Strona 188 z 348 PierwszyPierwszy ... 88 138 178 186 187 188 189 190 198 238 288 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,871 do 1,880 z 3477

Wątek: "Piękna" walczy o szósteczki !!! :)))))

  1. #1871
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Hej

    Wagą się nie przejmuj. Przecież ładnie dietujesz, więc waga w końcu spadnie. Teraz bierze Cię na przetrzymanie, testuje Twoją cierpliwość


    Miłego dnia!
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  2. #1872
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Witam
    Iwonko chyba jednak pójdę w Twoje ślady i zamienie moją wagę na nowszy model... w sumie już od dłuższego czasu wkurza mnie to, ze ona nie ma dokładności do 100g.
    Czas na zmiany!
    Sama jest sobie winna - bo dziś się małpa waha między 74 a 74
    Ma już jakieś 8 lat. Czas ją wysłać na emeryturę

    Miłego dnia dziewczynki - mykam do roboty

  3. #1873
    CzarnaWampirzyca Guest

    Domyślnie

    w takim razie miłej pracy
    A co do wagi może to i dobry pomysł? Nie wiem.Twoja decyzja

  4. #1874
    Awatar Muffel
    Muffel jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Brwinów
    Posty
    4,901

    Domyślnie

    A ja ci mówię, zostaw wagę w spokoju i nie przejmuj się każdym gramem, który ci przybędzie

    Zapiekanka zapowiadał się smakowicie, chyba też taką zrobię Aczkolwiek ten majonez to jakoś mi do niej nie pasuje..
    A wiesz,że moje dziecko zrobiło wczoraj coś całkiem niezłego i chyba dosyć niskokalorycznego? Galaretkę z mleka Naprawdę smaczna
    Mleko miesza się z cukrem lub fruktozą ( albo ze słodzikiem, jak trzeba),dodaje cukier waniliowy, gotuje, na potem wrzuca galarekę, miesza i odstawia do zastygnięcia. jadłam dzisija rano, smakowało mi
    Suwaczek na wakacyjne odchudzanie


    akcja wakacyjne odchudzanie

  5. #1875
    Awatar ivonpik
    ivonpik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    82

    Domyślnie

    Agulka, moze dzisiejszy wynk na wadze spowodowany jest wczorajsza pozna kolacje. Od kilku miesiecy Twoj organism nie otrzymywal jedzonka o tak poznej porze, to moze dlatego teraz waga wskazuje troszke wiecej.

    No a kiedy bylas ostatni raz na tronie?

    A tak poza tym z tego co pamietam, to moze juz zaczela Ci sie zbierac woda przed @ ?

    No I jaka decyzja w sprawie wagi? Kupujesz nowa czy jeszcze meczysz stara?

    Buziaki, milego dzionka Kochana!
    CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)

    START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg

    Tutaj jestem

  6. #1876
    Pimbolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2007
    Mieszka w
    Starachowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    ehhh Agulku ja sie waze co dwa tygodnie i wytrzymuje fakt faktem ze nie mam wagi na mieszkaniu bo bym orla wywinela hehe

    kiedys slyszalam ze jak sie czuje ze sie schudlo to dopiero potem kilogramy ida w ruch moze jeszcze poczekaj

    calus milej pracy

  7. #1877
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Hmm..Jak tak wszyscy chcą nowe wagi..Może ja sobie w tym roku zażyczę pod choinkę.....

  8. #1878
    zinna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    tak tak jak sie zepsula to wiem co zrobie Tygrys wymieni Ci ja na nowszy model powiedz ktora tylko moze z rozowym futerkiem jak juz ma 8 lat to ma prawo fiksowac

    Mraaaau miiiziam tu i tam miiiiziam a czy ja moge prosic masazyk mrrrr milego popoludnia :*

  9. #1879
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    No dobra dziś zmieniłam kolejność
    Najpierw poodwiedzałam wasze wątki a teraz kolej żeby naskrobać coś u siebie

    Zacznijmy od pogody... brrr... u Was też taka...yyyy... "piękna" i "mokra" zima ??
    U mnie jest paskudnie miałam po pracy skoczyć do sklepu pooglądać wagi ale mi się odechciało - pooglądam na allegro
    A może któraś z Was mi poleci jakiś model?

    CzarnaWampirzyca - no na wariata nie będę kupować - ale nosze się z takim zamiarem

    Basiu - waga sobie u mnie przeskrobała głównie tym, że pokazała o wiele niższy wynik niż ta w pracy. Poza tym na tym etapie odchudzania niestety ale każdy gram mniej pozytywnie wpływa na psychikę
    Decyzja zapadła Chociaż aż tak bardzo mi się nie spieszy
    Zapiekankę trochę uratowałam - ponieważ przesolone było mięso, wyjęłam je z tej zapiekanki i obgotowałam.
    Dziś zjadłam z pieczarkami i plasterkiem sera (podgrzane w mikrofali) wyszło całkiem smacznie

    Iwonko - kolacja nie była aż tak późno (różnica między wczorajszym żarciem a codziennym wynosiła jakieś 30-40 minut).
    Tron też zaliczyłam po wczorajszej kolacji (nawet napisałam, że zapiekanka pozytywnie wpłynęła na jelita) Jedyne rozwiązanie jakie przychodzi mi do głowy to to, że zapiekanka miała w sobie dużo soli a sól zatrzymuje wodę... której wczoraj po tej kolacji wydoiłam duuużo
    Owszem okres powinien przyjść niebawem - licze na to, że pojawi się ok. piątku albo soboty
    Pimbolinko - ja bym nie wytrzymała bez ważenie. Niestety zbyt szybko sie poddaje (wbrew pozorom mam słabą "silną wolę" ) Musze się kontrolować codziennie
    To takie moje zboczenie - no ale jakieś trzeba mieć

    Martuś to nie jest głupi pomysł Napisz do Mikołaja Z pewnością Cię posłucha bo rodzinka jest dumna z Twojego odchudzania

    Tygrysie - różowa by była boska ale takiej nie widziałam
    Ano staruszka już z niej - pewnie trochę fiksuje

    Lodówka już zamknięta Kalorie w limicie Żadnych grzeszków nie pamiętam!
    Chociaż w pracy było kuszące ciasto... wczoraj też było... bo były imieniny p. dyrektor
    Ale ja się nie dałam - ani wczoraj - ani dziś

    Powygłupiałam się dziś z siostrzenicą... znaczy usiadła mi na stopach i ją podnosiłam takie ćwiczenia nóg z ciężarkami sobie zrobiłam.... tylko ten ciężarek to waży koło 20 kg!
    Jeszcze czekają mnie brzuszki i chcę posteperkować
    Postanowiłam, że brzuszki będą codziennie a steperek co drugi dzień

    Miłego wieczoru! Buziole

  10. #1880
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Taaak,u mnie leje NON STOP:[ Chwilę nie padało,to wyszłam zapłacić rachunek...i jak tylko wyszłam to natychmiast lunęło:[
    Mikołaj-mama musi posłuchać Bo jej tez zależy :P Hihih)

    Za brak grzeszków gratuluję No i oparcie się pokusom...JUPI
    Nooo..Ten ciężarek waży tyle ile zrzuciłaś..Tzn 3 kg mniej Więc... Zobacz o ile Ci teraz lżej

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •