-
Kiedy ma się zły humor, Ola to wszystko odbiera się bardziej do siebie. Mam nadzieję, że będzie lepiej
-
Olu, pozdrawiam wiosennie
nie przejmuj się gamoniem, nie wie co stracił...
jesteś bombową kobietką
buziaki
-
Ola,nie przejmuj sie tymi facetami.To oni powinni sie wstydzic !!!
-
jakos zupelnie nie czuje sie bombowa
-
ale jesteś i basta
Olu, nie daj się dołkom, please
-
A ja nie będę się nad Tobą użalać. Nic Ci to nie da. Ja powiem to co już mówiłam. Zmień sie. Weź się za siebie. Udowodnij sobie i inny, że Ty też możesz, że chcesz, że potrafisz.
Chcesz być szczupła, ale nic nie robisz, żeby to osiągnąć. Sama wiesz, że tak się nie da.
Jesteś wesoła, uśmiechnięta, sympatyczna, "otwarta" Ja wierzę, że możesz schudnąć. Dasz radę. Jeśli mogę Ci jakoś pomóc - wiesz gdzie mnie szukać.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
schudnac umiem - ale nie umiem zmienic swoich nawykow - co z tego ze juz kilka razy wygladalam swietnie, skoro znow jestem gruba a poza tym nie wiem dlaczego tak jest ze inni moga jesc malo i nic im sie nie dzieje a ja mdleje od razu??
-
każdy organizm jest inny, i inaczej reaguje, a ja też ważam że jesteś świetna dziewczyną
-
Problemy z omdleniami są związane z Twoim zdrowiem...nie wiem dlaczego tak jest
Skoro możesz schudnąć to zrób to, a przez cały okres diety ja już tak Cię będę męczyła, że zmienisz te "swoje" nawyki na lepsze.
To nie jest łatwe. Spotkałam ostatnio koleżankę, która dużo schudła i zapytałam jak się teraz odżywia, co je - byłam ciekawa...on stwierdziła, że nie wróciła do starych nawyków i lubi swoją dietę, ale jak ją zapytałam czy nie tęskni za spagetti i schabowym to aż cała podskoczyła i buźka jej się zaśmiała To już w nas jest...lubimy rzeczy niedietkowe i ciężko to zmienić. Może trzeba ustalić, że w weekend sobie pozwalamy na takie "zakazane "rzeczy, a w tygodniu dieta właściwa i dużo ruchu, bo on ma duży wpływ na sylwetkę
Co ty na to? Co o tym myślisz?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
staram sie tak i w ogole jem duzo mniej niz wczesniej a i tak osttanio jakbym przybrala a nie odwrotnie - mam wiecej ruchu niz przez ostatnie kilka lat i zupelnie to nie pomoglo - jestem zaskoczona oczywiscie wiem, ze jem za duzo ale myslalam ze ruchem sie to jakos zniweluje a tak nie jest jem tylko ciemne pieczywo i tylko w pracy na wyskoki tez nie mam czasu za bardzo - chyba ze z kims a wtedy to jest zamiast innego jedzenia i nic to nie daje :/
to nie jest tak ze mowie ze bez trudu potrafie schudnac ale jak sie zawzielam kilka razy sie udalo a teraz jakos nie mam tej wewnetrznej energii zeby to zrobic ...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki