Fla, nic się nie stało - zawsze jeszcze będzie czas i okazja, żeby pogadać :wink:
Buziaki i miłego dnia! :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Fla, nic się nie stało - zawsze jeszcze będzie czas i okazja, żeby pogadać :wink:
Buziaki i miłego dnia! :lol: :lol: :lol:
wam też życze miłego dnia :D :D :D
ja zaraz jadę na rozmowę z moją promotorką na temat mojej pracy - nawet nie pamietam co tam nawypisywałam w tym konspekcie, bo ostatnio byłam u niej w styczniu :wink: :wink: :wink:
Będzie dobrze Fla :lol: :lol: :lol: Grunt to improwizacja! :wink: :lol: Promotorzy (z małymi wyjątkami) sami nie wiedzą o czym jest praca, bo rzadko kiedy je czytają :wink: :lol: , nie ma się więc czym przejmować.
Trzymam mocno kciuki!!! :D
taaaaa pojechałam , pieniądze do parkomatu wrzuciłam poszłam i .... okazało się że jej nie ma bo już wyszła :!: :!: :twisted: mam do niej zadzwonić :twisted: :twisted: nie powiem zebym się nie wkurzyła :wink: :wink: :wink:
czesc fla zlosniku maly
jak tam dzinek :P
buzka
naukowo nijak ale za to znalazłam sobie lodówkę do nowego mieszkania :D :D :D jutro jedziemy z moją mamą kupować ( na raty oczywiscie :P) :D :D :D a i tłumik w samochodzie wymieniłam :D
no dobra czas na zwierzenia jedzeniowe :oops: :oops: :oops: ile kal - nie mam pojęcia zielonego bo ostatnio nie liczę :oops:
rano zjadłam mus owocowy i ze 100 gram kefiru
potem kanapkę na mieście
potem nicccc bo spałam :mrgreen: :mrgreen: potem jajecznicę z cebulką i kawałkiem kiełbaski i danio brzoskwiniowe :D :D nie było źle :D :D
No to fla nie narzekaj nie bylło to źle, nie było promotorki, ale za to masz lodówke ( no prawie ją masz) i tłumi :mrgreen:
Do mnie zadzwonił koles od remontu, ze skonczyli wczesniej i zaczynam w czwartek nie 19 września jak było planowane. W sumie to dobrze, bo szybciej będzie ładnie, ale w domu się sajgon zaczął z pakowaniem. Zaraz sie jeszczebiore za wykonczenie szafy, a jutro juz tylko biureczko zostanie i wyniesienie kompusia :roll:
POzdrawiam wszs\ystkie pieknie :twisted:
hihi a taki miałaś sprytny plan, że będziesz pakowac jeden katonik dziennie :wink: :mrgreen: :mrgreen: mnie czeka to zajęcie w następnym tygodniu i muze spakować jakieś całe góry rzeczy :shock: :shock: :shock: chwilowo staram się o tym nie myślęc - na pewno musze wziąc kompa :D :D a poza tym to już nie takie ważne :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
:D :D :D Witaj moja kochana siostrzyczko :D :D :D
Miłego dnia zyczę :!: :!: :!:
P.S. :arrow: :arrow: :arrow: suwaczek :D :D :D :D :D :D