noooo.. nie dosc ze sie starzeje to musze od tego byc coraz grubsza.. nawet emerytury teraz coraz na mniej wystarczaja.. starosc nie ma juz zadnych dobrychg stron.. no chyba ze zno ulgowe boilety.. ale kto wie..moze i to zniosa..
co do picia..
to teraz jak o tym emeny wspomnialas.. ja tez chyba mniej pije.. poprostu przestalam ostatnio o tymmyslec.. i teraz jak siegam pamiecia wstecz.. to wiem ze pilam ale to raczekj nie byly przepisowe 2 litry dziennie.. hmmm..
co do predystpozycji.. no dokladnie.. nieststy.. swiat nie jest sprawiedliwy.. ale i tak go przerobimy.. no nie?? Ty swoje 60!! ja moje 64!!!! moze to potrwa.. ale sie uda..
co do samorzuytnego chudniecia przed wakacjami.. to pewnie dlatego ze to wlasnie byly te pierwsze kg.. ktore praktycznie sama zneikaja.. a diopiero ten nasz etap.. to katorga.. moje pierwsze kg.. tez przezciez szybko poszly.. i TRobie emeny tez napewno.. pierwsze kg top tak naprawde tylko sciema.. my.. teraz.. to jest wlasnie oechudzanie.. powinni nam jakis medal dawac..