Moje cialo glosno oprotestowalo dzis moja diete. Wejscie na drugie pietro skonczylo sie dosc silnymi zawrotami glowy, gdzie normalnie nie mam z tym problemu :/ Kolezanki wmusily we mnie jablko i teraz tylko wsciekam sie na moj tluszcz ze tak mocno sie bronil!
dlaczego? no dlaczego? Nie moge konczyc diety po nadprogramowym posilku. Pozostaje mi tylko jej zmiana :/
Zakładki