Strona 22 z 24 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 211 do 220 z 236

Wątek: Gosienka chudnie --> jeszcze 30 kg --> foty str.8

  1. #211
    Guest

    Domyślnie

    ech wtopa za wtopa

    dzisiaj tez :/

    ja sie chyba do niczego nie nadaje...

    prawda ze kazdemu sie zdarzaja wtopy... ale mi nieustannie! bez przerwy... echhh

    na wadze nie stanelam ale widac ze przytylam... po prostu widac...

    kurde najchetniej wyplakalabym sie komus w rekaw ale nikt nie chce sluchac moich lamentow, zreszta nie dziwie sie, sama mam siebie dosyc...

  2. #212
    pseutonim jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam xD(pisałam jako blue-sky xD)

    jak to się do niczego nie nadajesz ?
    widać, że z Ciebie fajny ludź , a tu prosze - jakieś problemy z samoakceptacją

    tłuszczydło to wróg multum ludzi z tego forum
    wyobraź sobie ...
    siedzą przy tych kompach i wszyscy narzekają na wygląd, haha

    nie bądź z tych co lamentują (apropos ja też zawaliłam i to 2 tyg, ale teraz już na serio fight;p)

    i TY....
    do diety raz-dwa!

    bo Cię namierzę i śmierdzące jajo wyślę XD
    dobra, niezdrowo się zachowuję,to już nie ta pora xD ^^"

    buuuziak;*

  3. #213
    Guest

    Domyślnie

    dietka mi dzisiaj wyszla wiec od razu humor mam znosny
    ale zwazylam sie i zalamka
    MEGA JOJO!!!!!!!!!!
    i to z nadwyzka ;( 95 buuuu

    w dobrym momencie do diety wazylam, na szczescie do mojego szczytu nie dobrnelam
    ale te pierwsze kg mi szybko zawsze leca wiec przezyje
    za 2 tygodnie a moze szybciej wroce do moich ostatnio standardowych 92
    potem za nastepne 2 tygodnie zejde juz z praca i cwiczeniami do 89

    w ogole znalazlam motywacje

    amalinka dzieki za wczorajsza rozmowe i pomoc... moze mi sie teraz uda fajnie ze jestes :*

    nie wiem kiedy znajde czas zeby do was powpadac... moze w weekend... a moze w przyszlym tygodniu dopiero, ale postaram sie jak najszybciej... stesknilam sie juz, ale musze robic prace o Calunie Turynskim... jutro prowadzimy z Justyna lekcje eh a tu musialam napisac bo gozilo zawaleniem dietki

    e damy rade

    ze wszystkim

  4. #214
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    oj gosiu gosiu..
    no to jest wlasnie ten ciezki okres..
    na pocztaku organizm wspolparcuje.. a potem.. potem zaczyna szukac kazdego pretekstu by sie odbic.. zaczyna walczyc.. i tak ciezko jest wytrwac..
    gosiu.. mialas taki rozsadny plan..
    nie poddawaj sie..
    ile teraz kcal zjadasz dziennie??
    liczyswz jescze tak w ogole??
    goisu.. ja Cie pociesze.. zobacz.. ja przez ostatnie 2 miesiace.. od 14 lutego.. walczylam z wiatrakami.. nie chudlam nic.. iczekalam.. tak mi bylo ciazko.. powaznie.. tylko to forum mnie jescze trzymalo.. i 3 dni temu zastoj stopnial.. nareszcie

    wiec jakie jest moje przeslanie:
    1) jesli jestes teraz w czasie zastoju.. i nie chudniesz.. to NIE CHUDNIJ.. tylko pilnuj wagi.. nie chudnmij ale postaraj sie nie utyc!!! nie poddawaj sie.. i nie doluj ze nie chudniesz.. bpo przez to sie je..
    2)trzymaj sie forum.. ja przetrwalam wlasnie tak.. jakbym odeszla.. to by mi wreszcie waga nie ruszyla..

    ehhhh.. no to by bylo na tyle.. trzymam kciuki gosiu

  5. #215
    Guest

    Domyślnie

    dzisiaj tez dietka udana
    tzn w miare bo okolo 1500 a kcialam 1300 jesc, ale jak na moje mozliwosci to i tak dobrze
    mam gloda przedokresowego wiec zjadlam kukurydzy troche z puszki i kromke z kielbasa i dlatego za duzo... ale spalilam wszystko
    dzisiaj byly 2 wfy wiec... w ogole jak gralysmy w kosza to bylo cool Justyna marudzila ze mamy gorsza druzyne, ze same najslabsze (i w sumie niby tak zwykle jest faktycznie ale Justyna miala dobry dzien i chyba 4 kosze rzucila druga Justyna jeszcze jeden i wygralysmy 5:4 czy jakos tak)

    maroxia heh rozsadny plan moze i mialam ale potrzeba rozsadku, sily i wytrwalosci zeby go wypelnic :P mi chyba zabraklo wszystkiego po troche i runelam :P kalorie licze, staram sie jesc 1300 kcal, super ze ci waga ruszyla ja w sumie z zastojem problemow nie mam... ciagle mi spada, a wystarczy mala wpadka i rosnie... dzieki ze wpadlas

    a w ogole zapomnialam napisac... na wieczor dzisiejszy waga 94,5... czyli spadlo ale wciaz mega duzo... ale to dobry znak jak po 1 dniu spada pol kilo jutro nastepne pol... i tak dalej ;P
    ide sie przespac bo mnie leb boli... spalam w ciagu ostatniej doby 6 godzin, czyli tak jak dwa dni temu... organizm sie buntuje ale mojej mamy to nie obchodzi... ech, wlasnie przez ta sytuacje nie cierpie byc w domu...

    uh ale sie zaczynam rozklejac... ide probowac spac
    ciao

  6. #216
    Awatar tenia55
    tenia55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2010
    Mieszka w
    swidnica
    Posty
    2,616

    Domyślnie

    MOJA WAGA TEŻ STANEŁA A MOŻE BATERIA SŁABA HEHEHEHE JAK SIĘ W ŚWIETA DOGADZAŁO TO I WAGA STANEŁA ALE WRESZCIE MUSI RUSZYĆ DO CHOLERY,TAKŻE GOSIU POCZEKAMY I NIE PODDAMY SIĘ OBIECUJESZ
    POZDRAWIAM WIOSENNIE CHYBA RACZEJ LETNIO BO TAKIE CIEPEŁKO MAMY

  7. #217
    butterfly75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-12-2006
    Mieszka w
    Grays
    Posty
    2

    Domyślnie

    gosiu trzymam kciuki i nie watpie ze wracasz juz na sluszna droge

    Dietkowego i slonecznego weekenu

    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035

  8. #218
    Guest

    Domyślnie

    dzisiaj duza roznica... przed chwila stanelam na wadze i 93 rowne... chyba dbrze idzie w takim razie... spac mi sie chce... w ogole mam zly humor bo rodzice chca sie przeprowadzic do wroclawia, ale tylko ze mna... a dla mnie to oznacza zajmowanie sie mama, jak ja juz teraz nie wytrzymuje mimo ze rodzenstwo pomaga... kurcze, nie domyslili sie jak powiedzialam im ze chce isc do technikum w tarnowskich gorach... to takie trudne do domyslenia ze ja mam dosyc? echh...
    wlasnie dlatego lubie szkole, mozna odpoczac

    jeszcze sniadanka nie jadlam, ale nie chce mi sie robic... boje sie ze jak zaczne to zjem za duzo...

    teraz do was powpadam nareszcie

  9. #219
    Guest

    Domyślnie

    ciupaga :/

    dzisiaj z dietka do dupy!!!!

    mowilam co sadze o weekendach...?

    no!!

    hehehe

  10. #220
    Guest

    Domyślnie

    No to piekinie
    Codzien spadek Moj organizm okazal sie bardzo dla mnie laskawy i stwierdzil ze wczoraj spalilam wszystko co zjadlam i dzisiaj zasluzylam na nagrode w postaci ponad 1 kg mniej Weszlam dzis na wage i jest mniej wiecej 91 i trzy czwarte od dzisiaj zbieram na wage elektroniczna zeby wiedziec jaka waga jest dokladnie no ale tickerek przesuwam na 92 i jest super

    lallalala ehh az sie chce odchudzac

Strona 22 z 24 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •