-
XXel-wirra wita drogich walczących
Witam wszystkich walczących i myślących o walce.
Mam 30 lat, mierzę 164 cm wzrostu i ważę 105 kg . 31 stycznia 2007r. podjęłam decyzję o odchudzaniu. Jest to kolejna próba w moim życiu, ale tym razem mam nadzieję, że po schudnięciu zdołam utrzymać wagę. Od kiedy pamiętam, nadwaga towarzyszyła mi przez większą część życia. Bywało różnie, ale nigdy nie osiągnełam takiego wyniku jak teraz. Każde kolejne odchudzanie nawet jeśli kończyło się sukcesem, to i tak nie było poparte zmianą nawyków żywieniowych. Euforia i zadowolenie przyćmiewało zdrowy rozsądek . Zapewne znany jest wam efekt jo-jo i wiecie o czym piszę. Potrafiłam schudnąć 30 kilogramów i nie mogę uwierzyć w swoją głupotę . Ale nie mogę ogladać się za siebie. Muszę uczyć się na błędach i iść do przodu. Moją receptą na schudnięcie jest stara, poczciwa dieta 1000 kcal. Próbowałam róznych diet, cudownych tabletek, magicznych zupek. Jest to oczywiście indywidualna sprawa, ale słynne hasło "mż" jest dla mnie jedynym drogowskazem.
Mam nadzieje, że wasze doświadczenie i rady pomoga mi skutecznie dążyć do celu. Ja też chętnie podziele się z wami swoim doświadczeniem Pozdrawiam
-
Hello Elwira Witaj wśród swoich chciałoby się rzec, bo Twoja historia jak ulał pasuje do mojej
Bierzemy się w garść i do przodu
-
witaj .
widze ze wiesz czego chcesz ,teraz tylko do dziela mam nadzieje ze zaczelas od zaraz anie czekalas do jutra
napisz jak idzie ci dietkowanie co jadasz przezcaly dzien
napewno wiedza Twojaprzydasie innym pozdrawaim .
DziOObek .
-
Witaj happyfat! Tak, trzeba się wziąść w garść Jestem pozytywnie nastawiona do tego wszystkiego i jakoś dziwnie rozpiera mnie energia. Zresztą forum jest świetne i za każdym razem kiedy mam słabsze chwile, wasze historie podtrzymują mnie na duchu.
-
DziOObek witaj! zabierałam się do tego od początku roku, ale niestety należę do osób, które zajadają stresy. Poza tym chyba nadszedł mój czas. Dokładnie 31 stycznia wstałam i postanowiłam: dość już tego! Czas na zmiany. Jestem na diecie 1000kcal, ponieważ ta dieta sprawdziła się poprzednim razem. Wtedy właśnie straciłam 30kg zbędnego balastu. Staram się jeść rozsądnie. Korzystam z dziennika kalorii i staram się nie przekraczć 1000 kcal. Nie powiem żeby mi było lekko, ale jeśli już wyczerpałam limit, to albo piję jakąś ziołową herbatkę, albo robię cokolwiek byleby nie myślec o jedzeniu. Większą część dnia jestem w pracy, dlatego muszę opracować sobie jakiś system, bo nie moge dopuścić do wieczornego objadania. Staram się jeść dużo warzyw, trochę owoców, ryby, gotowane mięso, kasze, chudy biały ser, czasem jakieś jajko. Powoli odstawiam chleb, a w zasadzie zastępuje go chrupkim. Od czasu do czasu jakaś grahamka. ograniczyłam słodzenie, piję dużo wody, herbatki ziołowe, ale z kawy chyba nie zrezygnuje . Staram się nie łączyć pewnych pokarmów, ale jeszcze nad tym pracuje. Codziennie układam sobie jadłospis na cały dzień. Jestem mało zorganizowana, więc to jest jakaś namiastka samokontroli. To tak w skrócie. A jak Tobie idzie?
-
Dobrze zaczelas mysle ze dasz rade .
Ja tez narazie nie narzekam ,oby tak dalej .
Zapraszam na mój wątek [/url]
-
cześć, słonko to ja też wpadam do ciebie zobaczyć, jak ci idzie. mi ostatnio nie za bardzo, więc może u ciebie się zmotywuję
nie musisz rezygnować z kawy, na pewno nie przeszkadza w odchudzaniu. a produkty, które jesz, są bardzo dobre, zresztą, co ja tutaj zrzedzę - jeśli już udało ci się kiedyś schudnąć, to doskonale wiesz, co musisz robić. trzymam kciuki!
-
DziOObek, myślę, że dzięki forum obie damy radę z tym walczyć. Jest to bardzo męczące, ale każdy zrzucony kilogram cieszy i daje jeszcze większą siłę do walki. Zresztą sama wiesz. Najbardziej boje się zastojów, a właściwie walki z własną niecierpliwością. Ale jestem już na tyle dużą dziewczynką , że jakoś to sobie wytłumaczę. czytałam Twój wątek i widzę, że mamy wiele wspólnego
Witaj xixatushka69!Dzięki za kciuki! mam nadzieje, ze jeszcze nie raz wymienimy doświadczenia na tym forum I ja trzymam kciuki!
-
Ja takze chce Cie przywitac na forum i gleboko wierze w to, ze sie uda. W chwilach slabosci zawsze jest tutaj duzo dobrych duszyczek, ktore umieja podtrzymac na duchu Buziaki
-
IziaPyzia i ja Cię witam i dziękuje za słowa otuchy! To jest dla mnie bardzo ważne Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki