Strona 334 z 369 PierwszyPierwszy ... 234 284 324 332 333 334 335 336 344 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,331 do 3,340 z 3690

Wątek: Tamarkowe jojo ;(( nowa fotka-357 ;)

  1. #3331
    Awatar ivonpik
    ivonpik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    82

    Domyślnie

    Oj... ja pamietam... nigdy nie lubilam tego calego mierzenia i wazenia Bo wiadomo... zawsze sie wstydzilam!

    Ale z Ciebie spryciula! Dobrze to zagralas! :P

    Milego wieczorku z nauka... a moze z odgrzewanym?
    CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)

    START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg

    Tutaj jestem

  2. #3332
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    miłego dzionka tamarku

  3. #3333
    Awatar ivonpik
    ivonpik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    82

    Domyślnie

    Oj widze, ze znow Malenstwo zalatane! Trzymaj sie cieplutko!
    CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)

    START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg

    Tutaj jestem

  4. #3334
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Pamiętam, że w 8 klasie jak zaczynali akcje "ważenie" to potrafiłam przez tydzień głodować żeby waga pokazała dużo mniej. Miałam dużą podstawówkę więc zanim doszli do mojej klasy to potrafiłam zgubić nawet i 4 kilo
    Już nie wspomne jakie cyrki odwalałam jak musiałam iść wypełniać kartę na kolonie czy obozy - tam też była rubryka na opinie pielęgniarki, co było jednoznaczne z pomiarami

    No to Martuś do dzieła! Tylko nie przeginaj - żebyś nie padła gdzieś na ulicy

  5. #3335
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Frukciu,Katarinko Dzięki

    Migotko No

    Iwonko Nienaiwdzę też tego :[

    Aga Hehee to widzę,ze sie doskonale rozumiemy ;D A no własnie...i zawsze trzeba było latać z tym bilansem do lekarza..A ona mi zaznaczała tam OTYŁOŚĆ a ja się kłóciłam,ze to nadwaga:P

    Wczoraj o 15 znów pojechaliśmy zx babcią do szpitala..Siedzileliśmy tam do 23 z 2 godzinną przerwą(ja do 21 bo oddawałam krew wczoraj i juz byłam zbyt padnięta,żeby tam siedzieć) no i o 23 w końcu postanowili przyjąć ją do szpitala....

    Zeżarłam 2 czekoaldy wczoraj ale to przez to,że tą krew oddawałąm i to jest normlane więc nie traktuję tego jak grzech

  6. #3336
    Awatar ivonpik
    ivonpik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    82

    Domyślnie

    Mam nadzieje, ze Babcia szybko wyzdrowieje. Moja tez ostatnio choruje niestety...

    No i kiedy idziesz na to wazenie w koncu?
    CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)

    START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg

    Tutaj jestem

  7. #3337
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    to godne podziwu ze oddajesz krew moj tata tez oddaje i dostaje te czekolady ale ich nigdy nie je bo nie bardzo lubi on woli slodycze w postaci golonka

    zycze twojej babci szybkiego powrotu do zdrowia

    a jak twoja noga?

  8. #3338
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    Tatarku podziwiam za oddanie krwi - ja raz oddalam i podziekowalam . Kolezanka na studiach mnie namowila dodatkowo kto poszedl to mial zwoolnienie z calego dnia to co studenci nie pojda spoko ze i ja i kooezanka zemdlalysmy na fotelach ja w drodze na stancje jeszcze 2 razy od razu zjadalam 2 czekolady !!!!!!

    Babci Twojej zycze zdrowka

  9. #3339
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Kurcze, podziwiam Cię za oddawanie krwi.
    Życzę Babci Twojej szybkiego powrotu do zdrowia
    Pozdrowienia!
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  10. #3340
    czukerek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    186

    Domyślnie

    Kombinatorko Ja tez nie lubiłam, ale nie pamiętam, żeby jakoś "cudowała". Niedawno trafila w moje ręce stara, zacna książeczka zdrowia i się przeraziłam...pisałam kiedyś, że od dziecka była grubasem, ale te bezlistosne pomiary w stosunku do wzrostu i wagi i tak mnie powaliły...po prostu cud, że nie nabawiłam się jeszcze żadnych chorób związanych z otyłością...

    Fajnie, że oddajesz krew Ja się właśnie chciaałam wybrać, ale mnie przeziębienie dorwało I sie już doczekac nie mogę, bo prawie rok na to czekałam Wcześniej regularnie co 2 miesiące...i pomyśleć, że wszytsko dzięki pewnemu przystojnemu mężczyźnie...tak mężnie mnie broni gdy szłam pierwszy razł, że wstyd mi było zwiać po zobaczeniu podbiętych rurek z krwią

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •