Dzięki nubia za wsparcie Musimy się trzymać i wspierać, bo wiemy dobrze jak wyglądają załamania.....a później wsyd pogłębia jeszcze tycie, bo jest się wściekłym na siebie samą i obżeramy się...czyż nie jest tak ? Ja przynajmniej tak mam
Ale teraz się trzymam w postanowieniu i musi się udać
Wczoraj wieczorkiem coś mnie naszło na jakieś słodkości i już miałam się ugiąć, bo myślałam sobie - przecież i tak mi się nie uda, a jedno ciastko w tą, czy w ta stronę nie ma znaczenia....... Ale nagle oprzytomniałam i powiedziałam sobie - STOP Przecież musi się udać Jak się czegoś bardzo chce w życiu to się to osiąga Jest tylko jedna podstawa, której trzeba się trzymać..........KONSEKWENCJA i SYSTEMATYCZNOŚĆ .........I to nie tylko tyczy się odchudzania
Co o tym myślicie?
Pozdrawiam gorąco,
Mała.Żabcia
Zakładki