchodze w dorosle zycie.. majac 500zl przy tylku.. takie wyzwanie.. ale decyzje podjelam.. nie moge zostac w domu... male mieszkanko.. to minimum 700zl.. moze w 2 miesiacu??
a reszcie dziewcyzn (aishy,oszadze, carli, tenii (he.. dobry wierszyk.) :))
dziekuje za zyczenia :))) :*
-
-
Przezwycięzyłam mój dołeczek - metodą :)
Czyli skoro nie można po dobroci to wagę i wskaźnik BMI "wurzucam do kosza" i jak tylko przyjdzie przelew z firmy na konto to mykam po karnet siłownię, aby sobie mięśnie rozbudować i przy okazji spalić tłuszczyk. Mają tam trenera, więc odpowiednio rozłoży ćwiczenia. bedę wyglądac jak początkująca kulturystaka lub zawodniczka fitness :)
Podsumowując - mój dołeczek zamieniłam na bakcyla umięśniania - niech żyje trwarożek, pierś z kurczaka, tuńczyk oraz ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia.
Obecnie zniknęlam z forum bo robimy prezent wielkanocny dla naszych futrzastych maluszków-3 tchórzofretek. Dostaną nową sypialnię :) Znaczy się klateczkę samoróbkę (dł. 110 cm, głebokość 50 cm, wys. 130 cm). Ma 4 pięterka - 3 zwykłe i jedno kuwetkowe. Klatkę robi mój chłop a ja się zajęłam przygotowaniem wyposażenia.
Uszyłam już - hamaczek podbity od środka gąbką, poduche wypchaną watoliną, 2 wiszące domki i stojąca budkę. zrobiłam też 30 mięciutkich poduszek "do igieł" wypchanych watoliną i umieszczę je w środku stojącaj budki. W planach mam jeszcze rurę materiałową wyłożoną gąbką i jedną rurę wuszącą - huśtawkę. Rura-huśtawka będzie zrobiona z kółek od szarej taśmy pakowej, które powiążę sznurkami i podwieszę pod półeczką - tak aby to wszystko się bujało we wszystkie strony.
-
Zawsze chciałam pojechac do wrocławia i go zwiedzic ale jakos na razie nie miałam okazji. Ale słyszałam ze bardzo ładne miasto. Korki i remonty sa wszedzie. U mnie w Poznaniu to ciagle cos robia, najpierw naprawiaja a i tak po kilku miesiacach do wymiany. szkoda gadać.
To super ze postanowiliście sie troche usamodzielnic. Ja juz od kilku lat marze o tym aby mieszkac samemu ae niestety nie jest to takie łatwe. Jak sie jedzie na studia do innego miasta to co innego bo mozna wynając mieszkanie albo pokój. W moim przypadku głupio by było gdybym wynajmowała mieszkanie w moim miescie.
-
dziaba
i baaaardzo dobrze!!! wybierasz zatem aktywny spososb chudniecia (ja narazie siedze przy leniwym)
a z fretakmi.. wow... kiedys se kupie fretkie.. tzn kiedys za jakies 10 lat.. jak juz bede gotowa :P bo ja przez najblizsze 10 lat bede sie stawac materialistka.. hehe (mam na maysli ze kazda zlotowke bede odkladac na kuno mieszkania) jak narazie nie mialabym czasu by robic tyle bajerow..
asiha
heheee.. no postanowilam przez te sytuacje w domu.. ale to i tak bedzie dobry krok.. (musze tak myslec) mimo ze nie bede widywac sie z jackiem przez pare miesiecy... z tym ze ja.. uciekam do duzego miasta.. Ty aisha.. niemasz takiego wytlumaczenbia.. ehhh..
--------------
wiecie co se mysle?? ze jak pojade do wroclawia.. to napewno schudne.. bo.. he.. pewnie zanim stane na nogach.. nie bede za duzo wydawac na jedzenie.. czy np; 1 miesiac na zupkach chinskich bardzo skopie dupe mojemu organzizmowi?? bylo by szybko i latwo..
ehhhh.. byle do pierwszej wyplaty.. to dopiero bedzie doswiadczenie..
-
http://www.millan.net/minimations/sm...atualtions.gif
Juz Ci gratulowalam decyzji, ale robie to raz jeszcze. Dasz sobie rade i napewno spelnia sie Twoje wszystkie oczekiwania. Jestes dzielna, odwazna i do takich jak Ty swiat nalezy, tylko brac Maroxia.
-
Baranka wielkiego, zająca nieskromnego, jajek kolorowych, świąt odlotowych, dyngusa mokrego po pachy śmiesznego, rodzinnej atmosferki , szynki 3skrzynki, mazurka pysznego i koszyczka obfitego. :P
http://img167.imageshack.us/img167/302/608ab1.jpg
-
Zdrowia, szczescia,humoru dobrego,
a przy tym wszystkim stolu bogatego,
mokrego dyngusa,
smacznego jajka I
niech te Swieta beda jak bajka
zyczy Wesolek:>
Ps. wiecej napisze pozniej:>
pozdrawiam
-
Świąt pełnych prawdziwej radości!!!
ALLELUJA!!!
-
Jak mijają święta? Jedzonko skusiło?
-
heheeeee.. nie jedzonko nie skusilo bo nie mialo czym..
zjadlam dzis 2 zupki chinskie i troche straych platkow sniadaniowych... bedzie na oko 1000kcal.. razem z piciem.. jutro ide do jacka.. mam w planach sie uraczyc jakims jajkiem czy cos.. moze nawet zaszaleje do 1500kcal :)))
-
he!!!!!!!!!!!
wlasnie szeszlam z wagi.. iiiiiiiiiiiiiiiiiiii......... 79,4!!!!!!!!!!!!
hheheheeeeee :))) jesu jaka ja jestem szczesliwa :)))))
tzn wiem ze to glupie i wywolane najprosciej tym ze wczoraj prawie nic nie zjadlam.. ale i tak.. jestem szczesliwa jak diabli..
bo przyznam sie szczerze.. ze tak naprawde to juz w ogole starcilam zapal do odchudzania.. bo nie oszukujmy sie.. moj zastoj trwal 2 miesiace.. a przynajmniej za 5 dnmi bedzie pelne 2 miesiace od kiedy mam zastoj..
wiec jak dzis zobaczylam 7 na wadze.. to bylo mile uczucie.. tak se mysle.. ze znow zaczne bardziej zwracac uwage na kalorie.. bo co prawda nie jadlam normalnie.. ale z kazdym dniem juz bardziej zlewalam co jem..
ehhhhh.. jestem szczesliwa :)[/b]
-
Maroxia! Zmieniaj szybko suwak! Gratulacje i do boju!
-
moge sie dołaczyc?
hej! :wink: chcialabym sie przylaczyc i razem z toba sie odchudzac mam 18lat i waze 57 chcialabym zzucic te 7kilo brak mi motywacji i z nudow siegam po slodyche i kalorie :( moze razem jakos sie odchudzimy?
-
Mrazenko nareszcie sie doczekałas 7 z przodu. naprawde gratuluje i oby teraz waga leciała w dół bez rzadnych zastoi.
-
GRATULUJĘ SIÓDEMECZKI !!!!!
Mój chłop reinstalował system w miom kompie... - stąd nie miałam dostępu do netu. Teraz nadrabiam
Pozdrawiam jeszcze świątecznie i życzę mnóstwo sił do walki o szczuplejsze lato :)
A tak wyglądała moja święconka (zdjęcie robiliśmy kilka godzin temu)
http://c.wrzuta.pl/wm2630/fee5972c00...6/P1010225.jpg
UWAGA : To nie jest fotomontarz
-
JEEEEEEEEEEEEEEE :)))))))))) Jestem bardzo szczesliwa :))))
naraeszcie no nie??
z tym ze dzis jakos poszlo 1500kcal.. na oko.. wszytsko w sumie przez to ze u jacka nie bylo dla mnie nic do picia wiec pilam mleko.. no i samo mleko wyszlo jakos 500kcal.. zobaxczymy jutro ile bedzie na wadze.. troche sie stresuje :P
heheee
takl mysle.. jutro chce byc caly dzien w domku.. wiec moze pojerzdze na rowerku??
Anise
he.. zmienie jutro suwak :) jak bede miala pewnosc ze to nie byl zart :)) ale zmienie.. :)))
musze wybrac nowa droge.. pomaranczowy suwak z marchewka byl na droge 80 kg.. teraz przy 70 chce inny kolor :P
brunetka
mam nadzieje ze masz 120cm wzrostu.. inaczej pomaganie Ci w odchudzaniu moglo by mnie za kratki wsadzic.. bruneteczko!!! przy tej wadze.. powaznie.. musialabys byc naprawde naprawde naprawde mala zebys musiala cos schudnac.. ale akurat rozumiem co czujesz.. bo jak bylam chuda to tez mi sie zdawalo ze jestem gruba.. ale nie bylam.. Jesli chcesz oczyswiscie to pewnie!!! kazdy jest mile widziany i my tu wszystkie sobie pamagamy nawzajem.. ale nie wiem czy piszac do Ciebie GRATULUJE (po schudnieciu) mialabym czyste sumienie.. ze moze organizm wyjalowaisz i bn\nie bedziesz potem mogla miec dzieci czy cos innego.. no chyba ze naprawde jestes malutka..
Aisha :))
eh.. jaka ja dumna z siebie jestem :)))
jakbym byla kogutem to bym piala z samego rana :P a tak tylko gdakam do wszystkich ludzi na swiecie (nawet tesciom mojej klienki dzis sie pochwalilam (Ci ludzie wiedziali mnie pierwszy raz))
i matko.. tez mam nadzieje ze to byl powazny spadek./. i sie zacnie wreszcie..
Dziaba :)
kurde ale slodkie te Twoje fretki!!!!
i ze tak usnely jadna kolo drugiej..
hehe.. ale do kosciola to chyba z nimi nie poszlas, co??
-
Mleko jest zdrowe i te wypite kalorie to nie jest tak żle.
Wierze, że na wadze juz nigdy nie zobaczysz 8 z przodu. teraz masz motywacje. A na rowerku jedz napewno dobrze ci zrobi.
-
he.. dzis na wadze rownierz 79,4 :))) w3iec wynik jest juz oficjalnmy :)))
jestem b. szczesliwa :))))
aisha
no wiem ze zdrowe.. tylko szkoda ze tyle kcal.. dolewalam troiche wody ale i tak wypilam ponad litr.. no ok.. zbieram sie na zakupy jak wroce to zmieniam ticerka :)) o YEEEEE..
-
Moze w przyszly poniedzialek rowniez bede miec siodemke z przodu? Bardzo bym chciala chociazby te 10 dag schudnac. Zmieniaj ten suwak 8) .
-
Oto coś specjalnego pod ta siódemeczkę - grubasek z 3 futrami w całej okazałości :mrgreen:
http://c.wrzuta.pl/wm6432/83a06e5400...e/P1010219.jpg
A tak wyglada ich nowy domek, o którym wspominałam (mój chłop go zrobił a ja uszyłam wyposażenie).
http://c.wrzuta.pl/wm10058/bea0e85c0...3/P1010233.jpg
Po takim zastoju to waga teraz poleci bardzo szybko. Jejku jak się cieszę, że w końcu ruszyła. Teraz czekamy na szósteczkę :D
JESZCZE RAZ MOJE GRATULACJE !!!!!!!!!
-
hej<!!!!!!!!
gratuluje!!!!!!!!!!1
jestes zarabista. schudnac w swieta to niezly wyczyn!!!!!!! widac ze z ciebie baba z jajami a nie jakis mieczak!!!!! dazysz do celu!!!!!! ja zawalilam diete na maxa w swieta.
-
Marzenko kochana!!!!!! SERDECZNIE GRATULUJę I WITAM W KRAINIE SIóDEMECZEK :) :) :)
cieszę się ze jestes juz tu z nami (np z butterkiem, kasią sz., ze mną i kilkoma innymi )... tu jest o wiele przyjemniej niz u bałwanków :) no ale i tak to tylko kraina przejściowa :)
Ale wiesz-chce Ci powiedziec,ze jestem pod OLBRZYMIM wrazeniem Twojej wytrwalosci!!! Gdyby u mnie zastój tyle trwal to bardzo mozliwe,ze juz by mnie tu dawno nie bylo,bo mialabym dosc takiego 'stojącego' odchudzania...
Silna dziewucha z Ciebie ;)
Oby tak dalej!
jeszcze raz gratuluję!!!a moze nam jakies nowe fotki z tej okazji przeslesz co???
buziaki!!!
-
JEEEEEEEEEE :))))
zaraz ide na basen :)) (ten bajerancki z jacusi biczami wodnymi itd.. ale biorac pod uwage cene.. jest to moj drugi i ostatni raz.. nie rowerkowalam bo pracowalam.. ale wiedzialam ze ide na basen :)))
co do jedzenia.. jestem tak podniecona ta moja 7 ze wcale nie chce mi sie jesc.. najchetniej nie jadla bym nic!!!! ale jako iz moj zastoj byl wlasnie taka polityka wywolany to wepchalam w siebie ok 1200 kcal.. z czego 600 to mleko..
Anise
O matko jak ja Ci tego zycze.. nie masz pojacia jak boski mialam dzien w cvhwili gdy zobaczylam te 7.. byla tak wyteskniona.. 2 razy byla celem krotkoterminowaym i nigdy nie moglam dobic.. a jak juz o matko.. anise.. zycze Ci z calego serca bys poczula te radosc co ja..
dziaba
o wow!!!! matko jakie one sa super... nie no ja bede musiala taka miec.. ale 1 mi wystraczy.. a jaki dom wypasny.. to prawie willa.. no ale one sa wieksze od chomikow.. hehee.. sa super... a co do gratulacji :))) ehhh.. obracam sie w myslach zeby pokazac i klaniam nisko :))
emeny
heheee... no coz.. wiesz.. jako iz sie wyprowadzam bo dziewczyna mojego brata mnie nie lubi a z nami zamieszkala i sa wojny w domu.. to nie szlam na sniadanie wielkanocne.. w sumie.. te dni swiat roznily sie od innych tylko tym.. ze wiecej filmow w TV bylo.. dlatego wielkiego wyczynu nie dokonalam :P heheee.. najlepszy dowod na to ze kazdy medal ma dwie strony.. nawet klutnie..
aggniecha :))
ech dziekuje dziekuje :)) tak.. kraina 7 jest baaaaaaardzo piekna.. podoba mi sie.. kiedys juz tu bylam.. nawet pare razy.. ale nigdy nie bylam az tak szczesliwa jak teraz :))
a co do wyrwalosci..
wiesz co.. gdyby nie to forum.. to bym se odpuscila.. ale nie zrobilam tego :))) i jestem szczesliwa :)))) teraz wiem.. ze bylo warto..
ehhhhh
no ok.. zbieram sie.. o 7:30 jestem umowiona... czemu o tej godzinie?? bo o tej godfzinie nikogo nie ma na basenie.. i moja galaretka na udach i pupie pozostaje moja prywatna sprawa.. no i pani grazynki z ktora na ten basen chodze :)))
-
Pływaj, pływaj basen ładnie kształtuje sylwetke.
Kurcze 7 to juz prawie jak 6. Jeny jak ja ci zazdroszcze.
-
hej!!!!!!!!
teraz chodzisz o 7 rano na basen, apotem juz tak sie przyzwyczaisz ze bedziesz o kazdej porze chciala isc!!!!!!!
A z tymi swietami, to rzeczywscie jestes niezla. Moja bomba kaloryczna to wlasnie snaidania byly. Potem troche obiadu a kolacji nie jadlam, a rano taki mailam apetyt no i zoladk bez dna!!!!!!!!!! jestem mieczak. Wystarczy mi przed oczami kielbasa pomachac i diete zawalam!
-
maroxia-rozumiem Cie doskonale-jak ja wkroczylam w siódemeczki to balam sie cokolwiek jesc by tylko nie wrocic przypadkiem do 8...
ciesze sie ze i Ty juz tu jestes :) w grupie razniej :)
buziaki! ja tez ide dzis na basen :)
-
W celu uzupełnienia informacji - na zdjęciu z fretami to ja, czyli:
- baba lat 29
- 73 kilogramy żywej wagi na części ciała, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę
- wrzorost 162 cm
-
Hej Dziaba, trzy fretki to musi byc naprawde ubaw. Ja mialam kiedys dwa szczurki, teraz mam dwa koty, ale fretki tez fajowe.
Maroxia, widze nowy trawiasty suwaczek i tylko szkoda ze zolwik bo chyba tearaz to bedzie szybciej waga spadac, co? Takie sa chyba nasze zyczenia w tym wzgledzie. Trzymkaj sie.
-
jak cie czujesz po basenie? Napewno super, zrelaksowana, szczuplejsza. Dzisiaj przejeżdzałam koło jeziora i tak sobie pomyslałam, jak fajnie byłoby popływac. Ale niestety jeszcze nie teraz.
-
He!!!!
Jacek zawsez kaze mi sie przebierac przodem do siebie nawet jak obcina paznokcie.. hehe i dzis.. jak sie przebieralam.. krzyknal: ooo jakie jedrne!!!! heheheeeee o moim biuscie!!!!! heheheheheheeeeee.. od dwuch tygodni smaruje tym serum co kupilam na WWW.lara.pl i juz sama zauwazylam ze skora o niebo lepsza.. i sie napiela.. ale jak sie dzis ucieszylam.. noooo.. trzeba tez przyznac ze bylo troche zimno i to tez miala swoj wplyw na bierzacy stan.. ale mimo wsystlko, biust, ktory dostal po tylku (jakby jakis mial) gdy zrzucilam moje 12kg teraz jakos znow zaczyna wygladac!!!
jestem bardzo zadowolona :)))) co prawda na opakowaniu jest napisane ze po 3 tygodniach widac rezultaty.. noi na poczatku mowilam ze napisze o rezultatach po 3 tygodniach.. to melduje poslusznbie (i jescze sprawdzilam porownujac ze zdjeciami) ze dziala..
wiec dzieki dziaba za cynk!!!
serum na celulitis jescze nie zaczelam uzywac.. nawet 1 raz nie uzylam.. wiec nie wiem czy dziala.. narazie nie mialabym czasu by sie rano i wieczorem kapac i szorowac szczotka sizalowa wszstko co mam zcelulitisowane.. wiec z testowaniem chce poczekac az bede miala czas.. zeby byc konsekwentna..
nooo..a le narazie jestem b. szczesliwa :)))
-
He!!!!
Jacek zawsez kaze mi sie przebierac przodem do siebie nawet jak obcina paznokcie.. hehe i dzis.. jak sie przebieralam.. krzyknal: ooo jakie jedrne!!!! heheheeeee o moim biuscie!!!!! heheheheheheeeeee.. od dwuch tygodni smaruje tym serum co kupilam na WWW.lara.pl i juz sama zauwazylam ze skora o niebo lepsza.. i sie napiela.. ale jak sie dzis ucieszylam.. noooo.. trzeba tez przyznac ze bylo troche zimno i to tez miala swoj wplyw na bierzacy stan.. ale mimo wsystlko, biust, ktory dostal po tylku (jakby jakis mial) gdy zrzucilam moje 12kg teraz jakos znow zaczyna wygladac!!!
jestem bardzo zadowolona :)))) co prawda na opakowaniu jest napisane ze po 3 tygodniach widac rezultaty.. noi na poczatku mowilam ze napisze o rezultatach po 3 tygodniach.. to melduje poslusznbie (i jescze sprawdzilam porownujac ze zdjeciami) ze dziala..
wiec dzieki dziaba za cynk!!!
serum na celulitis jescze nie zaczelam uzywac.. nawet 1 raz nie uzylam.. wiec nie wiem czy dziala.. narazie nie mialabym czasu by sie rano i wieczorem kapac i szorowac szczotka sizalowa wszstko co mam zcelulitisowane.. wiec z testowaniem chce poczekac az bede miala czas.. zeby byc konsekwentna..
nooo..a le narazie jestem b. szczesliwa :)))
-
jak ja wychodze z fitness to cuje sie jakas taka lzejsza zawsze. zmeczona ale lzejsza..
a co do biustu. wow!! to dobrze ze sa jakies kosmetyki ktore dzialaja :) malo chyba takich ...
-
Ja się też jakoś lżej poczułam.
Zamiast 16 do zwalenia mam ich teraz 12 - tak mi się porobiło po wizycie u lekarza.
Poniże 60 kg przy mojej budowie ciała szacunkowy poziom tkanki tłuszczej byłby ponizej 18%. W tym momencie jajniki przestaja pracowac i z planowanego starania o bobaska nic by nie wyszło :(
Nie będę ryzykowac i zatrzymam sie na tych 60 kg. Po ciąży , którą planujemy sobie odbije i osiągnę wymarzoną wagę. Jak to mówią nie od razu Kraków zbudowano.
-
Jak bede miec tylko dostep, to sobie kupie ten kremik na biust. Z drugiej jednak strony u mnie cudow nie bedzie. Jednak firma Eveline nie jest kosztowna, wiec dlaczego nie smarowac sie i tym.
Bardzo tu sie zrobilo Maroxia optymistycznie u Ciebie. Tak trzymaj, dobrze?
-
Ładnie lecisz z wagi i jędry biuścik :D :D :D to tylko pogratulowac i życzyć powodzenia w dalszej diecie :D :D :D :D :wink: :wink: :wink:
-
he.. wczoraj zwiechla mi sie dioeta,.. nie moglam wyslac postu.. i sie okazlo ze poszedl i to 2 razy.. hehe w kazdym badz razie:
kolejne HE!!!!!!!!
dzis na wadze 78,9 :DD ja pierdziele.. czuje sie tak jakbym wreszcie zobaczyla zlote miasto w oddali.. :)))
jesdcze ni zmieniam suwaczka.. ale jestyem bardzo dobrej mysli :))))
emeny
sluchaj.. wiedzialas ze bedzie Ci ciezko z kielbasa.. nie tyle ze sie poddalas.. byly swieta.. rodzina.. a to byla twoja ulubiona rzecz.. tak dlugo walczylas.. a teraz znow wracasz i kopiesz.. i to jescze mocniej.. wiec co?? jaqk ja mialam urodziny poszlam na poizze..i nie zlaowalam!!! trezba sobie pozwolic na kalkulowane przesady :)
co do kremu :))) ja tez..kiedys kupilam zel ujedrniajacy bisut firmy norel.. roznie dobrze moglam kupic normalny nivea.. zadnego efekty nie wiedzialam..
aggniecha :)
nooo :) ja sioe bardzoi ciesze z czlownkowstwa w krainie 7X.. tak dlugo czekalam.. i to tuz pod drzwiami.. bo przeciez na 80,8..
dziaba
o wow!!!!
To ty sie dobrze trzymasz!!!! tzn wyfladasz wybitnie mlodziutko.. ale moze to dlastego ze calkiem bez makijarzu.. taka niewinna.. i malutka Ty jestes :) heheee
gadalam z moim jaclkiem o tym ze moze bysmy chciali kiedys miec fretke.. i jacek zadal bardzo ciekawe pytanie, na ktore odpowiedzialam "tak" przy czym wcale nie jestem pewna..
czy fretke da sie wytresowac?? tzn nie tak jak psa.. ale zeby np: nauczyc robienia kupy tylko w jednym miejscu do kuwety??
jak to jest?? i zeby nie kryzla gabli..
taki rozsadny plan.. widze.. moja idealna waga to 58.. ale jak mam zdjecia gdzie wayzlam 64 kg.. to tak jestem anorektyczka totalna.. jakbym schudla do idealnej wagi to bym zaczela odtsraszac ludzi.. bleeee...
60 to bedzie w sam raz :P
Anise
he.. no jak narazie to byl nawet nie zolw.. ale kamien.. a teraz.. hmm.. jak tak bdalkej pojdzie.. to moze zmienie na zajaca :D o yeeeeee :)))
i tak.. jestem podniecona ponad wszelka miare.. waga w dol.. biust w gore..
(ps: ja mialam taka pozostala po schudnieciu brzydka skore na bisucie.. jak sie scisnelo to sie taka pomarszczona robila.. i mozna bylo chwycic sama skore i odciagnac.. teraz jest ladnie napieta.. juz tak nie chwyce :)))
jestem. b. szczesliwa :)
aisha
tym razem bylo troche do kitu.. bo osoba z ktora byla sie spieszyula.. weszlymsy na chilke tylko.. ale odkrylam nowa rzecz.. tak pod woda jest jescze taki bajer ze wlaczasz i taki mocny strumiec wody w brzuch Ci uderez.. jak masarz brzucha.. az bolalo.. ale siedzialam blisko by mocno dzialalo.. w sumie plywania to bylo jakos 20 min..
a co do jeziorka.. ja lubie jeziorka.. sa za darmo :D
moze we wrocku bedzie jakis tani basen?? moze zaczne chopdzic regularnie :))) bo na ten teraz to juz mnie nie bedzie stac.. a jeziorek to chyba tam nie ma..
[/b]
-
No prosze dzisiaj znowu mniej na wadze. Szalejesz dziewczyny. Brawo !!!!!!!!!
Mozesz mi przypomniec nazwe tego serum do biustu, bo skoro tak rewelacyjnie działa to może tez go kupie.
Nie wiem jaki jeste cennik biletów na basen u mnie w miescie wiec trudno mi powiedziec jak bedzie we Wrocławiu. Ale jak bedzie drogo to przeciez bedziesz mogła chodzic rzadziej a zawsze to bedzie jakis ruch.