cieszę się widząc Cię w dobrej formie!
ja za to ostatnio sie podłamałam, ale to było takie małe potknięcie :wink:
mam nadzieje, że weekend minie Ci miło i życzę dużo słonka w nadchodzące dni!!!
Wersja do druku
cieszę się widząc Cię w dobrej formie!
ja za to ostatnio sie podłamałam, ale to było takie małe potknięcie :wink:
mam nadzieje, że weekend minie Ci miło i życzę dużo słonka w nadchodzące dni!!!
no i swietnie!! Skoro lepiej to zaslugujesz na mily weekend :) :twisted:
http://img63.imageshack.us/img63/3866/week1nj1.jpg
No to super Motylku :lol: u mnie tez wyrazna poprawa formy, mam nadzieje ze na kilka nastepnych miesiecy! :lol:
A wiec do boju! I milego weekendu! :lol:
hej, hej :D Miłej niedzieli Ci życzę :D
Cześć, Motylku, dobrze, że już wróciłaś do gonienia mnie, zwłaszcza, że teraz Twoje szanse wzrosły dwukrotnie - moja waga stoi. ;-P Hehe. Pozdrowienia.
Hej, hej :D
Co u Ciebie słychać? Bo mnie dzisiaj waga trochę dokopała :wink: ale co tam... trza isć naprzód :D
U mnie zapowiada sie piekna niedziela.
Goscie na kawke tez wpadna,tylko ze ja jak sa goscie nie umiem nie odmowic sobie 1 kawalka placa.W sumie to ten kawalek zawsze wliczam w limit lub wsiadam na rower i zaraz go spalam .
Mysle,ze niedziela to taki dzien w ktorym troszke mozna zjesc-oczywiscie troszke -slodkiego lub czegos zakazanego.
-fruktelko-a ja sie miewam cudownie,sily mi wrocily i wiecej mi sie chce dbac o siebie :D Mi waga tez dokopala ostatnio przeciez tak zesie zdolowalam-ale juz nigdy do tego nie dopuszcze by sie tak dolowac-waga raz jest po naszej mysli a raz nie-i nie wolno sie tym przejmowac tylko robic dalej swoje :wink:
-mvr-tak,szybko to cie nie dogodnie bo dzili nas 2,5 kg wiec jest nad czym pracowac-ale postaram sie :wink: a u Ciebie waga tez szybciutko ruszy,jestem tego pewna :lol:
Witam Motylku, nadrabiam dzisiaj trochę zaległosci i widzę, że u Ciebie jakoś tez smutno było...i koszmarna choroba...(mam chroniczne zapalenie migdałow i wiem co to znaczy)Dobrze, że to się skończyło i wróciłas ładnie do dietki...Jak są goscie to tez zawsze zaszaleję trochę, ale jakos chyba wtedy mam więcej ruchu i jakos to uchodzi płazem bo po imprezach nigdy nie waże wiecej :D
A z mężem to chyba bardzo normalne, że jak go nie było a nagle jest tyle w domu to już wszystko drażni...u nas jest to samo :D Nie bedziecie się widziec trochę to znowu zatęsknicie za sobą...Życzę miłego dnia i serdecznie pozdrawiam
witam poniedziałkowo, z nowym tygodniem, z nowym dniem - to wszystk może nam przynieśc tylko jedno, co :?: :wink: utratę kilogramów i piękniejsze ciała i bardziej uśmiechnięte buzie :D :D czasem (ale tylko na chwilkę, więc chichooo) wątpię w to, ale jak wchodzę na Wasze pełne pary i optymizmu wątki to od razu wiem, że do Nas świat należy - mam nadzieję, że już nie długo będziemy podróżować w wagonie pt. Waga Ciężka :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
pozdrawiam!
Jaki piekny poniedzialek dzis mamy-Ja wbrew pozorom -Lubie poniedzialki :D :D :D
Tak pieknie sie zrobilo,ze malo bywam przy kompie ,na forum :cry: Ale za to fajnie bo czlowiek kalorie spala :lol: Tu sprzatanko ,tam pranko,zmywanko i juz sie troszke kalorii uzbiera.
Do poludnia pojezdzilam rowerkiem,ale tylko troszke.Na wieczor zostawiam dalsza dawke ruchu bo szkoda mi tak piaknego dnia.Wieczorkiem to przy filmikach sobie popedaluje :lol:
Dziekuje kobietki za odwiedzanie mnie tu :D
Swietnie sie tu wszystkie rozuiemy i bardzo mi sie to podoba zemozna na Was zawsze liczyc :wink:
Milego dnia dziewczyny-a ja sie musze zmusic dopicia bo stanowczo za malo ostatnio pije :oops: