Wątek: walka z 25 kiloskami :P

Oluś, trzymam kciuki, żeby w pracce wszystko dobrze się układało i miłego weekendu!

hej kochane

przez pracę nie miałam dużo czasu na pisanie ale dziś dzień wolny i trochę to nadrobię

o odchudzaniu nie ma właściwie co mówić, bo była to ostatnia rzecz o której myślałam w tym tygodniu waga cały czas pokazuje wynik w okolicy 85 i wcale ale wcale mi się nie podoba, bo uważam, ze nie ma powodu, zeby pokazywała tak dużo, ale ona myśli widocznie inaczej jak już się wdroże w pracy zaczne sie zastanawiać co na te 9 godzin zabierać do pracy, bo narazie nosiłam kanapki i już nie mogę na nie patrzeć dobre byłyby sałatki, ale poza sałatką z ryżu i tuńczyka nie bardzo mam pomysły może mi jakieś podrzucicie chciałabym żeby były dośc kaloryczne skoro ma mi to starczyć na jedzenie własciwie na cały dzień (bo kończe pracę o 22 )

dziś o 16 lecę znów na salsę, więc może troche spalę, aczkolwiek po tym tygodniu jestem zmęczona i nie bardzo nawet chce mi się myśleć o kilku godzinach ruchu :P

Miłej niedzieli!

Fla, miłego poniedziałku i tygodnia!

Ty to sie wysalsujesz

WPADLAM MILEGO PONIEDZIALKU ZYCZYC

Kope lat Cię u mnie nie było zła kobieto. Poszłaś do pracy i zupełnie o mnie zapomniałaś Mam nadzieję, że wygospodarujesz pare minut i może się jakoś spotkamy? Co ty na to?

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

dziękuje za odwiedziny i przepraszam, ze nigdzie nie wchodzę poza swoim wątkiem, ale nie mam czasu zupełnie ani troszeczkę a w tym tygodniu pracuję codziennie do 22 sylwiku ale za to możemy się zdzwonić o ile ty już nie będziesz spała jak ja wrócę z pracy

Spoko, spoko...Możesz dzwonić do późna. Strasznie zapracowana jesteś. Mam nadzieję, że chociaż warto


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Powodzenia Ola