Wątek: walka z 25 kiloskami :P

a ja ci zycze jak najmniej nudnych wykładow

miłego dnia

a ja nadal twierdze że teraz to będzie chudnąc z prędkością światła

dziś z tą nudą to może byc kiepsko :P :P 3h tłumaczeń sądowych błeeeeeeeeeeee błeeeeeeeeeeee błeeeeeeeeeee na dodatek z panem przejetym swoją rolą - tacy są najgorsi :P

tygrysek powtarzaj mi tak ciągle - może zadziała przez sugestię :P

WITAJ FLAKONECZKO. NAPEWNO ZNAJDZIESZ POZYTYWNE ASPEKTY POWROTU NA UCZELNIĘ.NIESTETY POGODA BEDZIE JESZCZE GORSZA CO NIE WPŁYWA REWELACYJNIE NA NASZE SAMOPOCZUCIE ALE TRUDNO TRZEBA SIE JAKOS MOBILIZOWAĆ. JA NADAL CHODZE NA PIECHOTKĘ DO PRACY CHOCIAŻ RANO JEST MGLISTO I ZIMNO(BRRRRRRRRR) ALE JAK POMYSLE O MOJEJ PIEKNEJ FIGURZE (HIHIHIHI) TO ODRAZU SIE MOBILIZUJE. SERDECZNIE CIE POZDRAWIAM ZYCZĘ PRZYJEMNYCH ZAJĘĆ. I PIEKNEJ SŁONECZNEJ POGODY.

hej Olu

hmmm tłumaczenia sądowe... brzmi interesująco

ja mam jutro wielki powrót na uzelnię

3mj się :* buźka :*

znalazłam pozytywny aspekt facet zamiast o 20 wypuścił nas o 17.15 :P :P :P :P :P :P

hehe

no to bosko Fla prawie 3 godziny czasu wiecej dla siebie [/b]

mniej pozytywny aspekt to to, że mówił co będziemy robić na tych zjeciach błeeeeeeee i zadał jakieś paskudne tłumaczenia i przeczytanie książki na nastepne zajecia,a le chyba mu wybacze jednak :P za to wcześniejsze zwolnienie

no pewnie najwspanialsze jest to że do najbliższych zajęć masz jeszcze tydzień teraz mozesz sie cieszyć przedluzeniem wolnego wieczorku

a nawet za dwa tygodnie