Madre decyzje,bo nie sztuka stracić zdrowie powodzenia i kolorowych snów o wymarzonej wadze
Madre decyzje,bo nie sztuka stracić zdrowie powodzenia i kolorowych snów o wymarzonej wadze
Bardzo słusznie Pimbolinko. Wszystko powolutku ale do przidu Nie ma co się szarpać.
No nareszcie wzięłaś się za odpoczywanie
Bardzo dobrze!!!
Przesyłam czwartkowe buziaki
Wpadlam sie pozegnac, bo przede mna dluuuuuuuuuuugi wyczekiwany weekend :P
Buziolki Kochana, trzymaj sie cieplutko i do napisania po weekendzie!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
chcialam jedynie napisac ze bardzo Was przepraszam ze sie nie odzywam ale chrzesniak mojego Polowka jest w szpitalu a ja robie wszystko aby chociaz troche ulzyc mamie i malemu.
Trzymajcie za jego zdrowko i za sile mamy kciuki
Trzymamy, Pimbolinko!
I czekamy na ciebei.
Witam po długiej przerwie. Życzę zdrowia maluchowi. Na pewno zwalczy choróbsko
dziekuje za pamiec Muffelku!
Malutki jest juz w domku a ja wczoraj i dzisiaj pomagalam jak tylko moglam, dopiero wrocilam do domu. Lezymy z Polowkiem zmachani bo pomagalismy przy pracach w domu, ja gotowalam obiadek i grabilam liscie ale najbardziej zmeczylam sie przy opiece nad malym bo jest bardzo marudny przez ta chorobe.
Ale jutro juz odpoczywam.
Caluski
Zakładki