witam!

Po pierwsze dziekuje za otuche i wsparcie
Dietke 3mam nie jest az tak zle myslalam, ze bedzie gorzej nawet osoby z ktorymi mieszkam i ich obrzarstwo i spozywanie posilkow o 2 w nocy mnie nie rusza hehe najbardziej jednak narazie martwie sie brakiem cwiczen... obecnie przebywam za granica bylam w duzym osrodku wszystko ladnie pieknie pelno roznych zajec itd ale musze isc do lekarza bo bez zaswiadczenia ani rusz pracuje w dziwnych porach i ciezko mi cokolwiek zalatwic chyba narazie musze poszukac w internecie (albo moze ktos z forowiczow wie) jakie cwiczenia w jakich seriach wykonywac w domu... boje sie, ze bez cwiczen to nie bedzie efektu pamietam jeszcze kiedys przed wypadkiem (stad moje problemy z kolanem) bylam bardzo aktywmym czlowiekim trenowalam najpierw 10 lat judo potem koszykowke bardziej rekreacyjnie ale zawsze i na silownie chodzilam i uwielbialam bol miesni nie wiem czy ktos rozumie mnieale to bylo super czuc kazdy miesien chcialabym, zeby to uczucie ten zapal wrocil...
ehhh dosc refleksji gruba idzie spac....


pozdrawiam

cin