-
No kochana ;) Brawo za dzisiejszy dzień :)
Ja też wszystko licze... i też sprawia mi to przyjemność :)
A najważniejsze jest to, że czuje sie znacznie lepiej ;) Juz zapomniałam jakie to uczucie jak się człowie naje jak świnka.
Dni mijają szybciutko a wraz z nimi uciekaja kilogramy... ;)
-
Dziękuję:) Gdyby nam to nie sprawiało przyjemności,byłoby uciążliwe..A dieta uciążliwą być nie moze:D
Ależ mi sie chce jeść...JEŚĆ!!!!!!Lepiej pójdę spać:P Nie wstanę do szkoły a jutro 2 sprawdziany :roll: Ehh..
Wiecie co?Blaszka ciasta(sama piekłam:P ) skońćzyła się...Nie tknęłam ani kawałka:D Jak ja to wytrzymałam?:D Sama się sobie dziwię :P :lol: Ale radoche mam niesamowwitą,szczególnie,ze stało tak bezczelnie na stole w kuchni.A ja w kuchni spędzam dużo czasu:P
Dobranoc Laski:):*
-
podziwiam Cie tamarku i gratuluje silnej woli :)
trzymam kciuki na jutrzejszych sprawdzianach ;)
milej nocki zycze
-
Wpadałam tylko napisać,jak mi ciężko...W domku pierogi jedzą z truskawkami,a ja...gotuję sobie fasolkę :cry: Ja chce pierogi :cry: potem poodwiedzam Wasze wąteczki...Teraz pora na obiad:(
-
tamarek, o rety, pomysl, że wczoraj się oparłas ciastu, więc dzisiaj też się nie daj!!!! chociaz...przecież możesz zjeść jakieś 4-5 pierogów na obiad, no tylko chodzi o to, że się nie najesz :roll:
-
Ale ich nie zjdałam;P Miałam swoją fasdolkę i swoje truskawki:P Nie będę tuczyć już utoczonego tyłka pierogami:D Ale myslałam,ze język mi do tyłka ucieknie:D
Zrobiłam A6W dzień 8....Łojoj,coraz trudniej i oporniej mi to idzie..A teraz gnam na aerobik..A oto co pożarłam
Jabłko średnio 100g 2 100,00
X Truskawki średnio 100g 2 64,00
X Pomarańcza bez skórki szt. 160g 1 60,00
X Miód łyżeczka 7g 1 23,00
X Fasolka szparagowa gotowana średnio 100g 2 70,00
X Musli z orzechami porcja 100g 0,25 99,50
X Jogurt naturalny Danone bez cukru opakowanie 150g 1 102,00
X Grahamka średnio 100g 1 250,00
X Ser topiony Ementaler małe opakowanie 100g 0,2 60,00
X Szynka z indyka plasterek 15g 1,5 36,90
X Pomidor szt. 200g 0,5 17,00
W sumie kalorii: 882,40
:lol: :lol: :lol:
Aaaa,no i dziś rano waga skromnie pokazała 82,5 kg..ale potem już 83:P Czyżby moja waga zamierzała przeprosić sie ze mną i w końcu lecieć w doł?:D
-
a dlaczego tak mało kaloorii? :twisted: :shock: :roll:
-
No nareszcie Twoja waga ruszyła ;)
Mam nadzieje że teraz będzie pędzić jak szalona ;)
Ja też dzis byłam twarda :] Siostra mnie szczuła Rafaello - ale się nie dałam :]
Buziole
-
Tamarku nie poddawaj się z tą A6W, dasz radę! Ja od jutra zaczynam 8) Buziaki :D Swoją drogą jak ty wytrzymujesz na 890 kaloriach???
-
Xixa Mało? Toż to prawie 1000:D
Piękna NAwet nie wiesz,jak się z tego cieszę,że w końcu ruszyła:D
No i cieszę się,że oparłaś sie rafaello..A ja bym sobie zjadła...Ale..nie zjem:D
EnovaNie moge se poddać!!:D Nie poddam się!!:D Trzymam kciukasy bardzo mocno za to,abyś i Ty sie nie poddawała,jak już zaczniesz:D
Hmm..jak ja wytrzymuje na 890?Wiesz...przez 3 miesiące wytrzymywałąm na 500 :oops:
Łatwiej jest mi zjeść troszkę mniej niż zjesc więcej..bo jak już zjem więcej,to już nie rpzestanę..
Dla mnie najgorsze są obiady..Rano zjem śnaidanko..POtem w skzole jabłuszko..Ale jak wracam ze szkoły o 14.40 to o 15 mam obiadek..i wtedy jestem strasznie głodna!!Zjem,ale nadal jestem głodna:P I wytrzymać ten czas pomiędzy 15.30-18...okropnosc :x Niby jem jakiś tam podwieczorek(25 g musli) ale głona jestem jak zaraza!!
A co do mojego Weidera...Robię już 3 serie po 8 powtórzeń i robię ostatnią serię ze łzani w oczach...Ale robię:)
Wrócióam właśnie z aerobiku:D Pierwszy raz(chyba własnie po tej A6W) nożyce te takie hmm..pionowe + skośne brzuszki nie sprawiły mi problemu:) Nawet z chęcią je robiłam:D
UUUUUps,rozpisałam się :oops:
Miłego wieczorku:*