Widzę, że przestawiłaś suwak, super, ja mam nadzieję że za tydzień też przestawię a co do wagi to chyba faktycznie ja wywale na tydzien, nie bedzie mnie jakiś elektroniczny stwor straszył
Widzę, że przestawiłaś suwak, super, ja mam nadzieję że za tydzień też przestawię a co do wagi to chyba faktycznie ja wywale na tydzien, nie bedzie mnie jakiś elektroniczny stwor straszył
Przesunęłam, bo powinnam już skończyć z moim czarnowidztwem. ;-D
Wagę tak jak mówiłam - daj komuś, kto będzie Ci ją wydzielał raz na tydzień, ja już poskromiłam chęć ważenia się codziennie (może dlatego, że nie mam elektrycznej, hehe), ale nadal codziennie oglądam się w lustrach (a mam cztery takie od sufitu do podłogi, więc sobie wyobraź co ja tam wyczyniam). ;->
nos mi marznie...
Mvr! Widzę, że waga spada w dół! Graty! Strasznie Ci zazdroszczę tych luster. Ja w domu mam kilka, ale widzę w nich siebie tylko od pasa w górę Czasem tylko, jak jestem w mieście, to przeglądam się w oknach wystaw... Nie bardzo mi się podoba to co widze, ale...
hehe ja się ważę vodzinnie rano i wieczorem...sama nie wiem po jakie licho9 :d Mam elektryczną.. moze to był błąd że ją kupiłam
Ja tez sie dzis przejrzałam w lustrze od stóp do głow...w sumie nie było najgorzej...ale jeszcze dluuuuga droga mnie czeka,zanim osiagne swój upragniony szcyt...nie chodzi przeciez tylko o to by osiagnąc jakas tam wage,ale by miec ładne ciało,którego sie nie bedziemy wstydzić...
Przesyłam motylka Niech inspiruje do dalszej walki!!!
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
ja mam jedno duzo lustro w pokoju.. kiedys.. jak tylko je kupilam to nawet schudlam ze 2,3 kg.. na tamten czas bylo duzo..
a teraz
nie moge sie powstrzymac.. jak przegladam sie w lustrze ZAWSZE mam wciagniety brzuch.. to jakas schiza!!! robie to odruchowo.. prawie jak oddychanie.. a uswiadomilam sobie to, co robie po tym jak przeczytama 30 porad ze strony glownej.. tam jest jedna:
nie oszukuj sie stojac przed lustrem..
ten oszust to ja.. z tym ze podswiadomie..
no bo przecież należy wciągać brzuch, w każdym poradniku [nie koniecznie mądrym] to piszą...
Ja wroce jeszcze do tematu z poprzedniej strony, bo tak się Basiu rozpisali u ciebie ,że mam zaległości
Co do stroju to dziewczyny przesadzają
ja własnie zakupiłam na allegro nowy stroj mam nadzieje ze bede w nim ladnie wygladac bo stary to mam taki nieciekawy ,jeden fajny mam ale dwuczesciowy to tylko na działkę do opalania
pozdrawiam .
Ja wagi nawet w domu niemam wole iśc raz na tydzień się zważyć do kumpeli albo do higienistki do szkoly a lustra to mam od pasa w góre ale zaczyna mi sie podobac to co w nich widze ;D a co do okien wystawowych ... to też sie w nich przegladam
Zakładki