Strona 2 z 18 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 180

Wątek: Majka w opresji - pomozcie!!

  1. #11
    ooouuuu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    69

    Domyślnie

    z ta waga to potwierdzam:) waze sie raz na tydzien zawsze rano w piatek... i ta chwila przed wejsciem na wage to dla mnie straszny stres! ale po chwili okazuje sie ze wskazowka przesunela sie o kg w dol i cale napiecie nagle mija a przychodzi 10x wieksza ochota do walki i kolejnych bitew z pokusami:)
    Majeczko, wybierz sobie diete... ja polecam jakas oparta na wartosciach kalorycznych:) upierdliwe jest ciagle ich liczenie, ale po jakims czasie coraz juz mniej:P idzie sie przyzwyczaic!

    pzdr serdecznie:)
    Etap II:

  2. #12
    Guest

    Domyślnie

    tak naprawde to boje sie tej wagi jak diabeł...... jak tylko mysle ze mam na niej stanac to czuje taki stres jak przed pierwsza komunia swieta ale bede twarda- chyba to zrobie jeszcze dzisiaj , a co trzeba wiedziec z jaki duzym wrogiem mam walczyc achhhh to słoneczko powoduje ze mam dobry nastroj, własnie wróciłam ze szkoły, mam za soba sprawdzian z chemii, napisałam wszystko i to chyba dobrze..... skonczylam jak nigdy przed czasem....

  3. #13
    GlamGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czas przelamac strach Majeczko!!! gratuluje zaliczenia chemii w takim razie...ja za to dzis na uczelni spotkalam swoja pania profesor od chemii organicznej i mimo, ze juz nie mam z nia zajec to sie przestraszylam

  4. #14
    Guest

    Domyślnie

    własnie sie zważylam... 85 kg zywej wagi normalnie az mi rece opadły....

  5. #15
    GlamGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    pociesz sie, ze ja na poczatku wazylam 93 kg nie jest zle kochana

  6. #16
    pawlikasia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2005
    Mieszka w
    Kołobrzeg
    Posty
    12

    Domyślnie

    a ja jeszcze w polowie lutego wazylam 88 kg... :* milego dnia! walczymy Kochana! :*


    Rowerkiem (stacjonarnym też) do Krakowa!

  7. #17
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    majuś...ja miałam 102 na starcie...dasz radę!!!
    MIłEGO TYGODNIA

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  8. #18
    Guest

    Domyślnie

    no mam nadzieje ze wytrwam, zainwestowalam niedawno w rowerek i sobie pedaluje na nim.. troche siedzenie niewygodne i tylek boli.. ale nawet do bolu tylka mozna sie przyzwyczaic...

  9. #19
    Awatar Ceinwyn
    Ceinwyn jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-08-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    116

    Domyślnie

    Ooo z wagą nie jest źle Ja ważyłam 92 kilo Także widzisz Trzymaj sie i walcz o mniejsze ciałko:*

  10. #20
    Guest

    Domyślnie

    a czy ja wim czy nie jest zle... no dla mnie to porazka bo w wakacje bylo 10 kg mniej, wygladalam jak mlody bog a teraz zal pomyslec... ale nie bede sie nad soba uzalala tylko biore sie do roboty, mam wsparcie w was i za to wam dziekuje bardzo buzka dla wszystkich:* mua:*:*

Strona 2 z 18 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •