Ja dzisiaj zero diety :) Póki co takie najgorsze to pół czekoaldy (noo może ponad pół :) ), hot dog, grzanki, chelbek itp :) ALe dzisiaj jest wyjatkowy dzień, tzn. mam tyle nauki że przyda sie ta energia bo i tak zasypiam :) A to jeszcze chemia która mnie tak interesuje jak ilośc włosów na głowie Renaty Beger :P Także fajny dzionek ogólnie :) Ale lepiej mieć to pół kg więcej i zrzucić w jeden dzień niż potem przez miesiąć porpawiać oceny :)