Strona 234 z 349 PierwszyPierwszy ... 134 184 224 232 233 234 235 236 244 284 334 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,331 do 2,340 z 3483

Wątek: walka z 25 kiloskami :P

  1. #2331
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    bike ty masz jakis alternatywny mikroklimat - w mojej warszawie dzis leje cały dzień

    narazie lecę na kolejne zajęcia - odezwę się jak wrócę

  2. #2332
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    hihihi, u mnie na wsi Bielany też już deszcz znowu... bleeee...
    po białym puchu już niewiele zostało

  3. #2333
    darkness23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej fla życzę miłego wieczoru.
    Bardzo fajny pomysł z tymi kocykami

  4. #2334
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Witaj Flakonko-brawo za akcję dla schroniska

  5. #2335
    kasiakasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2005
    Mieszka w
    śląsk
    Posty
    444

    Domyślnie

    Flakonko, i jak Tam dziś u ciebie ? Śnieg czy deszcz?
    U mnie koszmarny deszcz, źle sie prowadzi autko.
    Za to w pracy na razie spokojnie choć dziś o 9 przyjeżdża główna kadrowa na europe.
    Całe szczęsie ze przeprowadza tylko badania osobowości a nie zwolnienia

    Całuski przesyłam

  6. #2336
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    kasia osobowość to ty masz przepastną więc nic ci nie grozi u mnie deszcz ze sniegiem czyli klasyczne dwa w jednym a zaraz muszę pojechac na drugi koniec miasta - pewnie korki będą straszliwe jak znam zycie

    AKCJA DLA SCHRONISKA CAŁY CZAS AKTUALNA WIĘC JAKBY CO CZEKAM NA ZGŁOSZENIA PRZYPOMINAM CHODZI O STARE KOŁDRY I KOCE DLA PSÓW ZE SCHRONISKA NA ZIMĘ

    a moja dieta jakby to powiedzieć siedzi w kąciku i kwili przedwczoraj - wstyd się przyznac w ogóel była pizza o 23 ja nie wiem co mi się stało bo nawet głodna nie byłam w czoraj byłam wieczorem u znajomuch i 23 albo i później była makaronowa kolacjak - mało zjadłam ale to zdecydoanie za późno było wracanie o 21 mi nie służy jak widać bo po całym dniu musze cos wtedy zjeść a przeciąga się to na zbyt późne godziny nocne obawiam się że jeżeli uda mi się utrzymać wagę do końca roku już będzie dobrze

    ps. i niech ten śnieg roztopiony przestanie padać składam oficjalną prośbę :P

  7. #2337
    Enia17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Fla no no no pizza o 23; a to chyba nic takiego; wiekszy czy mniejszy grzeszek chyba nie zaszkodzi twoim pieknie spalonym kilogramom.Ila ja mialam takich przedsiewziec po 23 a nawet po 24. Karzdemu sie zdarza:

    Pozdrowionka <buziaki> :*:*:*

  8. #2338
    Awatar skierka187
    skierka187 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2005
    Posty
    51

    Domyślnie

    oj flakonko tą pizze Ci wybaczymy, ale ostatni raz

  9. #2339
    darkness23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pizza o 23!! = lanie .Może to taki kryzys zimowy?

  10. #2340
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Olu, pozdrawiam z paskudnie mokrych Bielan
    ps
    mam u siebie jeden koc, który chętnie oddam

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •