Wątek: Zwalczyć jojo

Kochana Agemciu, praca rzecz nabyta, raz jest raz jej nie ma (takie czasy teraz), ale jak sama napisałaś jesteś zdrowa, a to najważniejsze. Uszy do góry, bo dobrze zrobiłaś, że wyskoczyłaś z układu, który Ci nie odpowiadał. Nie ma nic gorszego niż się codziennie dołować chodząc do takiej pracy. Skoro teraz jest źle, to może być już tylko dobrze.
Podsyłam Ci psinkę na poprawienie nastroju, może wywoła uśmiech na Twej buzi. Mocno pozdrawiam, nawet bardzo mocno Agemciu.

Witaj Agemciu..wiem jak Ci ciezko teraz i jestem z Toba calym swoim serduchem...
Wierze ze wreszcie znajdziesz prace ktora bedzie Ci przynosic duzo satysfakcji....i ze ktos doceni Twoje podejscie do pracy...i to co umiesz..A wiem ze potrafisz...tylko te czasy takie zwariowane ze nieraz liczy sie zupelnie cos innego...Sa pewne granice tolerancji ...i mysle ze ja tez postapilabym tak jak TY...Agemciu nie zamykaj sie tylko z tym dolkiem..jestesmy z Toba i pamietaj o tym...Buziaczki

Kochana Agemko

Tak mi przykro,że Ci się nie ułożylo z tą pracą!!!!!!!!!!!Wiem jakie nadzieje z nią wiązałaś.Ale nie załamuj się ,nie popadaj w apatię ,bo to Ci nie pomoże.Ja wierzę kochana,że wkrótce znajdziesz pracę,która Cię usatysfakcjonuje i gdzie Cię docenią A zasługujesz na to,bo jesteś wspaniałą osobą,naprawdę Jutro pogadamy,już nie mogę się doczekać

Niektórzy wierzą,że to delfiny przynoszą szczęście,więc znalazłam jednego dla Ciebie

Witaj Agemciu


Wpadłam w odwiedzinki. Przepraszam dawno mnie nie było, ale zawalona byłam pracą
Mam nadzieję,że trzymasz dietkę i jesteś twarda

Pozdrawiam cieplutko

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

AGEMCIU
GŁOWA DO GÓRY!PIERŚ DO PRZODU!-- I WSZYSKO BĘDZIE DOBRZE!
BUZIAKI

Hej Agemciu

przykro mi bardzo z pracką.... ale ufam, że szybciutko ułoży Ci się ta sfera zycia i znajdziesz fajne miejsce pracy! W którym będziesz czuła sie dobrze!

Gorąco Cię pozdrawiam i zyczę miłego dnia
a zdrówko jest baaaaaaaaaaaaardzo ważne!! NAJWAŻNIEJSZE!!

BUZIACZKI

Witaj Agemciu, zaglądam z ciepłym słowem do Ciebie.
Załączam psinkę, która też pragnie Ci potowarzyszyć.

Co slychac Agemciu
Mam nadzieje ze juz dobrze.Czekamy na ciebie

Witajcie moje kofane dziewczynki.

Chyba mam problemy z trawieniem bo ostatnio jakość długo trawię swoje porażki, nie tylko zawodowe, ale również dietkowe, w szczególności przy zastoju wagi. dobrze, że ostatnio troszkę ruszyła......

Belluś dzięki za psiaki....ja bardzo kocham pieski
Lunko....tak też słyszałam i o biedronkach i o delfinkach liczę że będzie dobrze.

Dietkowo nawet, nawet.....tylko.....jak się zmobilizowac do ćwiczeń jestem straszny leń
dzisiaj puściłam płytkę z gimnasytką z jakiejś gazety Schudnij w domu bez wysiłku. 65 ninut ćwiczeń....usiadłam i oglądałam na sucho jutro będę razem ćwiczyć z tą panią dzisiaj tak tylko oglądałam czy ćwiczenia nie są dla mnie za trudne i stwierdziłam, ze nawet fajne bo zaczynają się rozgrzewką, póżniej dolne partie ciała następnie górne, mięśnie brzuszka i kończą się rozciąganiem.
Jutro spróbuję ...pomimo mojego lenistwa.

Pozdrawiam Was wszystkie.

Witaj Lauruniu
Widze ze masz zamiar zaczac cwiczyc brawooooooooooo bede trzymala kciuki
Juz teraz wygladasz super...zreszta zawsze mowilam ze nie widac po Tobie tych kiloskow A jak zaczniesz cwiczyc to waga zacznie spadac jeszcze szybciej...
Lauruniu jutro juz bede nad morzem... tak sie ciesze na ten wyjazd
Bede za Toba tesknila mam nadzieje ze bedziesz dbala o moj wateczek
Buziaczki Ci przesylam