-
dziewczyny... znowu dolek ;( nawet wejscie na forum nie pomoglo... boje sie dzisiaj... ;( nie wiem kiedy tu sie odezwe znowu...
ide gdzies sama przeczekac najgorsze ;(
-
gosiu czemu dolek??
i nie!!! to czego teraz potrezbujesz to raczej nie samotnosc.. w samotnosci gosiu tego nie przetrwasz.. co najwyzej sie w samotnosci zlamiesz..
gosiu.. wiem jak to latwo..
jak chcialam sie zlamac.. to tez nie chcialam wchpodzic na forum. tylko dlatego zeby nikt mnienie sciagnal z drogi w dol.. bo ja chcialam isc na dol..
gosiu.. tak ladnie sobie radzisz..
wczesniej w sumie nie mialas takich dolkow..
tylko ze wieczorami Ci ciezko mowilas..
gosiu.. izolacja nie jest sposobem.. nie pomoze.. bedziesz tylko potem miala do siebie pretensje..
-
HOLA HOLA KOCHANIEŃKA JA CI DAM SAMEJ PRZECZEKAĆ TAK NIE WOLNO WŁĄCZ KĄPA I PISZ CO CI ŚLINA NA JĘZYK PRZYNIESIE,TO JA CO MAM 52 LATA SOBIE KLIKAM BO TO POMAGA BARDZO A TU TAKA MŁODA I JUŻ SIĘ PODDAJE OJ NIE ŁADNIE WRACAJ TU W TEJ CHWILI
-
wracam wracam i co? dolek nie mija... diety nie zlamalam... buuu ;( ciezko mi jakos... normalnie jakas depresja mnie lapie czy cus... hmmm najchetniej zagrzebalabym sie w koldre i nie wychodzilabym... nic mi sie nie chce ;(
-
Nie poddawaj się, Gosia. Zmiany nastroju pojawiają się i znikają, trzeba z tym walczyć. Uwierz na słowo, starszej koleżance, która wszelakie depresje, nerwice i załamania ma na swoim koncie. Do dzieła, zrób coś miłego, wyjdź gdzieś, pograj w coś, poczytaj, porozmawiaj z rodzinką.. obojętnie, tylko się nie poddawaj. ;-)
-
niunia, moze musisz to jakos przetrwac i jutro jak wstaniesz zobaczysz słoneczko to az rozerwie Cie z radosci jest tyle rzeczy co sprawiaja ze jestesmy wesołe i daja nam przejemnosc, chociazby wyjscie na spacer jak pisze mvr a nuz ktos sie usmiechnie do ciebie ...a to juz cos pozytywnego albo wez przewin strony swojego watku cio? popatrz ile tam miałąs wigoru ...moze opisz co cie dokladnie dołuje ...sam fakt wyzalenia odrazu sprawi ze zrobi Ci sie lepiej...ja zjadłam lody własnie ale nawet niecała salaretke i jestem pełna:P a słodycz taka nie dosc ze nie tuczaca zbytnio a daje zapasy cukru na kilka tygodni
Niunia nie łam sie tylko mysl o wszystkim poztywnie
-
gosiu.. mvr ma racje.. nie znam nikogo kto mialby na drodze wiecej dolow.. a mvr sobie poradzila!!!!
jasne ze zeyciejst do kitu!!! ale niemusi takie byc caly czas!!!
jestesmy tutaj dla siebie..
kazda z nas ma na glowie mnustwo mnustwo spraw ktore chetnie by zmienila..
nie ma co uciekac w izolacje.. wazne ze puki co nie zlamalas diety.. wiesz czemu?? bo czymkowliek jest spowodowany Twoj dol.. to potem doszlo by jescze poczucie winy ze sie zlamalas.. ze oprocz wszystkiego.. to uczucie ze jest sie slabym a za tym idzie poczucie beznadziejnosci.. i bezradnosci..
trzeba umiec kontrolowac swoje zycie!!!!!
to ty nim zadzisz.. a nie inni ludzie czy obce czynniki..
-
GOSIU DOBRZE ŻE JESTEŚ TO MINIE MÓWIĘ CI A Z NAMI ŁATWIEJ TO PRZECZEKASZ ZA PARE DNI BEDZIESZ SIĘ Z TEGO ŚMIAŁA
TO DLA CIEBIE NA LEPSZY HUMOREK DO JUTRA I MASZ TU COŚ NABAZGROLIĆ :P
-
Nie mozna sie załamywac. Kazda z nas ma jakies swoje problemy, kłopoty ale pomysl tak ze kazdy problem da sie rozwiązac. A dołek jest i niedługo minie. Jeszcze troche i nawet zapomnisz o tym co cie dręczylo.
-
oj dziewczyny... czekam az minie ale jeszcze nie minelo...
wczoraj chyba przesadzilam z jedzenieem ale nawet nie wiem, nie liczylam...
w kazdym razie sie nie ruszalam czyli pewnie za duzo wyszlo...
nic mi sie nie chce...
no nic, dzisiaj ide do szkoly, deprecha minie, ozyje... och, kocham szkole
aaa... wczoraj bylo wazenie tygodniowe... w niedziele nastepne...
wazylam 90kg
jak to? przeciez mi ostatnio przybylo a potem zlamalam dietke?
hmmm to chyba tak na zachete mi spadlo
zobaczymy jak bedzie dzis... mozliwe ze lepiej bo ide do szkoly... ale w sumie mysle ze to wszystko przez stres przed bierzmowaniem i duzo innych spraw do zalatwiania...
no nic, ide cos zjesc
papa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki