Byłaś bardzo dzielna - ja lubię imprezy letnie - jest co wybrać, a nie same tłuszcze i słodkości ija przy rodzinnym stole zimą :D
Wersja do druku
Byłaś bardzo dzielna - ja lubię imprezy letnie - jest co wybrać, a nie same tłuszcze i słodkości ija przy rodzinnym stole zimą :D
fruktelka-Brawo!Gratuluję! :D
Miłego poniedziałku :D
Przyłączam się do poprzedniczek :D
Pozdraiwam z Tysiącem-dziadem-jednym-wielkim-głodem ;)
I ja również gratuluję!!
Wytrzymać na imprezie jest ciężko-Tobie sę udało:D
Brawo=)
Frukciu :) zrobiłaś to, co jest moją piętą achillesową - impreza z jedzeniem i udało Ci się! Gratuluję 8)
Hej
Wczoraj: śn: 100 h twarogu wędzonego, pomidor - ok.176 kcal
obiad: potrawka, a w niej: cukinia 284 g, 2 jajka, 48 g fety light, cebula, 2 łyżki jogurtu, keczup, łyżka oliwy - razem 461 kcal
kolacja: 200 g twarożku homogenizowanego light -160 kcal, trochę kalafiora z jogurtem, 2 gruszki
razem: ok. 1000 kcal
ruch: 30 minut rowerka, 30 minut spaceru z psem
magda3107 ja też imprez się boję, ale zrozumiałam, że na imprezie mogę zjeść, to nic złego, tylko muszę się pilnować, żeby nie rzucic się ciasto :)
Agatkowa zgadza się- imprezy latem są dla nas lepsze :D
balbinka miłego wtorku :)
Doris76 Pozdraiwam z Tysiącem-dziadem-jednym-wielkim-głodem Wink[quote] dobre, dobre....haahha
tamarek tak, imprezy są ciężkie...
tsunami mam świadomość, że imprezy będą moją pietą achillesową jeszcze długo. Tym razem mi się udało :) Następne imprezy we wrześniu - i to kilka pod rząd! Wtedy bedzie jazda! :lol:
Bike
strasznie się cieszę, że już jesteś
pozdrówka serdeczne dla wszystkich! :D
dixie, Xixa pozdrówka ślę serdeczne :D
Kopciucha witaj na moim wątku :D
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :D
Czesc Słońce :)
Miłego słonecznego dzionka :)
Milutkiego wtorku życzę, pozdrawiam cieplutko :D
I oczywiście wciąż i wciąż gratuluję dietkowej konsekwencji :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P
Ukłony dietkowe z Darkiem Tysiącem ślemy :) i chudniemy :D