Miłego wtorku :lol: :)
Wersja do druku
Miłego wtorku :lol: :)
widzę, że dzielnie na imprezkach sobie radzisz :P :P :P :P
i niech już tak zawsze będzie :P :P
buziaki h :P
Dzisiaj już pochłonęłam około 800 kcal. Jakoś tak ostatnio bierze mnie na różne smaki i zaczyna się doprawianie. Dzisiaj na obiad sałatka z kaszy jeczmiennej, tuńczyka wsw, pomidora, fety light, oliwy i octu balsamicznego. Niby małe porcje, bo kaszy tylko 28 g( 2 płaskie łyżki), fety 40 g, 150 g tuńczyka, ale suma sumarum zrobiło się około 400 kcal. A że byłam głodna, to wszystko wsunęłam. Od wczoraj mam jakiegoś głoda, ale w sensie smaków. Oj, żeby się to jakimś obżarstwem nie skończyło. W sumie głodna nie chodzę, ale te zachcianki. No nic. Trzeba zacisnąć zęby i się nie dać.
Rowerek już zaliczony. Dzisiaj tylko 20 minut, bo bolą mnie nogi 8) Założyłam sobie, żeby niezależnie od chęci robić codziennie przynajmniej te 20 minut, żeby nie wypaść z rytmu.
Dziękuję Wam za wszystkie wpisy. Odezwę się niebawem
:)
Waga znowu trochę poszła w dół :D Dzisiaj 83,7 kg
20 min. też bardzo dobre :D
Smaki..mm.. ale mi ... smaka narobiłaś :D
Bym sobie zjadła szpinak ze smietana i czosnkiem ..mm.. :D
Pozdrawiam ;)
20 minut to też dobry wynik :mrgreen: w ćwiczeniach najważniejsza jest systematycznodć;)
A co do smaków..Pokonasz je;)
Bardzo lubie slalatki wiec przetestuje twoja.Pewnie jest pyszna.
Gratuluje kolejnego ubytku wagowego :)
Coś mi sie wydaje, że nowy miesiąc powitasz krainą siódemek :)
Cześc,
gratuluje spadku :)
sałatkę uskutecznię :)
Pozdrawiam
Gratuluje kolejnego spadku wagi :D
Miło tak czytać, że kogoś ubywa :D
Miłego wieczorku
http://i181.photobucket.com/albums/x...m/IMG_2947.jpg
Fruktelciu, pozdrawiam dietkowo :D expresowo, bo oczywiście czasu mało odkąd wrociłam z urlopu do pracy :roll: