niestety w tym miesiacu nie mam nigdy na rano tylko codziennie na 14 do 22 oprocz niedzieli :/ wiec nie da rady za nic
a kurczaka zamarynowalam i poddusilam a przed chwila spozyylam w pracy a po pracy ide do kina na epoke lodowcowa 2
niestety w tym miesiacu nie mam nigdy na rano tylko codziennie na 14 do 22 oprocz niedzieli :/ wiec nie da rady za nic
a kurczaka zamarynowalam i poddusilam a przed chwila spozyylam w pracy a po pracy ide do kina na epoke lodowcowa 2
jasne 22.15 galeria mokotow tylko nie wiem czy tak szybko sie wyrobisz :P
ale fajny film kocham kreskówki i pod tym względem chyba nigdy nie dorosnę i chyba nawet nie chcę co prawda spóźnilismy się jakieś 15 minut ale co tam i tak zdążyłam się pośmiać to był zdecydowanie dobry pomysł
dzisiaj niestety znów do pracy i muszę przyznać że nie chce mi się okrutnie - słoneczko świeci i wolałabym iśc na spacerek a nie do 22 siedzieć przed kompem :/ ale nic to taki los znów nie mam pomysłu co by tam wziąć do jedzenia chyba chwilowo powrócę do kanapek, bo na pierś z kurczaka i tuńczyka nie mogę już patrzeć :P
ja byłam na epoce we wtorek , ale się usmiałam, szczególnie podobała mi się końcówka z wiewiórowym rajem
tez kocham kreskówki
Też kocham kreskówki, teraz przy dzieciaszkach mogę oglądać do woli!
flakonko jak tam dzisiaj dietkowanie? trzymam kciuki.
I jak Flakonko, co tam u Ciebie?
ach smutno mi jakos wiosennie
Hej synówka, bierz się w garść i ucha do góry.
Miłego weekendu
Zakładki