Strona 5 z 36 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 352

Wątek: Jestem więźniem swojego ciała...a nie chce!

  1. #41
    Awatar DziOObek
    DziOObek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-01-2007
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    1,328

    Domyślnie

    hej oszaga czasami waga staje i stoi w miejscu nawet dzieki stosowaniu dietki ,ja tez nie mialam zadnych wiekszych wpadek a jak narazie nie zauwazylam spadku wagi
    ale ja w piatek pojde sobie do przychodni sie zwazyc chociaz jestem tam codziennie i codziennie ledwo sie powstrzymuje zeby nie stanac na wadze ,jezeli cwiczymy silna wole to w kazdym calu nie tylko zjedzeniem .
    Wazenia 1 w tygodniu .
    U mnie wpiatek ,zeby mozna bylo zgubic weekendowe wpadki
    to oczywiscie zarty .
    najlepeij zadnych wpadek nawet takich blachych jak DziOObkowe

  2. #42
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    oszaga-to chociaz pomiedzy posiłakmi jakis owoc zjedz czy cos bo 3 posiłki to wg mnie za mało-spowolnisz sobie tym tylko metabolizm,a my przeciez chcemy go ładnie 'rozbujać' no nie???
    MOJE INSPIRACJE KIEDYś I JA W TAKICH SUKNIACH BęDE CHODZIć HIHI

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  3. #43
    carli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-02-2007
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    5

    Domyślnie

    Ja tam też mam taką wagę ,która raz mniej raz więcej... Ale na szczeście wahania dotyczą 400 g w jedną albo w drugą (bo jakby więcej to bym zatłukła

    Z tą wodą muszę spróbować,a wagę mam nową,od ponad tygodnia. Ja robię tak,że wchodzę na wagę 3 razy i jeśli 2 razy pokaże mi się ta sama waga a za trzecim razem inna,to bardziej ufam tym dwóm pomiarom (kurcze,ale zamotałam

    Trzymam kciuki,bo waga i tak musi spaść jak się człowiek pilnuje z jedzonkiem

  4. #44
    doris23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Oszaga. Jesteśmy w podobnym wieku (ja mam2, też mam zamiar zrobić prawko,też ważę się codziennie (chociaż się do tego nie przyznaję) no i też nie nawidzę swojego ciała, i jestem wściekła, że nie mam w czym chodzić i w ogóle!
    Trzymam za Ciebie kciuki, damy radę.

  5. #45
    oszaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam w czwartek!
    Dziękuję za rady i wsparcie. Wytrwam bo się tym razem uparłam ale walka z moim organizmem nie jest łatwa. Jakieś dwa miesiące temu byłam na Montignacu ok 5 tyg i na początku też mi waga trochę spadła a potem raz stała, raz wzrastała więc stwierdziłam, że to samo będzie jak bede jadła normalnie a np tylko odstawie słodycze i bomby kaloryczne i faktycznie tak było, że jak jadłam normalnie to waga tez mi tak skakała.
    Parę lat temu jak miałam za duzo ponad 80 kg to ograniczałam kalorie i bez problemu chudłam a od dwóch lat niestety tylko tyłam a diety nie skutkowały więc się strasznie ucieszyłam że teraz przez tydzień mi spadło 1,8 kg a od tego tygodnia znowu porażka...
    Mam PCOS -zespół policystycznych jajników któremu niestety często towarzyszy otyłośc ktorej się ciężko pozbyc ale moj organizm odrzuca leki, od kilku miesiecy zmieniam piguły ktore mogłyby mi trochę podregulowac hormony ale po wszystkich czuje sie fatalnie. Lekarz kazał mi spróbowac schudnąc bo wtedy tez moze mi sie poprawic ale jak...Przeszłam przez wszystkie suplementy na odchudzanie nawet przez meridie i nic...Teraz się zawziełam, że musi mi się udac ale na ile mi starczy cierpliwości to nie wiem Fajnie, że jesteście bo jest mi łatwiej...

  6. #46
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Oszaga, hormony tez moga powodowac wariactwo wagi.
    Druga rzecz to ta co poruszyla Aga - jesli jemy rzadko i za malo to niestety waga "odwdziecza" nam sie wzrostem. Jesli kalorii jest za malo organizm przechodzi w tryb glodowy i kazda nadwyzke odklada w postaci tluszczyku. Dlatego tak wazne jest aby nie przesadzac i jednak jesc wiecej niz 1000 kcal (tysiac jest dobry na sam poczatek, na 2 - 3 tygodnie). Nalezy tez jesc czesto, 5 razy dziennie, aby "oszukac" organizm - ze niby nie jestesmy na diecie, jemy normalnie, wtedy sa mniejsze szanse ze cos sie bedzie odkladac, metabolizm sie podkreca. Jesli dodamy do tego odpowiednia ilosc wody, ktora tez podkreca metabolizm, waga powinna systematycznie spadac, najlepsze sa niewielkie spadki, do kilograma tygodniowo.
    Oczywiscie zastoje wagi sie zdarzaja mimo uczciwego dietkowania i cwiczen - ale to zwykle po paru tygodniach diety. To jest jakby taka stabilizacja przed dalszym spadkiem - wtedy nie mozna sie poddawac i walczyc dalej bo inaczej jojo murowane!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  7. #47
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    hej oszaga )
    przeczytalam co pisalas na watku aggniechy..
    wiesz co jest sol ziolowa ( w obecnej gazetce tesco za 3,19 w promocji , a promocje tesco ma chyba na cala polske) tam jest troche soli a reszta to przyprawy.. ale smak ma prawie jak wegeta.. tylko duzo zdrowsze
    no i jest jescze sol potasowa.. (zazwyczaj taka w tubach jak od pringels tylko o wiele mniejsza) ta sol nie zatrzymuje wody w organizmie, jest zdrowsza dla serca i pomocna w odchudzaniu...


    moze Ci sie przyda
    pozdrawiam
    marzena

  8. #48
    oszaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    buttermilk Staram się jeść 4 posiłki tylko ostatnio cos mi nie wyszło. Tylko ja mam taki problem, że jak zaczynam juz przeżuwać to bym zjadła więcej niż przewidziane dlatego nie chciałam jeść 5 posiłków. Myślę, ze w moim przypadku to nie jest kwestia ilości posiłków ponieważ kilka lat temu miałam diete 1000kcal od dietetyka rozpisaną na 3 posiłki i schudłam przez miesiąc 6kg, potem też wielokrotnie jak sie odchudzałam to jadłam 3 posiłki + 4 posiłek kawa i efekty były...Biję sie w piersi bo się znowu zważyłam i niestety mimo tego, że trzymam się 1200kcal i grzeszków nie mam to waga nadal wskazuje te pół kg więcej niż w poniedziałek
    Jeżeli na nowej wadze okaże się, że nie chudnę to przejdę na 1000kcal i pięć posiłkow jak już to nie zadziała to nie wiem...Nawet sie już zmuszam do ćwiczeń!

    Marzenko zakupy robię właściwie tylko w tesco, ale powiem szczerze nie zauważyłam soli ziołowej ani tym bardziej potasowej którą już kiedyś szukałam, może ona sie jakoś nazywa? Następnym razem poszukam. Ja używam morską jodowaną, vegetę light bez glutaminianu sodu albo bulion wegetarianski tez bez glutaminianu a i tak mam problem z zatrzymywaniem wody bo ciągle puchnę...

    Pozdrawiam

  9. #49
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Naprawde nie wiem co Ci poradzic w takiej sytuacji! Tylko wytrwalosc chyba, nie zalamuj sie tym przestojem, najgorsze co zrobic to w takim momencie sobie odpuscic!
    Trzymam kciuki, mam nadzieje ze weekend przyniesie pozytywne zmiany (i nie waz sie codziennie!!!!).
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  10. #50
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    specjalnie zrobilam dla Ciebie oszaga zdjecia.. zebys wiedziala czego szukac..
    sol siolowa jest teraz w promcjki 3,19
    sol potasowa normalnie kosztuje 3,19
    jescze soczek Ci pokaze ktory ma ze 3 odmiany.. a ktory ma tylko 10kcal w 100ml.. nie 40.. 4 razy mniej niz normalny sok!!!!


    spojrzenie z drugiej strony:


    no i sole z tym sokiem:


    ta sol potasowa.. to jest dobrze schowana.. ja ja znalazlam niemal cudem.. ale jest a zakupy robilam wczoraj i wiem ze jest.. przynajmniej w jeleniej gorze w tesco!!!

Strona 5 z 36 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •