no mvr.. jak mowisz niesmailo.. ale zaczynasz bardzo ładnie.. oby caly dzionek byl taki.. i weekend.. i rok..
mvr.. przykro mi z powodu. taty..
a co do wagi.. to jest choroba.. nasz otylosc to jest choroba.. ale z nia walczymy..jak wygrasz to bedziesz z siebie duimna

sasanka
nie ma nic gorszego niz taka izolacja.. u ciebie to nawet troche z przymusu.. bo jak..
trzymam kciuki zebys byla zdecydowana do konca.. na forum duzo dobrych rad dostaniesz.. mozesz tez zalozyc swoj watek ) kazdy Cie bedzie odwiedzal i doradzal w roznych kwestiach.. tak jak widzisz my tu z mvr i butetfly.. i w ogole wszystkie sobie nazwajem robimy