No i waga leci w dół.
Oby tak dalej :D
miłej soboty :twisted:
Wersja do druku
No i waga leci w dół.
Oby tak dalej :D
miłej soboty :twisted:
No i byo się tak denerwować? waga pieknie wraca do normy :)
A co do nadejscia @ ...no cóż.. w kazdym przypadku będzie dobrze, prawda?
Dziś narazie bez wpadek - wszystko zgodnie z planem ;)
Za godzinke wychodzę pobuszować po Galerii Łódzkiej więc też trochę pospalam ;)
Muszę kupić Robalowi prezent na gwiazdkę ;) w sumie nie mam za bardzo pomysłu :roll: zastanawiam się nad Golarką ;)ale to jeszcze nic pewnego ;)
Może mi coś wpadnie w oko jak będę biegać po sklepach ;)
Fruktelko rozumiem Cie doskonale - ja też jakoś mało zorganizowana jestem... nie wspomnę już o dyscyplinie i konsekwencji w działaniu ;) jak ten weekend przejde bez wpadek to zaczne wierzyć, że będzie dobrze :)
Martuś no jeden zleciał ale mam jeszcze 2,5 w "nadprogramie" miło, że wpadłaś bo pusto tu bez Ciebie :*
Wampirku -oby oby!
Zobaczymy co będzie jutro - chciałabym zobaczyć 74 z hakiem - to może być nawet duży hak :D:D:D
Basiu do normy to jej jeszcze brakuje ;) tak ze 2,5 kg :D
A jeśli chodzi o @ to masz rację ;) Co ma być to będzie ;)
Zmykam - postaram się wieczorkiem wpaść z jakimś raporcikiem ;)
Będzie krótko bo jakaś padnięta jestem ;)
Po zakupach (nic nie kupiłam :D:D:D ) wylądowałam w pubie na małym piwku ;)
... pewnie pomyślałyście, że poległam... o nie nie nie! Nie ja piłam to piwko ;) w mojej paszczy wylądowała szklanka soku pomarańczowego i 3 szklanki mineralki ;) !!
Mogę napisać, że jestem z siebie dumna i mam nadzieje, że jutro waga będzie miła i zejdzie poniżej 75 :roll:
Widzę że Piękna wraca do formy :lol:
Może mnie zarazisz ..... prześlij mi doetkowego wiruska po łączach 8) :lol:
Ewuś dla Ciebie to ja moge nawet czarowanie zwołać!
Ale wiesz... czary nie zadziałają jak będziesz wcinać princepolo xxl !!! (pewnie się teraz zastanawiasz skąd wiem! :D:D:D)
XXL byl tylko jednym z grzechów :oops:
Rób czarowanie , zadziała 8)
To może jutro wieczorem?
Mam nadzieje, że nasze współczarownice też wpadną :D:D:D
Basiu, Martuś? No i oczywiście zapraszam też innych chętnych :)
Widzę, że kolejny dzień na plus za Tobą. Bardzo się cieszę :)
U mnie też jakby trochę lepiej.
Miłego dnia!
:D
Agula - na maly sabacik jestem zawsze gotowa, tylko że ja dopiero po 19 jestem w domu, więc raczej wieczorkiem :)
Miłej niedzieli!